195. / Ulubieńcy w makijażu (Luty/Marzec)

Cześć wam :*


Dzisiaj po raz pierwszy pokażę wam moich ulubieńców w makijażu :) Oczywiście dość często się zmieniają dlatego taki post będzie powstawał co miesiąc/dwa, zobaczymy. Mam nadzieję, że wam się spodoba :*

1. L'oreal - Korektor mineralny - uwielbiam go! świetnie kryje, dobrze stapia się ze skórą, bardzo łatwo się go nakłada i jest niezwkle trwały.

2. Clinique - Redness solution - nie doceniałam tego podkładu, a jest na prawdę rewelacyjny, trzyma się na twarzy cały dzień, nie zapycha i pomaga mi w pozbyciu się zaczerwienień;

 3. Ultra Flesh - ShineBox - Rozświetlacz - używam go na policzki i bardzo podoba mi się efekt jaki daje, a do tego wiem, że nie spłynie z twarzy po dwóch godzinach.

5. Revlon - Błyszczyk - świetny kolor, łatwo się nakłada, a przede wszystkim nie wysusza ust;

6. Holika Holika kredka do oczu - Alternatywa dla czarnego eyelinera, żelowa, wytrzymuje cały dzień i ma bardzo intensywny kolor;

 

 

7. Etude House - Dear Girls Be Clear Pact - słodkie, różowe opakowanie, na początku myslałam, że ten puder robi po prostu nic, zero koloru, krycia, no nic, brak efektu... aż po czasie odkryłam, że dzięki niemu mój makijaż jest trwalszy i się nie świecę :) 

8. La Colours - Pomadka Nude - bardzo tania (5zł?) , a dobra pomadka, kremowa konsystencja, świetny, jasny kolor nude i nie wysusza ust.. trochę mało trwała.

9. Rimmel - Glam eyes eyeliner - zdecydowany numer jeden, bo ma długi pędzelek i łatwo się nim maluje, trwałość także rewelacyjna, w ogole się nie kruszy

 10. Max Factor Calorie 2000 z podkręconą szczoteczką - nie jest to mój tusz idealny, ale takiego jeszcze nie znalazłam, a ten dobrze wydłuża i rozdziela rzęsy

11. Tuscan Hills - pędzel do różu - świetna jakość, włoski nie wypadają, dobrze nakłada wszelakie blushery, rozświetlacze itd.

12. Ecotools - Pędzel do pudru - bardzo mięciutki, lubię go z powodu, że równomiernie, łatwo i szybko można nim rozprowadzić puder, jedyny minus to to, że trochę ciężko nałożyć większą ilość na pędzel;

 

13. Etude House - Kredka do brwi - z jednej strony kredka, z drugej szczoteczka do rozczesywania rzęs :) uwielbiam za kolor, łatwość w obsludze i nie trzeba jej temperować.

Jeśli macie ochotę na dokładnieszą recenzję, któregoś z kosmetyków to piszcie, da się zrobić :)

Pokaże wam też nowości z Avonu:

 Skin so soft - olejek do kąpieli  & balsam brązujący

Color trend - cień w kredce

Senses - Lagoon mydło w płynie

i piżamka na lato :)

Kupiłam też sobie pierwszą świeczkę Yankee Candle i już się u mnie pali, piękny i ciepły zapach.

Shoreline

Jeśli macie napisane jakieś fit notki to nie zapomnijcie podesłać ich do mnie w ramach projektu Skinny w bikini. Klaudia już jedną wysłała i link można znaleźć w zakładce pod banerkiem :)

Buziaki :*