Cześć wam kochani :*
Niedziela i poniedziałek za mną nie znoszę tych dni, ale wtorek też wcale nie będzie lepszy. Czasami na prawdę marzy mi się wygrać miliony na loterii i wylegiwać się całe dnie na plaży albo w jacuzzi. Tak, tak, wiem, marzenia, Więc przejdę do rzeczy i powiem wam, że dzisiaj będę pisać o kremie do rąk z Ziaji i raczej nie będą to dobre rzeczy, ale to sami się dowiecie dlaczego.
Zapraszam!
Ziaja - Nawilżający krem do rąk z D-Panthenolem
Opis producenta
Nawilża oraz zapobiega wysuszaniu naskórka. Doskonale zmiękcza i uelastycznia skórę. Skutecznie likwiduje uczucie szorstkości.
Intensywne nawilżanie skóry rąk
- narażonych na częsty kontakt z detergentami
- zniszczonych nadmiernym opalaniem, również w solarium.
Intensywne nawilżanie skóry rąk
- narażonych na częsty kontakt z detergentami
- zniszczonych nadmiernym opalaniem, również w solarium.
Skład
Cena: ok 3zł za 100ml
Moja opinia
Opakowanie - No patrzcie sami co się z nim się stało, jak to możliwe - nie wiem, nie umiem tego wytłumaczyć, no ale.. po kremie. W sumie i tak zbyt wiele go nie zostało więc się nie zmarnuje.
Konsystencja - Trochę wodnista i lejąca, niezbyt treściwa.
Zapach - Jak dla mnie to największy plus tego kremu. Bardzo przyjemny, delikatny, mi się podoba.
Działanie - Podczas mrozów miałam strasznie przesuszone dłonie, skóra aż pękała, krem kupiłam, bo był tani i lubię Ziaję, potrzebowałam także czegoś do torebki czym mogłabym się smarować kilka razy w ciągu dnia. Zaraz po wsmarowaniu dłonie stają się gładkie, wydają się nawilżone, ale takie uczucie trwa niestety kilka minut i koniec, wszystko wraca do stanu pierwotnego, a chyba są nawet bardziej przesuszone niż wcześniej. Nie zauważyłam kompletnie żadnej poprawy, a używałam go do kilkunastu razy dziennie! Jedynie może trochę poprawiła sie gładkość skóry, ale wciąż widać przesuszenia i pęknięcia, a nawet robiły się gorsze!
Obecnie moje dłonie są w dobrym stanie więc 'nawilżam' je raz dziennie, ten krem nawet z tym sobie słabo radzi i jedyne co robi to je wygładza, na chwilę.
Podsumowanie - Ładnie pachnie, ale bubel, nic nie robi, może leciutko wygładza, ale w ogóle nie nawilża, nie radzi sobie z bardzo suchą i popękaną skórą, nieważne czy stosuje się go 3 czy 30 razy dziennie. Jak dla mnie tragedia.
Ocena: 2/6
I teraz czas na nowości w mojej szafie. Nie wiem czy wiecie, ale bardzo lubię 'modę' i nie chodzi mi tutaj o ślepe podążanie za trendami, a po prostu zadowolenie z własnego stylu :) Pokażę wam więc kilka nowych nabytków i ciekawa jestem waszych opini.
TK Maxx / DKNY / TK Maxx
TK Maxx / Zara (od siostry) / Esprit
Juicy Couture / Brave Soul / TK Maxx x2
Uwierzcie mi, nie ma lepszego pretekstu do zakupu nowych butów gdy te, w których wyszłyście z domu się rozkleiły. No cóż, nie było wyjścia. Musiałam coś kupić, bo raczej z oderwanym koturnem do domu bym nie doszła :P / River Island
Dwie pary Skinny Jeans / River Island (sale)
I na sam koniec, mały potworek :)
Buziaki :*:* :) Miłego dnia!
Ciekawie wyglądają ostatnie spodnie.
OdpowiedzUsuńużywałam tego kremu jakiś czas temu.
OdpowiedzUsuńJa już dawno nic z Ziai nie miałam, ale o milionach wygranych również marzę, nie ma co tracić nadziei.. Ja myślę, że niedługo wygramy :D
OdpowiedzUsuńhaha jaka słodka Monnie na koniec <3
OdpowiedzUsuńa bardzo podoba mi się pierwsza koszulka i te spodnie :)
i szkoda, że krem bubel, ale co zrobisz ;d i jak to możliwe, że ten 'wlot' się tak rozwalił ;o
Nie wiem, raz po prostu zdjęłam zakretke razem z tym wlotem :(
UsuńKremu do rąk z Ziai jeszcze nie miałam, ale po ten na pewno nie sięgnę. Trwałość opakowania pozostawia wiele do życzenia o działaniu nie wspominając. Moje dłonie ostatnio przechodzą lekki kryzys, ale na szczęście nawet Farmona daje sobie z nimi radę :)
OdpowiedzUsuńale jesteś ładna :)
OdpowiedzUsuńPewnie magia zdjęć :) ale dziękuje.
Usuńzgadzam się z Agatą!
Usuńbtw tk maxxx mają świetne ubrania, a jakoś nigdy tam nie wchodziłam.. muszę to zmienić :D
ja uwielbiam TK Maxx :) ostatnio tylko tam robię zakupy.
UsuńSzare marmurki super. Też mi takie chodzą po głowie. :D
OdpowiedzUsuńmiałam ten krem, był okropny, taki wodnisty, zgadzam sie z Twoją recenzją.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś przez przypadek, a może i z konieczności kupiłam krem Ziaji właśnie ten co Ty! Uwiódł mnie zapach, działanie nie chce kłamać, bo nie pamiętam. Zapach to jedyne co potrafię myślami przywołać.
OdpowiedzUsuńAleś Ty ładna :)
jeju ale komplenty dostaje :D dziękuje :*
UsuńJak się należą, to czemu nie? :)
Usuńjaka słodka Moni na koniec :**
OdpowiedzUsuńkrem myślałam ze będzie lepszy, no cóż.. :D
A kilak rzeczy z nowości mi sie spodobało :) Szczególnie ta biała bluzka jest piękna :)
Używałam kremu, ale z innym składnikiem (napisy i ogólnie na niebiesko są). A co do ubrań to spore nabytki! :D
OdpowiedzUsuńŚliczna Monnie :)) Bardzo fajne nabytki!
OdpowiedzUsuńTe nowości w Twojej szafie są szałowe!! Kremu niestety nigdy nie miałam,ale ziaję bardzo lubie:)
OdpowiedzUsuńMimo wszystko Twoje zdjęcia rządzą:D!
:*:*
UsuńMiałam dokładnie tak samo, ten krem nic nie robił :/ Ostatnie zdjęcie jest genialne <3
OdpowiedzUsuńCiuszki bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńNiektóre ciuszki wpadły mi w oko.
OdpowiedzUsuńOstatnio się nad nim zastanawiałam i dobrze, że nie kupiłam :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta pierwsza koszulka z TKMAXX :)
Ziaji już dawno nie miałam.
OdpowiedzUsuńno ten krem Ziaji jest niezbyt skuteczny
OdpowiedzUsuńile masz skarbów
oj Ty potworku,;) hehehe
Super ciuchy! :)
OdpowiedzUsuńCo do kremu, nie dziwie sie, ze nie nawilzal zbyt mocno, bo i sklad nie zachwyca ;) Eket wygladzenia z pewnoscia dawal silikon, ktory jest dosc wysoko ;) Ja testuje obecnie Ziaja z kozim mlekiem i ciekawa jestem, jak sie sprawdzi. Nybytki ubraniowe bardzo fajne, widac, ze masz swoj styl :) Ostatnie zdjecia powalaja, piekna Kobita z Ciebie i jakie masz wielkie oczeta :)! Milego wieczoru Kochana :*
OdpowiedzUsuńdzięki kochana :*:*:* :) wzajemnie!
UsuńSuper spodnie i koszuka z napisem Chicago:) fajne fotki na koniec:)))
OdpowiedzUsuńpiękny ten miętowy sweterek!:)
OdpowiedzUsuńŁadne ubrania wybrałaś, zwłaszcza koszulki z Tk Maxxa i ostatnie spodnie mnie zaciekawiły :)
OdpowiedzUsuńCzy ja dobrze widzę? kolczyk w języku?
OdpowiedzUsuńtak, już mam ponad 8 lat :)
UsuńLubię produkty z ziaji :)
OdpowiedzUsuńwww.kataszyyna.blogspot.com
Ja do rąk jestem wierna czerwonemu garnierowi :)
OdpowiedzUsuńTo opakowanie wygląda jakby wróciło z wojny :D
OdpowiedzUsuńKażdy ciuch mi się podoba, widać mamy zbieżny gust:)
dobre określenie! :D
UsuńTego kremu nie miałam, ale kiedyś używałam z Ziai tego z serii Kozie mleko i był w miarę ok. Może hitem nie został, ale cokolwiek nawilżał i wygładzał dłonie. Ostatnio miałam maskę do rąk z serii oliwkowej i mocno mnie rozczarowała, tym że nic kompletnie nie robiła.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się sukienka w kwiaty i buty. No i ślicznie wyglądasz na zdjęciach ;)
dziękuję :*
UsuńŚlicznota :) świetne minki :)
OdpowiedzUsuńOjj nie czytałam nic dobrego nigdy o tym kremie ale myślałam, ze chociaż u Ciebie lepiej się spisze :))
OdpowiedzUsuńświetne baleriny:)
OdpowiedzUsuńTeż lubię Ziaję, ale ten krem kiepski...
OdpowiedzUsuńUdane zakupy:)
Za taką cenę to i nie dziwota troszkę, że krem słaby. Spodnie z RI całkiem fajny kolor mają, ale osobiście preferuje czarne.
OdpowiedzUsuńI'm not a Sunday or Monday person either! If you win the lottery, hope you share it ;)
OdpowiedzUsuńI love the Floral dress!
Corinne x
www.skinnedcartree.com
fajne nabytki ciuszkowe :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny ten miętowy, ażurowy sweterek. Również te ostatnie kardigany są fajne:-) Buciki jak najbardziej w moim stylu. Co do spodni, chyba nie ubrałabym tych jasnych:-)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego kremu jeszcze :>
OdpowiedzUsuńmam aktualnie krem z ziajki z proteinami jedwabiu i prowitaminą B5 :)
http://karakarolina.blogspot.com/ zapraszam :*
Więc kremu na pewno nie kupię. :)
OdpowiedzUsuńA pierwsza koszulka bardzo mi się podoba. :)
u, to bardzo słabo wypadł ten krem, ja ze swojego doświadczenia mogę polecić błyskawicznie nawilżający od Nivea, skóra po nim ładnie wygląda, jest miękka i gładka a do tego wchłania się bardzo szybko, nawet mój Pe. go używa i jest zadwolony :)
OdpowiedzUsuńa ciuszki fajne, te drugie jeansy z RI są boskie <3
Miętowy sweter <3
OdpowiedzUsuńOstatnio Ziaja strasznie mnie zawodzi. 3 buble z rzędu, dobrze, że do kompletu nie kupiłam jeszcze tego kremu.
Pierwszy krem do rąk, który po prostu z nich spływa po wyduszeniu na rękę - okropność, a zakupy fajne-zaszalałaś:) Jestem u Ciebie pierwszy raz, ale na pewno będę zaglądać regularnie:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńps obserwuję jako 600 osoba:)) gratuluję takiej liczby czytelników:)
OdpowiedzUsuńdziękuje bardzo :*:*
UsuńPięknie wyglądasz:) Ja nie wiem, co się z tą Ziają dzieje - w ciągu 5 min przeczytałam dwie bardzo negatyne opinie o ich produktach! Ciekawe coś Ty robiła, że mu główka odpadła, Morderco kremów!:)
OdpowiedzUsuńMogę spytać o radę? Wiadomo, inne kraje, ale nie wiem, na które studia się zdecydować (jeszcze nie wiem, czy uda mi się w tym roku zacząć, ale zamierzam się bardzo starać): kryminologia czy psychologia? Oba kierunki mnie bardzo kuszą, ale na pewno nie dam rady zrobić ich od razu. Myślę, że zdecyduję się na kryminologię, bo to nowy kierunek, ciekawy, ale psychologia również mnie bardzo kusi:)
Kochana, myśl przyszłościowo, o pracy, gdzie będziesz miała łatwiej. Ja wybieram psychologię dziecięcą, bo po niej nie będzie mi tak trudno znaleźć pracy. I według mnie - ale to tylko moje zdanie - lepiej studiować coś konkretnego niż samą psychologię. Jak dla mnie bardzo ogólny kierunek, same podstawy, wybierając kryminologię masz wiedzę już na jeden, dany dział psychologii, a nie wszystko po trochu. Ale to Twój wybór, przemyśl sobie czy dasz radę, wiesz krew zabójcy i te sprawy :)
UsuńWłaśnie tak myślę, że wybiorę kryminologię:) Jakoś bardziej mnie kręci właśnie ta konkretna dziedzina:) Dzięki za radę:)
UsuńNie ma za co :*:*
Usuńja nie na temat ;) gdy jestem na Twoim blogu czuję się bardzo pozytywnie nastrojona :)) nie wiem co tak działa :D
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :) niezmiernie mnie to cieszy!! :) :*:*:*
UsuńJa również jak weszłąm na tego bloga, to nie mogę teraz wyjść. Fajnie piszesz, tak ciekawie i wciągająco :P Krem istny bubel, skoro ma za zadanie nawilżać i regenerować, a w zupełności nie radzi sobie z tym zadaniem, to nie jest wart uwagi.
UsuńPs. strasznie podobają mi się spodnie!!!
Jeju, ale mnie komplementujecie :*:* Dziękuję!!!
Usuń