168. / BIELENDA - BAWEŁNA - SKUTECZNY DWUFAZOWY PŁYN DO DEMAKIJAŻU OCZU

55 comments
Cześć wam kochani :*

Co tam u was? W Londynie pogoda straszna, non stop pada. Nie jest zimno, ale ten deszcz normalnie odbiera mi wszelkie chęci do wychodzenia z domu. Mimo wszystko, na siłownie chodzę dumnie, 5 razy w tygodniu. Jest mi jedynie trochę smutno, bo mimo diety i ćwiczeń nie chudnę tyle ile bym chciała :-( Jak na razie spadło mi tylko 4,5kg w 3 tygodnie co dla mnie nie jest wynikiem zadowalającym, ale trudno.

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją kosmetyku, który już trochę udało mi się poznać i wyrobić sobie opinię. Jest to:

BIELENDA - BAWEŁNA - SKUTECZNY DWUFAZOWY PŁYN DO DEMAKIJAŻU OCZU


Opis producenta
Wzmacnia rzęsy, bezpieczny dla osób noszących szkła kontaktowe.
Niezwykle delikatny, a równocześnie wyjątkowo skuteczny płyn do demakijażu również wrażliwych oczu. Dzięki specjalnej 2 - fazowej formule skutecznie i całkowicie usuwa nawet najmocniejszy tusz wodoodporny. Keratyna zawarta w płynie wzmacnia rzęsy, a kwas hialuronowy nawilża oczy i cienką, delikatną skórę wokół nich, usuwa uczucie suchości oka. Koi, łagodzi podrażnienia, usuwa ślady zmęczenia oczu i obrzęki. Nie pozostawia tłustej warstwy.  



Skład
Aqua (Water), Cyclopentasiloxane, Isohexadecane, Glycerin, Gossypium Herbaceum (Cotton) Seed Extract, Hydrolyzed Keratin, Allantoin, Sodium Hyaluronate, Arginine PCA, Sodium Chloride, Propylene Glycol, Disodium EDTA, Methylparaben, DMDM Hydantoin, CI 17200 (Acid Red 33).

Cena: 7zł / ja trafiłam w promocji za 5zł


Moja opinia
Opakowanie - bardzo ładne, różowe :-P , estetycznie wykonane, dziurka w sam raz, nic się nie przelewa, bardzo szczelne; 
Zapach - delikatny, słabo wyczuwalny, przyjemny dla nosa;
Konsystencja - no typowy płyn dwufazowy... bardzo szybko warstwy się ze sobą mieszają, niestety. no i tłuścioch...
Działanie - Według mnie płyn jest bardzo delikatny, nie podrażnił oczu, nic mnie nie piekło. Zero problemów. Producent obiecuje brak tłustej warstwy i jak dla mnie  to wielkie kłamstwo, bo tłusta warstwa jest i to całkiem porządna. Aby dobrze zmyć makijaż oczu potrzeba kilku wacików, bo płyn srrasznie rozmazuje tusz do rzęs i eyeliner, z cieniami nie ma większych problemów. Według mnie ciężko dokładnie zmyć nim makijaż, czasami rano budzę się i mam tusz rozmazany na dolnej powiece mimo pewności, że wszystko dokładnie zmyłam... Jak radzi sobie z wodoodpornym makijażem? No daje rade, ale trzeba nasączyć wacik, przyłożyć do oka i trochę trzymać, a później zmywać. Trochę to trwa.



Producent obiecuje także wzmocnienie rzęs,w ogóle tego nie zauważyłam czyli według mnie to kolejna niespełniona obietnica. W sumie nie liczyłam na taki efekt, ale po co obiecywać?
Podsumowanie - Bardzo średni płyn. Pozostawia tłustą warstwę, rozmazuje makijaż. Na plus jedynie to, że nie podrażnia oczu i jakoś radzi sobie z wodoodpornymi kosmetykami. Mi nie przypadł do gustu. Ponownie nie kupię.

Ocena: 3-/6


Znacie ten płyn? Przypadł wam do gustu? A może polecacie inne, które faktycznie nie pozostawiają tłustej warstwy?

Buziaki,
Monnie.
Next PostNowszy post Previous PostStarszy post Strona główna

55 komentarzy:

  1. uwielbiam go :) bardzo często do niego wracam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja go dostałam od mojej mamy w tym miesiącu, ale obecnie używam czegoś innego do oczu ;))
    A u mnie od kilku dni pogoda -11 stopni, chyba już bym wolała deszcz, niż brodzenie po zaśnieżonych chodnikach w tym mrozie;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, nawet na sekundę nie przestaje padać :(

      Usuń
  3. Nie znam go, ale miałam inny z Bielendy - ten z awokado. Nie był zły, ale znam lepsze. ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na awokado w sumie miałam ochotę, ale teraz sama już nie wiem :P

      Usuń
  4. nie znam go ;D i jakos nie zachęca ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. nie lubię dwufazówek, strasznie mnie irytują..

    OdpowiedzUsuń
  6. ja uzywam garniera ;-) tego nie miałam jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  7. Chyba się na niego nie skuszę. :)
    A co do wagi to pewnie jeszcze zacznie lecieć w dół. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. tutaj prawdziwa zima ponad -10, ale fajnie masz ze mieszkasz w Londynie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam dwufazowy z Ziaji i też trochę trzeba się było namęczyć żeby usunąć makijaż z oczek

    OdpowiedzUsuń
  10. Uu nie lubię tłustej warstwy to na pewno go nie kupię ;/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja ogólnie nie przepadam za Bielendą..Moniś jakie Ty masz paznokcie! Wiem,że Ci to mówiłam,ale nie mogę się napatrzyć;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, moje paznokcie to tipsy niestety :-( Ja obgryzam i nie dałabym rady zapuścić. Walczę z tym nawykiem, ale kiepsko mi idzie. :(

      Usuń
  12. Obecnie używam wersji z Avocado, taki sam tłuścioszek jak bawełniany

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja zmywam makijaż żelem do mycia twarzy z firmy AA i nie narzekam na źle domyty makijaż ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. co do odchudzania - powoli do celu ;)
    co to płynu - u mnie dwufazowe w ogóle się nie sprawdzają,Ziaja nie radziła sobie ani trochę z makijażem oka, a dodatkowo podrażniała :/

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie go kupiłam, bo Bielenda Awokado nie przypadła mi do gustu. Ale jeszcze nie używałam. Z tym, że ja przy każdym makijażu i każdym płynie przykładam nasączony płynem płatek do oka i przytrzymuję kilkanaście-kilkadziesiąt sekund, a dopiero potem zmywam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu ciekawe jak sprawdzi się u Ciebie, czekam więc na recenzję :)

      Usuń
  16. Używam od czasu do czasu wersji z czarną oliwką. Jeszcze kilka miesięcy temu te płyny miały inne zamykanie i dość duży otwór, przez co zdarzało się, ze kosmetyk się rozlewał przy dozowaniu na płatek. Teraz mam już w takim opakowaniu, jak Ty i ten problem zniknął. Wiele dziewczyn na to narzekało i chyba firma wzięła to pod uwagę, za co plus. Natomiast muszę porównać składy starej wersji z nową, bo mam wrażenie, że obecnie ta oliwka nie działa już tak dobrze, jak poprzednia. Chyba że moja cera ma gorszy okres i kosmetyki też stosuję inne ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się na składach za dobrze nie znam niestety :-( ale moze faktycznie nastapiła zmiana? kto wie!

      Usuń
  17. jak ja nie lubie dwufazówek..
    i jeszcze tłusty.. a fe !
    a najlepszy ten zaskok z rana, jak ma się tusz odbity :/
    nie cierpie..

    OdpowiedzUsuń
  18. Efektami siłowni nie załamuj się:) Czasami lepiej patrzyć na wymiary niż wagę:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie widzę pierwsze zmiany, ale chciałabym szybciej! ;(

      Usuń
  19. Miałam kiedyś z tej serii balsam do ciała i to była tragedia. Teraz nie chcę już wracać do Bielendy...

    OdpowiedzUsuń
  20. Szkoda, że jego działanie pozostawia wiele do życzenia, a tłusta warstwa mnie zniechęca. Do tej pory nie udało mi się trafić na dobry płyn dwufazowy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi też nie, niestety, Garnier był w sumie lepszy, ale nieidealny.

      Usuń
  21. Nie miałam go i chyba dobrze, bo nie lubię gdy płyn pozostawia tłustą warstwę :/

    OdpowiedzUsuń
  22. Też mam ten płyn i jestem bardzo z niego zadowolona, najważniejsze dla mnie jest to, że nie podrażnia. Czy lakier piaskowy z lovely na paznokciach...?? Taki błękitny??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak dokładnie ten lakier :) lovely baltic sand :)

      Usuń
  23. hmmm nie znam tego płynu..... stosuje najzwyklejszy płyn z biedronki zaopatrzyłam się w kilka butelek ale jak mi się skończą to mam zamiar przetestować wodę micelarna z Garniera

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak byłam w PL to niestety w Biedronce nie mieli... ale za to kupiłam Garnier, niedługo zacznę testować :)

      Usuń
  24. Nie mialam tego plynu, od lat zostaje wierna mleczkom ;) 4,5 kg. w ciadu 3 tyg. to wcale nie taki kiepski wynik :)! Glowa do gory, zycze dalszych sukcesow :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana, może nie nie jest źle, ale chciałabym aby było lepiej :*
      Mnie mleczka niestety zapychają..

      Usuń
  25. Nie cierpię tłustych warstw. Jestem w stanie je znieść tylko przy naturalnych produktach, bo jakoś tak wiem, że to normalne:)

    Co do spadania wagi to jest super. Bezpieczne chudnięcie to góra 1,5 na tydzień więc jest okej. Pamiętaj też, że najszybciej się chudnie na początku potem jest coraz trudniej, ale nie wolno się poddawać, a efekty na pewno będą :)
    Łączę się w bólu, bo ja też walczę z zimowym tłuszczem, który uhodowałam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja w sumie chudne, ale powoli, chciałabym szybciej, bo strasznie mnie to nudzi :( Co 2 dni kilo w dół :D

      Usuń
  26. Nie znam, ale w sumie sprawdziłabym na sobie

    OdpowiedzUsuń
  27. ja teraz używam fajnego płynu, jutro albo w piątek dodam o nim notkę na bloga więc zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam dwufazówkę od Essence i już wiem, że nie jest i raczej nie będzie to mój sposób na demakijaż..

    OdpowiedzUsuń
  29. U mnie niestety zupełnie się nie sprawdził - szczypał w oczy, zostawiał tłustą warstwę i mgłę na oczach, a najgorsze jest to, że strasznie wypadały mi po nim rzęsy :(

    OdpowiedzUsuń
  30. Jak zobaczyłam pierwsze zdjęcie i informację na butelce, że wzmacnia rzęsy, to już się napaliłam. Dobrze, że wyjaśniłaś, że to nieprawda, bo nie będę marnować nawet 7,- zł na bubla.

    OdpowiedzUsuń
  31. Polecam zieloną wersję, chociaż zostawia tłustą warstwę.

    OdpowiedzUsuń
  32. Z Bielendy miałam Awokado - po 2 użyciach oddałam go mamie -był okropny - oczy łzawiły mi po nim jak po cebuli, tłusta warstwa była nie do zniesienia. Mamie też nie przypasował i wylądował w koszu. Po niemiłej przygodzie z serią Awokado (była jeszcze maseczka i peeling) do Bielendy mam spory dystans teraz :(

    OdpowiedzUsuń
  33. Oj starsznie się zraziłam do płynów do demakijażu dwufazowych. I już chyba nigdy po nie nie sięgnę ;) Tej bielendy też chyba używałam, ale jakiegoś szału nie robiła - a mnie doprowadzał do szału tłusty film na twarzy, który zostawał nawet po przemyciu.
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  34. Chyba niczego z tej marki nie mieliśmy:)

    OdpowiedzUsuń
  35. Miałam i byłam bardzo zadowolona :))

    OdpowiedzUsuń
  36. U mnie płyny dwufazowe w ogóle się nie sprawdzają.

    OdpowiedzUsuń
  37. ja tego akurat nie miałam, ale miałam płyn dwufazowy z ziaji i był straszny.. właściwie to jeszcze gdzies tam sie poniewiera :/ wole micel z biedro do demakijazu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja miałam dwufazówkę z Ziaji i jak dla mnie była genialna, na pewno wkrótce znowu ją kupię ;)

      Usuń
  38. I tak dużo schudłaś, powodzenia z dalszymi efektami! :) A tego płynu to ja nie miałam..

    OdpowiedzUsuń

Cześć!

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu! Każdy komentarz niezmiernie mnie cieszy, a konstruktywna krytyka pomaga zauważyć co robię źle.
Chętnie odwiedzam wasze blogi i dodaje was do obserwowanych wieć jeśli spodoba się wam u mnie to także zapraszam do obserwacji.

Proszę - nie spamujcie, takie komentarze już na wstępie zostają usunięte. Prośby o klikanie w linki także nie będą akceptowane (co nie znaczy, że gdy was odwiedzę to w te linki nie poklikam jeśli wam zależy :) ).

Dziękuję i do zobaczenia u was :* :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.