Cześć wam :*
Dziękuję za wszystkie komentarze pod poprzednią notką, na prawdę motywujące :))) Zobaczymy jednak czy mi sie uda, oby! :*
Dzisiaj przychodzę do was z recenzją maski do włosów Dove :)
Dove - Repair Therapy - Intense repair mask
(ekspresowa maska regenerująca)
Opis producenta
Maseczka Intense Repair odbudowuje zniszczone włosy zapobiegając ich łamaniu i rozdwajaniu się końcówek. Wszystkie zalety maski oraz szybkość działania odżywki połączone, aby zapewnić Twoim włosom odżywienie, wzmocnienie i ochronę przed rozdwajaniem się końcówek. Natychmiastowe głębokie odżywienie.
Unikalna podwójna formuła zawiera:
Maskę z cząsteczkami Fibre Actives, które wnikają głęboko do wnętrza włosa wiążąc proteiny i odbudowując go od wewnątrz bez obciążania.
Odżywkę z Micro Serum, która intensywnie odżywia i zamyka łuski włosów zapobiegając przyszłym zniszczeniom.
Unikalna podwójna formuła zawiera:
Maskę z cząsteczkami Fibre Actives, które wnikają głęboko do wnętrza włosa wiążąc proteiny i odbudowując go od wewnątrz bez obciążania.
Odżywkę z Micro Serum, która intensywnie odżywia i zamyka łuski włosów zapobiegając przyszłym zniszczeniom.
Skład
Water (Aqua), Cetearyl Alcohol, Dimethicone, Stearamidopropyl Dimethylamine, Lactic Acid, Behentrimonium Chloride, Glycerin, Fragrance (Parfum), Dipropylene Glycol, Amodimethicone, Petrolatum, Polyacrylate-1 Crosspolymer, Mineral Oil, Gluconolactone, Potassium Chloride, Disodium EDTA, Trehalose, DMDM Hydantoin, PEG-7 Propylheptyl Ether, Cetrimonium Chloride, PEG-180M, Adipic Acid, Sodium Sulfate, PEG-150 Disterate, Methychloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Yellow 5 (CI 19140), Red 33 (CI 17200).
Cena: ok. 15zł / ja swoją kupiłam w promocji za 2 funty czyli 10zł
Moja recenzja
Opakowanie - zdecydowanie wolę kiedy maski są w plastikowych słoiczkach, mimo, że tuba jest łatwiejsza w użyciu.. czasami jednak nie można wygrzebać produktu do końca, a maski ze względu na mniejszą wydajność lubię wykończyć aż do ostatniej 'kropli' :P mimo wszystko fajna, prosta szata graficzna, łatwo się otwiera, miękki plastik, nie mam zastrzeżeń;
Zapach - bardzo przyjemny, delikatny, w sumie sama nie wiem jak go okreslić, przypomina mi zapach kremów do twarzy :)
Konsystencja - całkiem ok, zbita, gęsta, trzyma się włosów, łatwo się rozprowadza, wydajność średnia;
Działanie - hmm, od maski oczekuję o wiele mocniejszego działania niż od odżywek, bo nakładam je co kilka myć... niestety, ta maska u mnie się nie sprawdziła, w ogóle nie nazwałabym jej maską szczerze mówiąc.
Co robi? Mało, bardzo mało. Delikatnie nawilża, ale pod koniec dnia moje włosy są już suche, splątane i bez blasku. Nie zauważyłam żadnego działania naprawczego, a jestem już prawie przy końcu używania. W ogóle nie zapobiega rozdwajaniu się końcówek, nawet jak trzymałam ją na włosach dłużej niż powinnam i używałam codziennie to nie zrobiła nic, kompletnie nic. Musiałam wspomagać się serum, zawsze.
Podsumowując - miałam o wiele lepsze odżywki niż ta maska i na pewno nigdy po nią nie sięgnę. Moje włosy nie są już tak zniszczone jak kiedyś, a maska sobie z nimi nie radzi... Szkoda. Zawiodłam się.
Ocena: 1+/ 5
Miałyście?:)
Nie miałam i po tej recenzji mieć nie będę. ;)
OdpowiedzUsuń_______
http://no-to-sie-wypowiem.blogspot.com/2013/11/tagi.html - nominowałam Cię do zabawy.
Cieszę się. Staram się, aby pytania nigdy nie były zbyt banalne. :)
Usuń__________
Rozumiem, wszelkie kontuzje potrafią zmarnować mnóstwo pracy nad sobą... ;/
Nie miałam i widzę, że całe szczęście :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że mogłam pomóc miałam kiedyś ten sam problem.
OdpowiedzUsuńteż lubię maski w słoiczkach ;)
OdpowiedzUsuńnie kusza mnie kosmetyki do włosów Dove i widzę, że słusznie :/
Co do serum to zawsze warto nałożyć je na końcówki po umyciu :) wtedy mamy większą pewność, że nasze końcówki będą lepiej zabezpieczone ;)
Na mnie ani szampon, ani odżywka się nie sprawdziła więc nie kupuję. :)
OdpowiedzUsuńNie lubię Dove, a zwłaszcza produktów do włosów ;/
OdpowiedzUsuńNie miałam i nie żałuję. Po Twojej recenzji widać, że to produkt nie wart uwagi
OdpowiedzUsuńMnie przeraża już sklad tej maski..
OdpowiedzUsuńNo to ci się trafił produkt. Dobrze, że ja go nie miałam.
OdpowiedzUsuńKurczę miałam nadzieję, że przynajmniej cokolwiek będzie robić...chociaż dobrze, że trafiłam na Twoją notkę, bo prędzej czy później bym ją kupiła, bo zaczęłam się na nią przyczajać;]
OdpowiedzUsuńJa nie pałam młością to Dove a tej maski napewno nie kupię,może i by się u mnie sprawdziła,ale ja nakładam maskę przed każdym myciem co przy takiej tubce i mojej częstotliwości mycie by zrujnowało moje finanse.
OdpowiedzUsuńMam z tej serii odzywke i ostatnio sie na niej zawiodłam bardzo.
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam żadnych produktów do włosów z Dove. Ale tej pewnie nie kupię:)
OdpowiedzUsuńTe z Dove bardziej mi odpowiadają w słoiczkach. Za zapach je bardzo lubię:)
OdpowiedzUsuń:*
No na mnie też ta maska szału nie robi, tj tej konkretnie nie miałam, ale w tej żółto żółtej serii (hah nie mam już opakowania a nie pamiętam jak się nazywała :D)
OdpowiedzUsuńto nie fajnie się spisała :/ dobrze że nie była mega droga
OdpowiedzUsuńj wobec maski mam takie same oczekiwania, szkoda, że okazała się bublem
OdpowiedzUsuńJa jakoś jestem przekonana do maseczek w "pudełeczku", wszystkie inne uważam za bee ;p
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale póki co po odżywce, która była wielkim niewypałem obrażam się na dove ;D
OdpowiedzUsuńmam ta sama maske tylko w sloiczku :) traktuje ja bardziej jako odzywke niz maske , bo faktycznie jest slaba :(
OdpowiedzUsuńjezeli chodzi o wspolprace z firmoo- to skontaktowala sie ze mna ich reprezentantka ( mailowo)
OdpowiedzUsuńnigdy nie przepadałem za tymi maskami drogeryjnymi... one działają tylko wizualnie ale nie na kondycje wlosow ! .
OdpowiedzUsuńnie miałam ale mam teraz kurację na noc z tej serii ( bardzo fajna) i używałam kiedyś szamponu i odżywki - tez bylam zadowolona, w ogole w kosmetykach do włosów dove uwielbiam ich zapaszek :)
OdpowiedzUsuńPolecam maskę : wella pro series
OdpowiedzUsuńa już myślałam, że będzie jakaś pozytywna recenzja... Dobrze, że już sobie upatrzyłam moją zwierzynę ;]
OdpowiedzUsuńuuu, słabo;/ to raczej nie wypróbuję..
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam żadnego kosmetyku do włosów od Dove i chyba nie chcę mieć :) Jakoś nie przekonują mnie za bardzo.
OdpowiedzUsuńmiałam i jak już Ci mówiłam - dla mnie też była beznadziejna. ogólnie z dove tylko jedna maska była jak dla mnie ok. http://www.idoveyou.pl/pl/Produkty/pielegnacja_wlosow/Maski_do_wtosow/Maska-do-wlosow-Dove-Hairfall-Control.aspx
OdpowiedzUsuńGreat review! I love Dove!
OdpowiedzUsuńBest wishes!
vgolove1.blogspot.ru
Skład ma straszny, jak dla mnie;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
bardzo podobają mi się zdjęcia w wannie z pianą ;) świetny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńnigdy jej nie widziałam.A powiem Ci,że ta karteczka na wodzie "Monnie B",to myślałam,że serio tam leży:D
OdpowiedzUsuńnie mialam tej maski, i juz sie nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńtez lubie maseczki w słoikach, dzięki za szczera recenzje tej maski- jakos nigdy nie byłam przekonana co do kosmetykow Dove do wlosow
OdpowiedzUsuńTeż miałam i cieszę się, że nie tylko ja mam taką złą opinię o tych maseczkach ;) Kompletnie nic nie robi. Już lepiej wylać na głowę miód i rozbić jajko ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie ;)
beznadziejna ta maska :P
OdpowiedzUsuńSzkoda, że działa tak słabo :( Po masce też bym się spodziewała dużo lepszego działania!
OdpowiedzUsuńna pewno ją wypróbuję ale jak do tej pory mam pecha z maseczkami do włosów i tylko Gliss Kur jako tako zdaje egzamin
OdpowiedzUsuńZ Dove jedynie stosuję balsamów i kulek ;) Z maską nigdy nie miałam styczności ;)
OdpowiedzUsuńTo już wiem czego nie kupować w przyszłości :P
OdpowiedzUsuńSkład ma mocno kiepski, nie dziwię się, że nie zadziałała, choć czasem takie kiepskie składy lubią zaskoczyć, ale tutaj widać, że nic z tych rzeczy;-))
OdpowiedzUsuńEch, czyli kompletny minus :c
OdpowiedzUsuńJa masek nie używam, ale odżywek dość często, bo właśnie włosy mi się łamią.
madame-carmelle.blogspot.com Skom?
Świetna recenzja .! :)
OdpowiedzUsuńMoże się skuszę na tą maskę do włosów ; 3
Świetny blog .! ♥
skusisz się na maskę, której recenzja jest bardzo negatywna?
UsuńHa ha, jak ja uwielbiam takie komentarze :P
Usuńuwielbiam zdjęcia produktów w pianie!:)
OdpowiedzUsuńA produktom Dove do włosów mówię stanowcze NIE. Niestety;p
Ojej ;/ Straszny bubel. Szkoda, że się nie sprawdziła ta maseczka. Myślałam, że Dove ma lepsze produkty.
OdpowiedzUsuńKiedyś zanim jeszcze zostałam zmuszona do przerzucenia się na delikatne kosmetyki do włosów i oleje to strasznie lubiłam odżywki z Dove i szampony, ale maski w sumie jeszcze nie miałam, po czasie patrząc na stan moich włosów z tamtego okresu stwierdzam, że te kosmetyki nic dobrego nie robiły.
OdpowiedzUsuń:)
A tak przy okazji napisałam Ci maila mam nadzieję, że na dobry adres wysłałam, bo ja czasem sierota jestem. :]
UsuńOgólnie jakoś za produktami do włosów od Dove nie przepadam i wychodzi na to, że ta maska mnie w tym utwierdza :/ W sumie wychodzi na to, że nie robi praktycznie nic :/
OdpowiedzUsuńLubię szampony z Dove, maski nigdy nie miałam.. i raczej nie będę miała :P. Z tego co widzę to skład ma też niezbyt ciekawy!
OdpowiedzUsuńJESZCZE nie miałam :D
OdpowiedzUsuńhttp://majlena-fashion.blogspot.com/
Szkoda że to taki bubel potrzebuje ekspresowej maski do włosów :(
OdpowiedzUsuńze ze względu na zabiegany tryb życia nie mam czasu na takie które trzeba trzymać 30 minut na włosach :(
Nie miałam i jakoś mnie nie kusiła :))
OdpowiedzUsuńTej nie miałam, ale lubię kosmetyki Dove :)
OdpowiedzUsuńnie posiadam. ale raczej nie będę jej kupować.
OdpowiedzUsuńświetny blog, trafiłam przez przypadek i zostaję na dłużej, pozdrawiam :*
Oj, kiepściutko :( Jakoś Dove ostatnio się u mnie nie sprawdza... :P
OdpowiedzUsuńKosmetyki Dove do włosów jakoś mnie nie przekonują ;). Często u mnie w domu są szampony tej firmy, ale jakoś mnie nie zachwycają ;)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu używałam odżywki z Dove i nawet byłam z niej zadowolona. Masek nie miałam tej marki.
OdpowiedzUsuńChciałam kiedyś kupić tą maskę, jednak się wstrzymałam. Teraz wiem, że dobrze zrobiłam ;)
OdpowiedzUsuńW ogóle nie polecam kosmetyków dove, raczej nie zawierają nic wartościowego i skupiają się tylko na wizualnym stanie włosa.
OdpowiedzUsuń