151. / MOJE NOWOROCZNE POSTANOWIENIA + PODSUMOWANIE 2013

76 comments
Witam was wszystkich !
W Nowym Roku! Ale ten czas szybko leci! 
Widziałam u was fantastyczne posty z podsumowaniem 2013 roku oraz postanowieniami więc uznałam, że również zrobię coś podobnego :)  Ulubieńców kosmerycznych 2013 pokażę w następnej notce :)

Więc na początek zacznę od najważniejszych wydarzeń 2013!
Styczeń 2013 - Założyłam tego bloga i wytrwałam tak długo regularnie go prowadząc! Jestem pełna podziwu dla samej siebie :) Nigdy nie pomyślałabym, że w rok uda mi się zdobyć tyle obserwatorów, napisać tyle notek, dowiedzieć się tylu rzeczy, a co najważniejsze, poznać tak wiele wspaniałych osób :*
Luty 2013 - Schudłam 12 kg. Rozmiar w dół. Pierwszy raz udało mi się osiągnąć taki wynik. Niestety waga wróciła :(
Zaczęłam pracę na nowym dziale w Tesco - Stock Control (kontrola towaru) i wreszcie robię to co lubię.


Lipiec 2013 - Minął rok odkąd rzuciłam palenie. Nie będę kłamać i przyznam się, że spaliłam parę papierosów (ale ilość mogę policzyć na palcach jednej ręki) i było mi tak niedobrze, że teraz już w ogóle nie mam na to ochoty i do nałogu nigdy nie wrócę.
Przyjechała również Milena, którą znam odkąd miałam 5 lat, jakoś raźniej mi się zrobiło w tym Londynie :)
oo, papieros! patrzcie sami :P
Sierpień 2013 - Pierwsza oficjalna rocznica związku z moim chłopakiem. Nigdy w życiu nie byłam w tak dlugim związku dlatego jest to dla mnie coś wyjątkowego i nie spodziewałam się, że spotkam osobę, ktorą pokocham tak bardzo z wzajemnością.



Październik 2013 - Zostałam zaakceptowana na studia na brytyjskiej uczelni i od października jestem studentką Psychologii. Kosztowało mnie to wiele nerwów i łez, ale udało mi się! 

Grudzień 2013 - Poznałam rodzinę mojego chłopaka i spędziłam z nimi pierwszy dzień świat. Zorganizowałam też po raz pierwszy kolację Wigilijną i wyszła na prawdę pysznie :)

mój osobisty pomocnik :)
Ogólnie rzecz biorąc ten rok nie był dla mnie wcale taki zły! Patrząc wstecz musze stwierdzić, że był na pewno lepszy niż poprzedni! To wiele dla mnie znaczy, bo rok 2012 był dla mnie bardzo trudny i na prawdę z nadzieją patrzyłam na to, że coś się zmieni. 
A jak było u was? :)

Teraz przejdę do moich postanowień:
1. Schudnąć 30kg (żadnej konkretnej diety, ale po prostu zdrowsze odżywianie plus dużo aktywności fizycznej - siłownia, basen, pilates). Jeśli nie uda mi się schudnać po pierwszej próbie zaakceptować siebie taką jaką jestem i zaprzestanie kolejnych prób, które prowadzą do nikąd. Wierzę, że się uda musi. Mam zamiar stworzyć jakiś projekt w stylu Moje Odchudzanie i raz w tygodniu będę wrzucać zdrowe przepisy, różne porady w kwestii ćwiczeń itd. W końcu raz udało mi się schudnac więc wiem co robić, ale brak mi motywacji.
tak chciałabym wygladać. (to nie mój chłopak, kumpel od poloneza na studniówce :D)
2. Przestać obgryzać paznokcie! Robię to od dziecka i wreszcie muszę z tym skończyć.
3. Dbać o siebie jeszcze bardziej niż teraz - więcej maseczek, częstsze podcinanie końcówek, więcej olejowania itd.
4. Bardziej przyłożyć się do nauki - mam tyle egzaminów, że nie mogę sobie pozwolić na lenistwo. 
5. Być bardziej pewna siebie - przełamać się i zacząć być bardziej otwarta, zaakceptować fakt, że się jąkam i mówić tak jak potrafię.
6. OSZCZĘDZAĆ PRZYNAJMNIEJ 50 FUNTÓW NA MIESIĄC - muszę! wydaję jak szalona! uznałam, że zacznę planować swoje wydatki, uważnie przyglądać się budżetowi.. 50 funtów to nie jest dużo, a w rok można uzbierać 600!
7. Mniej nerwów - stanowczo musze nauczyć się panować nad sobą gdy jestem pod wplywem emocji. I tak zauwazyłam, że w porównaniu do zeszłego roku jest duża poprawa, ale i tak może być lepiej.

A jakie są wasze postanowienia? Podobne? Czy może całkiem inne?


Edit: Dziewczyny, czy byłybyście zainteresowane udziałem w projekcie Moje Odchudzanie? Co tydzień każda z was zamieszczałaby notkę w której opowie więcej o postępach, metodach itd i co tydzień bądź dwa tygodnie ja będę wrzucać u siebie takie podsumowanie naszych starań i efekty :) Taka mała blogowa metamorfoza! :) Piszcie jak jesteście zainteresowane, a ja się zajmę organizacją :)

Buziaki,
Next PostNowszy post Previous PostStarszy post Strona główna

76 komentarzy:

  1. Kochana, masz fajny rok za sobą, życzę z całego serca, aby Nowy Rok był jeszcze lepszy! :)
    Dużo wytrwałości w postanowieniach!
    Buziaki!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie 2013 był najlepszym rokiem od 2010 i mam nadzieję, że nadal tak będzie.

    Trzymam kciuki za realizację postanowień.

    OdpowiedzUsuń
  3. gratuluję tak owocnych sukcesów i oby w tym roku było ich wiele,
    30 , sporo chcesz schudnąć ,
    myślę , że sam fakt mieszkania za granicą jest sukcesem , dla mnie na razie w fazie marzeń i planów ale wierzę że w końcu się uda, masz świetną pracę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja mieszkam w Londynie już ponad 4 lata :) czasami bywa trudno, ale nie wyobrazam sobie powrotu do Polski, dobrze mi tu.

      Usuń
    2. 4 lata! to już tam wrosłaś

      Usuń
    3. hmm, trochę, ale czasami brakuje mi rodzinki,

      Usuń
  4. Pięknie razem wyglądacie :) oj tak, też chciałabym na ten rok mniej nerwów i stresów

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zamówiłam je na allegro , ale można też zamówić na stronie producenta, ceny bardzo zbliżone :)

      Usuń
  5. Trzymam kciuki za te postanowienia, mam nadzieję, że uda Ci się je wszystkie zrealizować ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz bardzo fajny blog i piszesz naprawdę świetne recenzje kosmetyków. Cieszę się, że blogowanie sprawia Ci satysfakcję i życzę kolejnych sukcesów u Nowym Roku:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trochę się działo u Ciebie. Życzę dużo szczęścia i wytrwałości w postanowieniach:)

    OdpowiedzUsuń
  8. pierwsze postanowienie mamy podobne.. trzymam kciuki!:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja nie mam żadnych postanowień na Nowy Rok bo zawsze jak coś sobie postanawiam to nic z tego nie wychodzi. Ale również chciałabym więcej ćwiczyć, jeszcze lepiej się odżywiać i zwiększyć swoją pewność siebie.
    Życzę Ci szczęśliwego Nowego Roku! Dużo radości, miłości, spełnienia wszystkich marzeń! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Życzę Ci, aby wszystkie Twoje postanowienia się spełniły. :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Miło było poczytać o Twoich osiągnięciach, szczególnie o rzuceniu palenia! :)
    Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje postanowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Szczęśliwego Nowego Roku! :*
    Widzę Twój rok był dość intensywny... oby ten był dla wszystkich bardziej owocny.
    Co do projektu, życzę Ci mega dużo motywacji byś wytrwała, ja sama też mam parę kilo do zrzucenia i bardzo chciałabym się tego pozbyć :) przegońmy ten dodatkowy nadbagaż precz!

    OdpowiedzUsuń
  13. Rachunek wykonany, plany ustalone ;) więc i ja się przyłączam do akcji odchudzanie - zdrowy tryb życia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Masz fajnego faceta:-) Życzę Wam dużo szczęścia:-) Ja zrobiłam sobie listę rzeczy, które mam zamiar kupić w 2014 roku. Co do odchudzania, fajna inicjatywa. Mam nadzieję, że zgłosi się dużo chętnych. Ja niestety nie planuje się odchudzać:-)

    OdpowiedzUsuń
  15. powodzenia w postanowieniach :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Widać, że ten rok był dla Ciebie dobry, fajnie, że tyle udało Ci się osiągnąć:) Życzę aby w tym roku udało Ci się wszystko zrealizować:)

    OdpowiedzUsuń
  17. super, że w 2013 miałaś tyle wspaniałych momentów, takie podsumowanie pozwala sobie o wielu z nich przypomnieć :)
    życzę Ci jeszcze lepszego roku 2014 i trzymam kciuki za postanowienia noworoczne !
    do projektu nie przystąpię, bo nie mam się z czego odchudzać, ale chętnie poczytam twoje sposoby (szczególnie te o aktywności fizycznej i zdrowym odżywianiu) :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Też będę oszczędzać 50, ale złotych - te studenckie fundusze... :)
    Oj, ciekawe to odchudzanie, ale jeszcze nie wiem, czy bym chciała pisać o tym u siebie na blogu. Mimo to będę się starać razem z Tobą, bo też muszę "trochę" zrzucić.
    Gratuluję udanego roku, oby 2014 był jeszcze lepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. kochanaa, na pewno spełnisz swoje postanowienia :))) uda sie, wierzę w to!
    a podsumowanie bardzo fajne, i widać, że Twój chłopak jest bardzo ważną częścią życia, czego życzę by było jak najdłużej :))
    Więcej uśmiechu w tym roku i jeszcze wiecej postów na blogu :*

    OdpowiedzUsuń
  20. Moje postanowienia to też dbać bardziej o siebie, żyć zdrowo, ćwiczyć, przyłożyć się do nauki angielskiego :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mam nadzieje, ze ci sie uda osiagnąć wszystkie cele :) Ja tez planuje jeszcze trochę schudnąc :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Życzę Ci wytrwałości w Twoich postanowieniach, mocno trzymam kciuki za Ciebie! Będę w miarę możliwości zaglądać do Ciebie i udzielać wsparcia :) Dasz radę!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. życzę wiele wytrwałości w postanowieniach :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Szczeliwego Nowego Roku ;) trzymam kciuki za postanowienia ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. kochana moja życzę Ci żeby wszystkie te postanowienia sie spełniły :**

    OdpowiedzUsuń
  26. Też bym chciała przestać obgryzać paznokcie, niestety nie jest łatwo... ;)
    Powodzenia w realizacji postanowień :)

    OdpowiedzUsuń
  27. lepiej w diecie nie ustalać sobie że schudnę tyle i tyle, bo często się przeceniamy - wystarczy obserwować swoją wagę a za jakiś czas powiedzieć "kurde to zdrowe odżywanie się opłaca schudłam już 5 kg!" ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiem wiem, ale ciężko mi znaleźć motywacje:( niestety.

      Usuń
  28. Życzę Ci duuużo wytrwałości i powodzenia w noworocznych postanowieniach ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. Musi się zdecydować, no kurde, co on :P

    Życzę Ci, żeby wszystkie postanowienia zostały zrealizowane, dasz radę! ;*

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja się nie odchudzam :P raczej nie mam za bardzo z czego :)
    Przeraża mnie bardziej myśl, że w tym roku kończę swoją kosmetyczną i nie mam pomysłu co dalej :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie czas można znaleźć, ale gorzej z towarzystwem, nikt nigdy nie jest zainteresowany by pojechać gdzieś dalej :P

      Usuń
  31. SZCZĘŚLIWEGO Nowego Roku! :* wytrwałości w realizowaniu marzeń i celów!
    Buziaki, Michalina.
    www.soinspiring.pl

    OdpowiedzUsuń
  32. Super rok!!! życzę wytrwałości w postanowieniach!!!! mi skończył się dobrze a rozpoczął fatalnie......

    OdpowiedzUsuń
  33. powodzenia jesli chodzi o postanowienia i szczesliwego nowego roku! ;)

    OdpowiedzUsuń
  34. gratuluję sukcesów odniesionych w minionym roku :) powodzenia w wytrwaniu w postanowieniach :)
    chciałabym też zorganizować Wigilię u siebie :) nie wiem, czy kiedyś do tego dojdzie, ale myślę, że byłoby to dla mnie cudowne przeżycie :)

    Wszystkiego dobrego w nowym roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  35. szczesliweg nowego roku i powodzenia w realizowaniu postanowień :D
    ps. kasy nei oszczedzaj bo to i tak neiwyjdzie ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cicho! wierzę, że się uda :P do końca roku muszę oszczędzić 600 funtów!!! :)

      Usuń
  36. Kochana! Piękne podsumowanie. Pozdrów ode mnie swojego mena, bo przystojniak nieziemski ;) Wiesz co jest najśmieszniejsze? Sama miałam pomysł, by zrobić serię o odchudzaniu w ramach postanowień noworocznych, więc ja do akcji chętnie się dołączam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pozdrowie, pozdrowie, ale żeby w piórka nie obrósł :P dzięki :)

      Usuń
  37. Powodzenia w spełnianiu postanowien ;)

    OdpowiedzUsuń
  38. Super notka, czytałam z ogromnym zaciekawieniem :) Ten rok na pewno będzie lepszy od poprzedniego i kochana powiem Ci że taka akcja byłaby bardzo fajna, jak coś ja się dołączam :) Ja sama kiedyś byłam obgryzaczem paznokci ale odkad poszlam do liceum i zobaczylam zadbane paznokcie koleżanek to zmieniłam zdanie bo było mi głupio ,że one mają ładne pazurki a ja nie i to mi pomogło:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mnie chyba nic nie zmotywuje do tego żebym przestała, ale próbę podejmuję!

      Usuń
  39. ależ fajnie i kolorowo zrobiło się tu u Ciebie na blogu :)
    i znowu Cię troszkę poznałam za sprawą kolejnego posta,
    życzę wytrwałości w postanowieniach i spełnienia marzeń w 2014 roku :)
    a co do odchudzania, a raczej zdrowego odżywiania, podpinam się, czas zadbać o siebie.

    Miłego dnia :*

    OdpowiedzUsuń
  40. widac wiele się u Ciebie działo przez ten rok! ;)
    wytrwalosci w postanowieniach! ;)

    OdpowiedzUsuń
  41. Wytrwałości w zamierzonych planach i blogowaniu! Ja chciałabym schudnąć kilka kg, ale tez bez konkretnej diety i głodówek. Pomyślę, czy też się dołączyć, bo mam słomiany zapał i nie chciałabym potem nikogo rozczarować :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Bardzo fajne podsumowanie, mam nadzieję, że realizacja planów Ci się uda. Obgryzanie paznokci.. przyłączam się.. Były dłuższe okresy, kiedy udawało mi się zapuścić paznokcie, ale prędzej czy później nałóg zawsze wracał Od wczoraj się wstrzymuję i mam nadzieję, że uda mi się wytrzymać :D

    OdpowiedzUsuń
  43. Życzę w takim razie wytrwałości w postanowieniach :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Życzę wytrwałości w postanowieniach :-)

    OdpowiedzUsuń
  45. świetne podsumowanie....i świetne postanowienia :) życze powodzenia ;3

    OdpowiedzUsuń
  46. zycze wszystkiego najlepszego w nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń
  47. nie robię postanowień ale schudnąć tak z 15 kg to i ja bym chciała ;) śliczna jesteś ♥

    OdpowiedzUsuń
  48. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  49. Trzymam kciuki za postanowienia, mam nadzieję, że przynajmniej część uda Ci się zrealizować:)

    OdpowiedzUsuń
  50. wytrwałości w postanowieniach ;)

    OdpowiedzUsuń
  51. Wszystkiego najlepszego w roku 2014 :) Ja mam nadzieję, że w tym roku zwalczę swoje spóźnianie się.

    OdpowiedzUsuń
  52. Uwielbiam Twojego bloga czytać - piszesz tak wesoło i od serca :). Życzę powodzenia w 2014 roku - oby był lepszy niż 2013 który i tak wydaje się być u Ciebie udany :) :*

    OdpowiedzUsuń
  53. Trzymam kciuki za postanowienia! Wiesz sama, że można dużo schudnąć, a ja pocieszę Cię, że po wielu latach obgryzania paznokci też można to rzucić! :) Mnie się udało, więc i Tobie to wyjdzie. Wszystkiego dobrego! Moje postanowienia nie zostały jeszcze przelane na blogosferę, ale też znajdzie się tam wzmianka o kilku kilogramach w dół ;)

    OdpowiedzUsuń
  54. Ja bym wzięła udział w projekcie, ale wymięknę zbyt szybko i będę złym przykładem dla innych :( Ale mi też by się przydało schudnąć, przynajmniej z 20kg.... będę się przyglądać i brać przykład z Ciebie :D Jesteś chyba pierwszą osobą, która jest zadowolona z poprzedniego roku i bardzo dobrze, cieszę się razem z Tobą :) Mimo tego, niech 2014 będzie jeszcze lepszy!!! buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na takie cotygodniowe podsumowania nie miałabym czasu, ale właśnie zdecydowałam się coś ze sobą zrobić i kupiłam matę do ćwiczeń.. :D

      Usuń
  55. Rozumiem Cię doskonale, bo sama chciałabym schudnąć ok 30 kg, wtedy bym osiągnęła wagę idealną. Schudłam 15 kg, waga się utrzymuję, ale dalej mi ciężko żeby cokolwiek zrzucić. Życzę Ci powodzenia :)))

    OdpowiedzUsuń
  56. wytrwałości w postanowieniach ;))

    OdpowiedzUsuń
  57. Bardzo chętnie wzięłabym udział w takim projekcie ;) W czwartek idę do dietetyka i do wakacji chce zrzucić 20 kg ;)

    OdpowiedzUsuń
  58. Podziwiam i niech ta prawidłowość zostanie - żeby każdy rok był co raz lepszy ;)
    Postanowień dużo, więc trzymam kciuki że Ci się uda ;)
    ja muszę schudnąć z 5 kilo do wagi idealnej więc w trzymam za nas kciuki :P
    Powodzenia !
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  59. świetny wpis ale ja dopiero teraz go zobaczyłam!!! Ah jak miło znowu czytaj Twoje posty:)
    :*

    OdpowiedzUsuń

Cześć!

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu! Każdy komentarz niezmiernie mnie cieszy, a konstruktywna krytyka pomaga zauważyć co robię źle.
Chętnie odwiedzam wasze blogi i dodaje was do obserwowanych wieć jeśli spodoba się wam u mnie to także zapraszam do obserwacji.

Proszę - nie spamujcie, takie komentarze już na wstępie zostają usunięte. Prośby o klikanie w linki także nie będą akceptowane (co nie znaczy, że gdy was odwiedzę to w te linki nie poklikam jeśli wam zależy :) ).

Dziękuję i do zobaczenia u was :* :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.