150. / ZIAJA - MASKA REGENERUJĄCA Z GLINKĄ BRĄZOWĄ

54 comments
Cześć :*
Leń ze mnie straszny! Dopiero wstałam, ale wstyd! W sumie do późna pracowałam nad tym szablonem,  i tak nie wygląda jak powinien, ale jeszcze go dopracuje :)

Dzisiaj recenzja maseczki z Ziaji :)

ZIAJA - MASKA REGENERUJĄCA Z GLINKĄ BRĄZOWĄ


Opis producenta
Maseczka z glinką brązową (5%) przeznaczona do każdego rodzaju skóry.
Uzupełnia niedobór substancji odżywczych - glinka brązowa regenerująca - surowiec naturalny z grupy minerałów ilastych, jest źródłem mikroelementów: głównie krzemu (około 50%), glinu (około 15%), żelaza (około 6%), wapnia (około 4%), potasu (3%) i magnezu (2%).
Przyspiesza regenerację skóry:
- ECO - certyfikowany olej Canola (rzepakowy) - bogaty w fitosterole, tokoferole oraz kwasy tłuszczowe. Doskonale odżywia i zmiękcza naskórek,
- ECO - certyfikowane glicerydy kokosowe - źródło NNKT bogatych w kwasy omega3 i omega6 niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania skóry. Zapewniają wysoką efektywność ochrony warstwy lipidowej naskórka,
- prowitamina B5 - aktywnie nawilża oraz skutecznie regeneruje podrażniony naskórek.
Skutecznie wygładza drobne zmarszczki,
- proteiny ze słodkich migdałów - wyraźnie wygładzają naskórek, dając widoczne efekty liftingujące. Zapobiegają wiotczeniu skóry, wzmacniają jej strukturę i przyspieszają procesy regeneracji,
- witamina E - witamina `młodości`, neutralizuje wolne rodniki przyspieszające proces starzenia skóry. 
Sposób użycia: 2 - 3 razy w tygodniu nałożyć na skórę twarzy i szyi grubą warstwę maski. Zmyć letnią wodą po około 10 - 15 minutach.
(wizaż.pl)





Skład
Aqua, Canola Oil, Cetearyl Ethylhexanoate, Illite, Octyldodecanol, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate, Glycerin, Cetyl Alcohol, Hydrogenated Coco-Glycerides, Dimethicone, Polyacrylamide, C13-14 Isoparaffin, Laureth-7, Titanium Dioxide, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Seed Extract, Panthenol, Tocopheryl Acetate, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparaben, 2-Bromo-2-Nitropropane-1, 3-Diol, Diazolidinyl Urea, Parfum, Citric Acid (09.02.2011)


Cena: 1,50zł za 7ml

Moja recenzja
Opakowanie - standardowa saszetka, wystarcza na 2 maseczki o grubszej warstwie bądź 3 o cieńkiej;

Konsystencja - bardzo kremowa, świetnie się nakłada, nie zasycha na kamień;

Zapach - bardzo przyjemny dla nosa, delikatny, w ogóle nie drażni :)

Działanie - No więc, maseczkę trzymałam na twarzy jakieś 15 minut, zmywa się bardzo dobrze, nie miałam z tym żadnych problemów. Po jej użyciu buzia wygląda na odżywioną, jest bardzo gładka i miękka. Suche skórki w moim wypadku znikneły (nie miałam ich wiele, jedynie w okolicach nosa).
Nie sięgam po maseczki regenerujące często, bo przeważnie mnie strasznie zapychają i przyczyniają się do nowych wyprysków. Jednak w zimie moja twarz potrzebuję takich zabiegów od czasu do czasu.


Czy nawilżyła? Jak dla mnie ok, bo mam cerę mieszaną, bo nie potrzebuję niewiadomo jakiego nawilżenia. Nie wiem jak by się sprawdziła u osób o cerze suchej, mogłaby być niewystarczająca,
Jedyny minus jaki znalazłam w tej maseczce to to, że po jej użyciu wszystkie wypryski zostały bardzo wyeksponowane, zrobiły się czerwone i nie wyglądało to estetycznie. Sama nie wiem dlaczego. Gojenie krostek w ogóle się nie przyśpieszyło, niestety.

Podsumowując, maseczka dobrze odżywia i zmiękcza skórę twarzy, radzi sobie z drobymi suchymi skórkami, nawilża wystarczająco dla cery mieszanej, ale niestety w moim wypadku nie przyśpieszyła procesu gojenia wyprysków. Szkoda.

Ocena: 4-/6

Miałyście? Zgadzacie się z moją recenzją?

Buziaki :*
Next PostNowszy post Previous PostStarszy post Strona główna

54 komentarze:

  1. tej jeszcze nie używałam;p natomiast lubię z glinką szarą i zieloną z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jest dobra, choć ja wolę różaną:) pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jedyne maseczki jakie używałam to kupione w markecie biedronka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam ją już kilkukrotnie i podejrzewam, że jeszcze nie raz zagości na mojej twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super szablon, a ten banerek rządzi :) jeszcze nie miałam żadnej maseczki z Ziaji, pewnie jako jedna z niewielu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak tu pięknie i kolorowo! Nie miałam tej maseczki, może kiedyś wypróbuję, bo ostatnio polubiłam Ziaję ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie używałam maseczek z ziaji, muszę to zmienić. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie miałam, ale również słyszałam o niej wiele dobrego :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Żadnej maski Ziai nie używałam...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ziaja ma rewelacyjne maseczki ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo lubię tę glinkową serię od Ziaji - żółta też jest świetna!

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie miałam żadnej glinki w postaci saszetki, a nawiasem mówiąc nie miała pojęcia o istnieniu glinki brązowej, myślałam, że już o wszystkich słyszałam;D A szablon, piękny ;))

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystkiego dobrego na nowy rok! :) Zapraszam na nową notkę, pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. ja maseczek nie używam, ale za to chętnie wypróbowałabym jakąkolwiek glinkę, bo podobno potrafią zdziałać cuda :))
    a co do szablonu, to uważam że jest uroczy :)) chociaż jeżeli mam być szczera, to tamten bardziej mi się podobał, ale tylko dlatego, ze był bardziej w różu :) no ale, szablon ma podobać się tobie, bo to twoje progi :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. różowy na pewno wróci, prędzej czy później, to mój ulubiony kolor! :D

      Usuń
  15. Nie miałam jej ;)
    Lubię maseczki glinkowe, ale u mnie takie maseczki działaja raczej oczyszczająco. Nie ma mowy o nawilżeniu, przynajmniej w moim przypadku...

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię ją jak każdą maseczkę z tej serii, ponieważ jak dla mnie działają bardzo podobnie ;) W tej wersji podoba mi się bardzo zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Great post, thanks for sharing sweetie! :)
    P.S. What do you think about following each other? I'd be glad if you want to! Let me know :) x
    www.tinasstylesinners.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. hm, szkoda, że wyeksponowała niedoskonałości:(
    Niestety ja sucharek i potrzebuję ogrom nawilżenia;)

    pozdrawiam
    a jakoś tu tak inaczej, przyjemniej:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szablon wygląda świetnie!
    Miałam i u mnie nie sprawdziła się.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam jej nigdy :)
    A co do wyglądu to już jest fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. stosuję ją naprzemiennie z innymi maseczkami, satysfakcjonuje mnie w pełni

    OdpowiedzUsuń
  22. Maseczki z Ziaji działają podobnie, jakby się nawaliło jakiegokolwiek ich kremu grubą warstwą i zostawiło na jakiś czas ;) Dałabym tej maseczce tę samą ocenę ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ja osobiście bardzo lubię ich maseczki, aczkolwiek tej jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam żadnej maski Ziaji ale kusi mnie oczyszczająca. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest całkiem ok, ale u mnie bez rewelacji, niestety.

      Usuń
  25. Jak tu teraz ładnie :* U mnie też zmiany nastąpiły :D
    Maseczki ziaji bardzo lubię miałam zieloną, różową, szarą, żółtą ale tej nie - mój faworyt to zdecydowanie zielona ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U Ciebie ślicznie kochana! :*

      Usuń
    2. Ładniej niż wcześniej? :)
      Trochę vintage bo lubię taki klimat :)
      Ty masz cudowny nagłówek :*

      Usuń
  26. Nie miałam tej maseczki.
    Wszystkiego dobrego w Nowym Roku! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. uwielbiam ta maseczke z ziaji!

    OdpowiedzUsuń
  28. lubię tą maske :) ale zielonej nie poelcam strasznie podraznia :(
    szczesliwego nowego roku :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Miałam ją parę razy :) ale najlepsza to ta z z glinką szarą :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam ją i czeka na zużycie :) Szczęśliwego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  31. widzę zmianę szablonu, bardzo ładnie :) chyba najlepsze jest tło :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Używałam jej ostatnio, bo nie było oczyszczającej i właściwie najbardziej utrwalił mi się jej zapach;p nie był zły, ale coś mi w nim nie pasowało:) śliczny szablon:) u mnie też czas na jakieś zmiany, ale nigdy nie potrafię się zdecydować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też mam zawsze taki problem, a później robię coś pod wpływem impulsu :P

      Usuń
  33. Lubię tą maskę :-) fajny szablon :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Nigdy nie miałam ale zachęca:)

    OdpowiedzUsuń
  35. mam podobną cerę więc znając życie moje wszystkie pryszcze taż by wyszły na wierzch po tej maseczce

    OdpowiedzUsuń
  36. Maseczki Ziaji są świetne o tak ! :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Lubię te maseczki, każda się u mnie sprawdziła, ale chyba najbardziej lubię dotleniającą :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Tego wariantu jeszcze nie miałam. Bardzo lubię maseczkę z szarą glinką ;)

    OdpowiedzUsuń
  39. Będzie za kilka dni - góra tydzień :**

    OdpowiedzUsuń
  40. Bardzo lubię maseczki z glinką. Tej nie miałam i raczej nie przetestuję. Zniechęciło mnie to wyeksponowanie wyprysków.

    OdpowiedzUsuń
  41. Piękny nagłowek i ten podpis u dołu posta. Spóźnione odwiedziny,bo laptop w naprawie a ja skrobię z telefonu mojego Tż bo mój zbyt mało inteligentny.

    OdpowiedzUsuń
  42. Rzadko używam maseczek z Ziaji, sama nie wiem czemu. Czas to zmienić:)

    OdpowiedzUsuń
  43. Bardzo lubię maseczki z Ziaji, jednak boję się że mnie 'zapcha' ta regenerująca, ale chyba spróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  44. Próbowałam, ale jakoś mnie nie zachwyciła zbyt szczególnie. Na maseczkowy ideał ciągle nie mogę trafić, chociaż BingoSpa z glinką jest całkiem blisko tego miana

    OdpowiedzUsuń

Cześć!

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu! Każdy komentarz niezmiernie mnie cieszy, a konstruktywna krytyka pomaga zauważyć co robię źle.
Chętnie odwiedzam wasze blogi i dodaje was do obserwowanych wieć jeśli spodoba się wam u mnie to także zapraszam do obserwacji.

Proszę - nie spamujcie, takie komentarze już na wstępie zostają usunięte. Prośby o klikanie w linki także nie będą akceptowane (co nie znaczy, że gdy was odwiedzę to w te linki nie poklikam jeśli wam zależy :) ).

Dziękuję i do zobaczenia u was :* :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.