129. / Joanna - Naturia - Olejek do kąpieli - Wanilia i Śmietanka

85 comments
Cześć wam:)

Rozdanie zakończone, ilość zgłoszeń totalnie mnie przerosła, wciąż je sprawdzam, ale obiecuję, że nie potrwa to bardzo długo :*

Dzisiaj przychodzą do was z recenzją produktu, który miał zawładnąć moim sercem :)
Joanna - Naturia - Olejek do kąpieli - Wanilia i Śmietanka (nawilżająco-odżywczy)



Opis producenta
Olejek do kąpieli Naturia o aromatycznym zapachu jednocześnie myje i pielęgnuje ciało. Dzięki unikalnej dwufazowej recepturze nadaje skórze wyjątkowe uczucie gładkości. Naturalne ekstrakty  i proteiny mleczne działają odżywczo i nawilżająco. Wspaniałe rezultaty: 
- czysta i wypięlegnowana skóra 
- miła, gładka i miękka w dotyku 
- przyjemnie pachnaca 
Dostępne w 3 wesrsjach: truskawka i śmietanka, wanilia i śmietanka, kawa i śmietanka. 

Cena: ok 6zł za 200ml



Moja recenzja
Opakowanie - przypomina żel pod prysznic, szczelnie zamknięte, widzimy ile produktu jeszcze nam zostało; szata graficzna pasuje do wersji zapachowej;
Konsystencja - baaardzo rzadka, wiecie, olejek kojarzy mi się z ... olejkiem, a tutaj bardziej przymina mi to rozwodniony żel pod prysznic może z jedną kroplą olejku...
Zapach - przepiękny, totalnie obłędny, jeden z najładniejszych jakie wąchałam... :)
Działanie
- jako płyn do kąpieli - bardzo słaba i krótkotrwała piana... i trzeba go wlać bardzo dużo żeby się utworzyła.. zapach ulatnia się błyskawicznie.. 



- stosowany na ciało - dobrze się rozprowadza, ale nie zauważyłam kompletnie żadnych właściwości pielęgnacyjnych, nie nawilża, nie wygładza skóry, po prostu nic... i zapach znika bardzo szybko.

Podsumowując, bubelek. Pięknie pachnie, ale wciąż bubel. Jeśli szukacie kosmetyku u cudownym zapachu żeby trochę umilić kąpiel to bierzcie, ja mimo wszystko nie polecam :)

Ocena: 2/5 

Miałyście? :)

Next PostNowszy post Previous PostStarszy post Strona główna

85 komentarzy:

  1. No niestety, w tych żelach jest tyle olejku, co nic. Ja zdecydowanie wolę wlać do wanny kilka kropel olejku migdałowego, a dla zapachu olejki eteryczne :) Skóra jest wygładzona i pachnie obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Great review
    Will you like to follow each other on GFC, FB or Twitter?
    Love
    New Post: Fashion Talks
    New Giveaway: Fashion Talks

    OdpowiedzUsuń
  3. Wzrokowo opakowanie mnie zachęciło za pierwszym razem, lecz po opisie widzę, że lipa jakaś totalna... szkoda

    OdpowiedzUsuń
  4. mam nadzieję, że z przesyłki coś Ci będzie odpowiadało:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam. Zgadzam się,że pachnie niesamowicie. Co do właściwości pielęgnacyjnych szału nie ma,niestety.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja używam go jako żel do mycia i u mnie się fajnie sprawdził:) Nie wiem czy nawilżał, bo ja i tak zawsze po kapieli stosuje balsam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgadzam się z Natalią ;) Kosmetyki z Joanny są tanie, więc jakiś bubel musi być ;) Z Joanny sobie chwalę żel do higieny intymnej, jest niesamowicie (jak na cenę, 2,50!) dobry. Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  8. u mnie joanna nie budzi mojego zaufania...

    OdpowiedzUsuń
  9. jak zapach szybko znika to nie dla mnie... najlepsze sa takie, które utrzymują się długo. a jak mają właściwości pielęgnacyjne to już w ogóle mega! czyli naturia zbyt dobrych olejków do kąpieli nie produkuje.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś specjalnie ten produkt mnie nie zachwycił. Jedyne co mi się w tym produkcie podoba to jego piękny zapach.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie miałam i po Twojej recenzji nie kupie :P

    OdpowiedzUsuń
  12. kiedyś chciałam kupić ale dobrze, że tego nie zrobiłam

    OdpowiedzUsuń
  13. Zapach pewnie by mnie skusił ale poza tym raczej nic :(

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie miałam ! Ale teraz już wiem żeby po niego nie sięgać ! ; )

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja właśnie do tych ala olejków czyli płynów sama od siebie dolewam olejek jaki akurat mam i wtedy uzyskuję to co zdaje się miał na myśli producent ;p Dobrze że tu cena niska za ten bubelek .

    OdpowiedzUsuń
  16. Zapach na pewno śliczny, bo pamiętaj jak wąchałam z tej serii truskawkę śmetankową, czy jakoś tak :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Szkoda, że mimo obłędnego zapachu się nie sprawdził :(

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie miałam i po Twojej ocenie nie zamierzam próbować.

    OdpowiedzUsuń
  19. Nie miałam jeszcze takiego olejku, używam same żele ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie miałam i raczej nie przetestuję.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie widziałm go w sklepach, muszę się dokładniej rozglądać ;)


    http://impossiblelive93.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie miałam nigdy tego olejku, choć sam zapach wydaje się bardzo przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ja jakoś nie lubię żadnych produktów z Joanny.. ich szampony dla moich włosów są TRA GI CZNE, więc wolę nie ryzykować z innymi produktami z tej firmy..

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam. Zapach mnie zainteresował, ale skoro i tak czuć go bardzo krótko to sobie odpuszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  25. nie miałam na szczęście. Ale miło wspominam czekoladowy olejek do masażu ze Starej Mydlarni. Używałam go pod prysznic po wcześniejszym umyciu ciała. Dość długo pachniałam jak czekoladka ;]

    OdpowiedzUsuń
  26. Lubię kosmetyki z Joanny, w szczególności pilingi. Trosze przykro, że to taki bubel :C

    OdpowiedzUsuń
  27. A ja bym go i tak chętnie spróbowała :) Lubię kolorową i pachnącą wodę, ale bez dużych ilości piany :P A zapach pewnie by mi się baaardzo spodobał :))

    OdpowiedzUsuń
  28. Szkoda ze zapach się szybko ulatnia bo uwielbiam tego typu zapachy w płynach bądź olejkach do kąpieli.

    OdpowiedzUsuń
  29. ja tam używam oliwki dla dzieci :D jednak nie mam wanny więc mam trudniej, bo sobie nie naleję do wody :p

    OdpowiedzUsuń
  30. szkoda, że taki bubelek :(
    ale za taką cenę chyba warto kupić dla zapachu :D

    OdpowiedzUsuń
  31. Miałam z tej firmy, ale nie ten smaczek ;) Ogólnie jakość tej firmy mnie nie zachwyca.
    http://vogueswing.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  32. Uwielbiam produkty które wytwarzają dużo piany, która nie znika po sekundzie. Więc u mnie raczej nie sprawdził by się zbyt dobrze:(

    + Dziękuję, staram się pisać tak żeby publikowane przeze mnie posty miły jakieś większe znaczenie i chodź w małym stopniu wywoływały uśmiech bądź chęć działania u osoby je czytające :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Ja nie wierzę w właściwości nawilżające płynów czy żeli pod prysznic albo do kąpieli. Może to i dobrze, bo nie jestem rozczarowana po ich użyciu. :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Szkoda, że taki bubel. Mnie nawet zapach nie ciekawi, więc sobie odpuszczam ;]

    OdpowiedzUsuń
  35. O jej a u mnie stoi i czeka na dzień w którym go dopadnę kupiłam koleżance ten o zapachu kawy i powiedziała to o czym ty napisałaś :(

    OdpowiedzUsuń
  36. szkoda, że się zapach ulatnia :(

    OdpowiedzUsuń
  37. Ech zapach pewnie ładny, ale żeby kupować tylko dla zapachu, to raczej podziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  38. A myślałam, że Joaana robi tylko szampony z odżywkami, ale jak widać zaskoczyła mnie olejkiem do kąpieli. :-)

    OdpowiedzUsuń
  39. świetny produkt, miałam kiedyś *.*
    Wgl to obserwuje :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Jak gdzieś znajdę to na pewno się skuszę ze względu na zapach ^^ do nawilżania stosuję balsam, a od takiego olejku, który okazuje się być tylko płynem do kąpieli lub pod prysznic nie wymagam zbyt wiele. ^^

    OdpowiedzUsuń
  41. Jeżeli działanie jest słabe to nawet zapach kosmetyku nie uratuje...

    OdpowiedzUsuń
  42. Szkoda, że się nie sprawdził ... Ja mam z tej serii tylko żel pod prysznic, ale jak to żel -myje :D

    OdpowiedzUsuń
  43. Szkoda, że nie ma absolutnie żadnego działania, bo zapach na pewno bym pokochała :D

    OdpowiedzUsuń
  44. Nie zaciekawy produkt, miała nie polecam :)
    http://labelsout-lifedesigners.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  45. a ja myślałam,że Joanna ma dobre produkty

    OdpowiedzUsuń
  46. natura ma swietne kosmetyki! :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Bardzo fajna notka ! :) I SUPER BLOG. Ja miałam i bardzo przypadł mi do gustu :)
    Zachęcam Cię do wzięcia udziału u mnie w konkursie ! :) Dużo robić nie trzeba i łatwo wygrać :)
    Pozdrawiam
    http://divoces.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  48. Ja nie miałam, więc już nie kupię ;)
    To czekam na wyniki! :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Nie miałam, za kosmetykami z Joanny nie przepadam wg mnie są one bardzo słabej jakości.

    OdpowiedzUsuń
  50. Niewypał :| dobrze, że nie miałam.

    OdpowiedzUsuń
  51. Robiłam dziś zakupy i miałam wziąć identyczny. W końcu jakoś się rozmyśliłam bo ostatnio kupuję same buble do kąpieli i miałam ochotę w końcu na coś sprawdzonego więc wzięłam Luksję, o jak ja dobrze zrobiłam :D Dla mnie też musi być piana , dużo i musi pachnieć też dużo :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Mi akurat tylko zależy na zapachu i na tym żeby mył, więc sądzę, że nie byłabym rozczarowana :)

    OdpowiedzUsuń
  53. do kąpieli polecam płyny z Luksji :) świetnie pachną i wygładzają skórę :)

    OdpowiedzUsuń
  54. No tak, nie kupuje się kosmetyku tylko dla zapachu, tym bardziej szybko ulatniającego się...

    OdpowiedzUsuń
  55. Ją wybierając żel pod prysznic sugeruje się najbardziej zapachem który umili mi kąpiel :) ale tego jeszcze nie miałam więc nie mogę się wypowiedzieć na jego temat. Buziaki zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  56. szkoda że taki słaby... a tak ciekawie się zapowiadało

    OdpowiedzUsuń
  57. Zgadzam się całkowicie. Miałam kiedyś ten olejek z tym że o zapachu kawy i śmietanki, zdecydowanie za rzadki:P Tyle tylko że zapach ma obłędny:P

    OdpowiedzUsuń
  58. A tak ładnie wygląda ten produkt ;)

    OdpowiedzUsuń
  59. Przynajmniej fajnie pachnie i ciekawie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  60. I bet this smells lovely!

    Corinne x
    www.skinnedcartree.com

    OdpowiedzUsuń
  61. nie miałem :P
    Ale ładnie uchywciłas na zdjeciu :)

    OdpowiedzUsuń
  62. Kiepsko, kiepsko ;c ale może to ta pogoda tak działa na cerę ;x

    OdpowiedzUsuń
  63. Szkoda, że tak słabo wypadł, bo jego wygląd w opakowaniu kusi mnie od dłuższego czasu ;)

    OdpowiedzUsuń
  64. jakoś tak myślałam że będzie bublem :D

    OdpowiedzUsuń
  65. Szkoda, że bubel bo lubię takie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  66. Smakowita grafika, ale bubli nie lubimy:)

    OdpowiedzUsuń
  67. Nie miałam :) Szkoda, że nie zawładnął Twoim sercem :*

    OdpowiedzUsuń
  68. Szkoda, że się nie sprawdził :/

    OdpowiedzUsuń
  69. bubelek ale jakie piękne zdjęcia z tą wodą :)

    OdpowiedzUsuń
  70. Uwielbiam tego typu zapachy zwłaszcza w okresie jesienno - zimowym :)

    OdpowiedzUsuń
  71. Nie miałam, ale chyba bym się nie skusiła, bo nie lubię zapachu wanilii ;))

    OdpowiedzUsuń
  72. Ja ogólnie nie lubię płynów z Naturii, bo są takie nijakie.
    Skom? http://madame-carmelle.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  73. Nie miałam, szkoda, że taki lipny ;/

    OdpowiedzUsuń
  74. Kocham ładnie pachnące płyny i olejki, ale co z tego, że pachnie w butelce, skoro potem nic? Nie lubię tego :/
    Zapach wydaje się rzeczywiście świetny, ale widzę, że nie ma co się fatygować.

    OdpowiedzUsuń
  75. mialam inny jakiś smakowity bardzo zapach truskawki w śmietanie czy kawa z czymś tam - zapach super... ale niestety nie był trwały...
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  76. nie miałam, ale zawsze chciałam mieć ze względu na zapach, szkoda, że producenci tak wiele obiecują a nijak się to ma do rzeczywistości ;)

    OdpowiedzUsuń
  77. Nie miałam i raczej bym się na niego nie pokusiła, bo nie jestem zwolenniczką takich zapachów ;)

    OdpowiedzUsuń
  78. Szkoda, że olejek wykazuje słabe właściwości pianotwórcze, a jego piękny zapach tak szybko się ulatnia:( Dzięki Tobie wiem, że nie warto zawracać sobie głowy tym produktem.

    OdpowiedzUsuń
  79. zapachy są ciekawe, ale mnie te olejki zupełnie nie kuszą... niewiele kosmetyków z Joanny tak naprawdę trafia w moje gusta, chociaż ostatnio peeling bzowy skradł moje serce i zmysły :D
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  80. właśnie dziś o nim pisałam u siebie na Blogu ;)( inny zapach kawa śmietanka ) ( http://blogowszystkimevi.bloog.pl ) i u mnie niestety się nie sprawdził tak jak bym tego chciała ;( a szkoda ! :( Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Cześć!

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu! Każdy komentarz niezmiernie mnie cieszy, a konstruktywna krytyka pomaga zauważyć co robię źle.
Chętnie odwiedzam wasze blogi i dodaje was do obserwowanych wieć jeśli spodoba się wam u mnie to także zapraszam do obserwacji.

Proszę - nie spamujcie, takie komentarze już na wstępie zostają usunięte. Prośby o klikanie w linki także nie będą akceptowane (co nie znaczy, że gdy was odwiedzę to w te linki nie poklikam jeśli wam zależy :) ).

Dziękuję i do zobaczenia u was :* :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.