Cześć wam:)
Rozdanie zakończone, ilość zgłoszeń totalnie mnie przerosła, wciąż je sprawdzam, ale obiecuję, że nie potrwa to bardzo długo :*
Dzisiaj przychodzą do was z recenzją produktu, który miał zawładnąć moim sercem :)
Joanna - Naturia - Olejek do kąpieli - Wanilia i Śmietanka (nawilżająco-odżywczy)
Opis producenta
Olejek do kąpieli Naturia o aromatycznym zapachu jednocześnie myje i pielęgnuje ciało. Dzięki unikalnej dwufazowej recepturze nadaje skórze wyjątkowe uczucie gładkości. Naturalne ekstrakty i proteiny mleczne działają odżywczo i nawilżająco. Wspaniałe rezultaty:
- czysta i wypięlegnowana skóra
- miła, gładka i miękka w dotyku
- przyjemnie pachnaca
Dostępne w 3 wesrsjach: truskawka i śmietanka, wanilia i śmietanka, kawa i śmietanka.
- czysta i wypięlegnowana skóra
- miła, gładka i miękka w dotyku
- przyjemnie pachnaca
Dostępne w 3 wesrsjach: truskawka i śmietanka, wanilia i śmietanka, kawa i śmietanka.
Cena: ok 6zł za 200ml
Moja recenzja
Opakowanie - przypomina żel pod prysznic, szczelnie zamknięte, widzimy ile produktu jeszcze nam zostało; szata graficzna pasuje do wersji zapachowej;
Konsystencja - baaardzo rzadka, wiecie, olejek kojarzy mi się z ... olejkiem, a tutaj bardziej przymina mi to rozwodniony żel pod prysznic może z jedną kroplą olejku...
Zapach - przepiękny, totalnie obłędny, jeden z najładniejszych jakie wąchałam... :)
Działanie
- jako płyn do kąpieli - bardzo słaba i krótkotrwała piana... i trzeba go wlać bardzo dużo żeby się utworzyła.. zapach ulatnia się błyskawicznie..
- stosowany na ciało - dobrze się rozprowadza, ale nie zauważyłam kompletnie żadnych właściwości pielęgnacyjnych, nie nawilża, nie wygładza skóry, po prostu nic... i zapach znika bardzo szybko.
Podsumowując, bubelek. Pięknie pachnie, ale wciąż bubel. Jeśli szukacie kosmetyku u cudownym zapachu żeby trochę umilić kąpiel to bierzcie, ja mimo wszystko nie polecam :)
Ocena: 2/5
Miałyście? :)
No niestety, w tych żelach jest tyle olejku, co nic. Ja zdecydowanie wolę wlać do wanny kilka kropel olejku migdałowego, a dla zapachu olejki eteryczne :) Skóra jest wygładzona i pachnie obłędnie :)
OdpowiedzUsuńGreat review
OdpowiedzUsuńWill you like to follow each other on GFC, FB or Twitter?
Love
New Post: Fashion Talks
New Giveaway: Fashion Talks
Wzrokowo opakowanie mnie zachęciło za pierwszym razem, lecz po opisie widzę, że lipa jakaś totalna... szkoda
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że z przesyłki coś Ci będzie odpowiadało:)
OdpowiedzUsuńZapach musi być cudowny :-)
OdpowiedzUsuńMiałam. Zgadzam się,że pachnie niesamowicie. Co do właściwości pielęgnacyjnych szału nie ma,niestety.
OdpowiedzUsuńJa używam go jako żel do mycia i u mnie się fajnie sprawdził:) Nie wiem czy nawilżał, bo ja i tak zawsze po kapieli stosuje balsam :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Natalią ;) Kosmetyki z Joanny są tanie, więc jakiś bubel musi być ;) Z Joanny sobie chwalę żel do higieny intymnej, jest niesamowicie (jak na cenę, 2,50!) dobry. Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńu mnie joanna nie budzi mojego zaufania...
OdpowiedzUsuńjak zapach szybko znika to nie dla mnie... najlepsze sa takie, które utrzymują się długo. a jak mają właściwości pielęgnacyjne to już w ogóle mega! czyli naturia zbyt dobrych olejków do kąpieli nie produkuje.. ;)
OdpowiedzUsuńJakoś specjalnie ten produkt mnie nie zachwycił. Jedyne co mi się w tym produkcie podoba to jego piękny zapach.
OdpowiedzUsuńNie miałam i po Twojej recenzji nie kupie :P
OdpowiedzUsuńkiedyś chciałam kupić ale dobrze, że tego nie zrobiłam
OdpowiedzUsuńZapach pewnie by mnie skusił ale poza tym raczej nic :(
OdpowiedzUsuńNie miałam ! Ale teraz już wiem żeby po niego nie sięgać ! ; )
OdpowiedzUsuńJa właśnie do tych ala olejków czyli płynów sama od siebie dolewam olejek jaki akurat mam i wtedy uzyskuję to co zdaje się miał na myśli producent ;p Dobrze że tu cena niska za ten bubelek .
OdpowiedzUsuńZapach na pewno śliczny, bo pamiętaj jak wąchałam z tej serii truskawkę śmetankową, czy jakoś tak :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że mimo obłędnego zapachu się nie sprawdził :(
OdpowiedzUsuńNie miałam i po Twojej ocenie nie zamierzam próbować.
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze takiego olejku, używam same żele ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam i raczej nie przetestuję.
OdpowiedzUsuńNie widziałm go w sklepach, muszę się dokładniej rozglądać ;)
OdpowiedzUsuńhttp://impossiblelive93.blogspot.com/
Nie miałam nigdy tego olejku, choć sam zapach wydaje się bardzo przyjemny :)
OdpowiedzUsuńja jakoś nie lubię żadnych produktów z Joanny.. ich szampony dla moich włosów są TRA GI CZNE, więc wolę nie ryzykować z innymi produktami z tej firmy..
OdpowiedzUsuńNie miałam. Zapach mnie zainteresował, ale skoro i tak czuć go bardzo krótko to sobie odpuszczę :)
OdpowiedzUsuńnie miałam na szczęście. Ale miło wspominam czekoladowy olejek do masażu ze Starej Mydlarni. Używałam go pod prysznic po wcześniejszym umyciu ciała. Dość długo pachniałam jak czekoladka ;]
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z Joanny, w szczególności pilingi. Trosze przykro, że to taki bubel :C
OdpowiedzUsuńA ja bym go i tak chętnie spróbowała :) Lubię kolorową i pachnącą wodę, ale bez dużych ilości piany :P A zapach pewnie by mi się baaardzo spodobał :))
OdpowiedzUsuńSzkoda ze zapach się szybko ulatnia bo uwielbiam tego typu zapachy w płynach bądź olejkach do kąpieli.
OdpowiedzUsuńja tam używam oliwki dla dzieci :D jednak nie mam wanny więc mam trudniej, bo sobie nie naleję do wody :p
OdpowiedzUsuńszkoda, że taki bubelek :(
OdpowiedzUsuńale za taką cenę chyba warto kupić dla zapachu :D
Miałam z tej firmy, ale nie ten smaczek ;) Ogólnie jakość tej firmy mnie nie zachwyca.
OdpowiedzUsuńhttp://vogueswing.blogspot.com
Uwielbiam produkty które wytwarzają dużo piany, która nie znika po sekundzie. Więc u mnie raczej nie sprawdził by się zbyt dobrze:(
OdpowiedzUsuń+ Dziękuję, staram się pisać tak żeby publikowane przeze mnie posty miły jakieś większe znaczenie i chodź w małym stopniu wywoływały uśmiech bądź chęć działania u osoby je czytające :)
Ja nie wierzę w właściwości nawilżające płynów czy żeli pod prysznic albo do kąpieli. Może to i dobrze, bo nie jestem rozczarowana po ich użyciu. :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki bubel. Mnie nawet zapach nie ciekawi, więc sobie odpuszczam ;]
OdpowiedzUsuńO jej a u mnie stoi i czeka na dzień w którym go dopadnę kupiłam koleżance ten o zapachu kawy i powiedziała to o czym ty napisałaś :(
OdpowiedzUsuńszkoda, że się zapach ulatnia :(
OdpowiedzUsuńEch zapach pewnie ładny, ale żeby kupować tylko dla zapachu, to raczej podziękuję.
OdpowiedzUsuńA myślałam, że Joaana robi tylko szampony z odżywkami, ale jak widać zaskoczyła mnie olejkiem do kąpieli. :-)
OdpowiedzUsuńświetny produkt, miałam kiedyś *.*
OdpowiedzUsuńWgl to obserwuje :)
Jak gdzieś znajdę to na pewno się skuszę ze względu na zapach ^^ do nawilżania stosuję balsam, a od takiego olejku, który okazuje się być tylko płynem do kąpieli lub pod prysznic nie wymagam zbyt wiele. ^^
OdpowiedzUsuńJeżeli działanie jest słabe to nawet zapach kosmetyku nie uratuje...
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził ... Ja mam z tej serii tylko żel pod prysznic, ale jak to żel -myje :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie ma absolutnie żadnego działania, bo zapach na pewno bym pokochała :D
OdpowiedzUsuńNie zaciekawy produkt, miała nie polecam :)
OdpowiedzUsuńhttp://labelsout-lifedesigners.blogspot.com/
a ja myślałam,że Joanna ma dobre produkty
OdpowiedzUsuńnatura ma swietne kosmetyki! :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna notka ! :) I SUPER BLOG. Ja miałam i bardzo przypadł mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńZachęcam Cię do wzięcia udziału u mnie w konkursie ! :) Dużo robić nie trzeba i łatwo wygrać :)
Pozdrawiam
http://divoces.blogspot.com/
Ja nie miałam, więc już nie kupię ;)
OdpowiedzUsuńTo czekam na wyniki! :)
lubię jego zapach
OdpowiedzUsuńNie miałam, za kosmetykami z Joanny nie przepadam wg mnie są one bardzo słabej jakości.
OdpowiedzUsuńNiewypał :| dobrze, że nie miałam.
OdpowiedzUsuńRobiłam dziś zakupy i miałam wziąć identyczny. W końcu jakoś się rozmyśliłam bo ostatnio kupuję same buble do kąpieli i miałam ochotę w końcu na coś sprawdzonego więc wzięłam Luksję, o jak ja dobrze zrobiłam :D Dla mnie też musi być piana , dużo i musi pachnieć też dużo :)
OdpowiedzUsuńMi akurat tylko zależy na zapachu i na tym żeby mył, więc sądzę, że nie byłabym rozczarowana :)
OdpowiedzUsuńdo kąpieli polecam płyny z Luksji :) świetnie pachną i wygładzają skórę :)
OdpowiedzUsuńNo tak, nie kupuje się kosmetyku tylko dla zapachu, tym bardziej szybko ulatniającego się...
OdpowiedzUsuńAjajaja, a szkoda :D
OdpowiedzUsuńJą wybierając żel pod prysznic sugeruje się najbardziej zapachem który umili mi kąpiel :) ale tego jeszcze nie miałam więc nie mogę się wypowiedzieć na jego temat. Buziaki zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńszkoda że taki słaby... a tak ciekawie się zapowiadało
OdpowiedzUsuńZgadzam się całkowicie. Miałam kiedyś ten olejek z tym że o zapachu kawy i śmietanki, zdecydowanie za rzadki:P Tyle tylko że zapach ma obłędny:P
OdpowiedzUsuńA tak ładnie wygląda ten produkt ;)
OdpowiedzUsuńciekawe
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej fajnie pachnie i ciekawie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńI bet this smells lovely!
OdpowiedzUsuńCorinne x
www.skinnedcartree.com
nie miałem :P
OdpowiedzUsuńAle ładnie uchywciłas na zdjeciu :)
Kiepsko, kiepsko ;c ale może to ta pogoda tak działa na cerę ;x
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak słabo wypadł, bo jego wygląd w opakowaniu kusi mnie od dłuższego czasu ;)
OdpowiedzUsuńnie miałam go
OdpowiedzUsuńjakoś tak myślałam że będzie bublem :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że bubel bo lubię takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńSmakowita grafika, ale bubli nie lubimy:)
OdpowiedzUsuńNie miałam :) Szkoda, że nie zawładnął Twoim sercem :*
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził :/
OdpowiedzUsuńbubelek ale jakie piękne zdjęcia z tą wodą :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego typu zapachy zwłaszcza w okresie jesienno - zimowym :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale chyba bym się nie skusiła, bo nie lubię zapachu wanilii ;))
OdpowiedzUsuńJa ogólnie nie lubię płynów z Naturii, bo są takie nijakie.
OdpowiedzUsuńSkom? http://madame-carmelle.blogspot.com/
Nie miałam, szkoda, że taki lipny ;/
OdpowiedzUsuńKocham ładnie pachnące płyny i olejki, ale co z tego, że pachnie w butelce, skoro potem nic? Nie lubię tego :/
OdpowiedzUsuńZapach wydaje się rzeczywiście świetny, ale widzę, że nie ma co się fatygować.
mialam inny jakiś smakowity bardzo zapach truskawki w śmietanie czy kawa z czymś tam - zapach super... ale niestety nie był trwały...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
nie miałam, ale zawsze chciałam mieć ze względu na zapach, szkoda, że producenci tak wiele obiecują a nijak się to ma do rzeczywistości ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam i raczej bym się na niego nie pokusiła, bo nie jestem zwolenniczką takich zapachów ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że olejek wykazuje słabe właściwości pianotwórcze, a jego piękny zapach tak szybko się ulatnia:( Dzięki Tobie wiem, że nie warto zawracać sobie głowy tym produktem.
OdpowiedzUsuńzapachy są ciekawe, ale mnie te olejki zupełnie nie kuszą... niewiele kosmetyków z Joanny tak naprawdę trafia w moje gusta, chociaż ostatnio peeling bzowy skradł moje serce i zmysły :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
właśnie dziś o nim pisałam u siebie na Blogu ;)( inny zapach kawa śmietanka ) ( http://blogowszystkimevi.bloog.pl ) i u mnie niestety się nie sprawdził tak jak bym tego chciała ;( a szkoda ! :( Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń