203. / Wiosenna WishLista

Cześć :-)

Jak mi lżej na duchu, że ogarnęłam zapasy! :D Nawet nie wiecie! I w ogóle to karta oczywiście się znalazła, po całym dniu zajęć, gdy już wyrobiłam nową i zapłaciłam za nią 12 funtów. Wiecie gdzie była?! W zeszycie. Czy ja używam zeszytu? NIE! :) No, takie moje szczęście. Ale nieważne. Zauważyłam, że na blogach pojawiają się wiosenne wishlisty więc ja i sobie taką stworzyłam :) Zapraszam!

Nike Lunar Elite Sky Hi

 Przyznam się wam, że te buty już trafiły w moje ręce. Nie pytajcie mnie o cenę, bo przegięłam. Są to najdroższe sportowe buty, które w życiu kupiłam. Ale nie mogłam sie oprzeć, są piękne, zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia i po prostu musiałam je mieć. No i mam. W sumie mój chłopak ma, bo on jechał na drugą stronę Londynu aby je dla mnie odebrać. Nie widziałam ich jeszcze na żywo więc jestem bardzo podekscytowana, jak dziecko :-p

Michael Kors Jet Set Textured-Leather Tote

O tej torebce zawsze mogłam sobie tylko pomarzyć. Tej wiosny po raz pierwszy wiem, że ją sobie kupię. Dlaczego? Bo mam zniżkę na 50% do sklepu Net-a-Porter.  Aż żal jej nie wykorzystać, bo ta torebka marzy mi się od dawna, a cały czas sobie odmawiałam ze względu na cenę.

Wiosenny szal

No może nie ten ze zdjęcia, bo on kosztuje jakieś 750zł :D Ale beżowy, lekki, zwiewny, długi szal bardzo by mnie ucieszył. No i może bez tych wiszących nitek. Ale coś ładnego, klasycznego żeby pasowało do wszystkiego.

 Czarne baleriny na platformie

Miałam takie z New Look'a, ale nosiłam je tak często, że porobiły się w nich dziury i całe sie obdarły. Wyrzuciłam je parę miesiecy temu i od tamtego czasu nie mogę znaleźć  nic podobnego. Tej wiosny musi mi się to udać!

Balerinki na ciepłe dni

Nie znoszę sandałów. Po prostu ich nienawidzę. Tak samo klapek. A, że także chciałabym odsłonić trochę stopy to wymyśliłam sobie takie balerinki jak na powyższym zdjęciu. Widziałam podobne w TK Maxxie, ale niestety, nie w moim rozmiarze. Będę szukać, znajdę! Wierzę :) Te na fotce to Melissa i jak nie znajdę tańszych to chyba je kupię. 

Clinique Anti-Blemish Solutions

Bo wypryski ostatnio stają się nie do zniesienia, a podkład, który mam obecnie Clinique Redness Solutions prawie na wykończeniu. Słyszałam, że Anti-Blemish może zdziałać cuda i miałabym wielką ochotę dać mu szansę. Cena: ok. 120zł

Dobrze kryjący matujący puder & puder wygładzający/rozświetlający

Mój od Stili już na wykończeniu i w sumie po długim czasie chętnie siegnę po coś nowego. Zastanawiam się nad MAC'iem albo morze Benefitem, bo ostatnio mam na prawdę spore problemy skórne i mam co zakrywać i matować.

Mam również ochotę na jakiś fajny puder rozświetlający, który daje wrażenie gładkiej twarzy. Wiecie o co mi chodzi? Jeśli możecie mi coś polecić to proszę piszcie. Mam zamiar kupić dopiero w połowie kwietnia więc trochę czasu do zastanowienia mi zostało, a chciałabym wybrać najlepsze z możliwych kosmetyków :D

Tusz dający efekt sztucznych rzęs & odżywka do rzęs

 Interesuję mnie tusz, który pięknie rozdzieli i wydłuży rzęsy optycznie sprawiając, że wydadzą się gęstsze. Nie potrzebuję super pogrubionych rzęs. Jak na razie nie mogę znaleźć takiej mascary więc jeśli coś wiecie to piszcie! :)

Zastanawiam się także czy nie zainwestować w jakąś odżywkę/serum do rzęs. Co polecacie? Revitalash się sprawdzi?

Oleje do włosów

Zdecydowanie muszę powiększyć swoją kolekcję jeśli chodzi o oleje i zacząć pielęgnować swoje włosy bardziej świadomie. Jak na razie mam w planie zakup arganowego, bo się skończył, tak samo jak kokosowy no i jako totalna nowość w mojej pielęgnacji olej migdałowy i sezamowy (nigdy go wcześniej u nikogo nie widziałam, ciekawa jestem czy to dobry pomysł:D).

No i to by było na tyle :) Oczywiście coś tam bym jeszcze wcisnęła typu nowy dresik albo sportowy stanik, no ale wtedy ta lista nie miałaby końca :)

A wy o czym marzycie tej wiosny? :)

Buziaki :* 

I w ogóle to z tego wszystkiego przeoczyłam, że mam już ponad 600 Obserwatorów! Jesteście super, dziękuję :*