Cześć wam dziewczyny!
(ta notka została edytowana na potrzeby mojej akcji! )
(ta notka została edytowana na potrzeby mojej akcji! )
Długo nad tym myslalam i uznalam, że warto zaryzykować :) Jak wiecie lato się zbliża, wiele z nas walczy o piękne, zdrowe ciała, ja także. Chodzę na siłownię, zdrowiej się odżywiam, piję dużo herbat i wody, ogólnie staram się jak mogę by zrzucić zbędnę kilogramy (a mam na prawdę dużo do zrzucenia).
Powstanie seria postów zatytułowana Skinny w bikini bądź Lato w bikini.
Jeśli chcecie przyłączyć się do akcji to jedyne warunki, które trzeba spełnić to napisać od czasu do czasu post o zdrowym odżywianiu, byciu fit, ćwiczeniach, czymś co pomoże nam uzyskać naszą wymarzoną sylwetkę.
AKCJA OFICJALNIE TRWA DO 22 CZERWCA I ZAKOŃCZY SIĘ ROZDANIEM DLA OSÓB, KTÓRE WZIĘŁY W NIEJ UDZIAŁ.
Nagrody jeszcze nie ujawnię, ale uchylę rąbka tajemnicy i powiem, że znajdzie się w niej bardzo letnie masełko od The Body Shop :)
Nie ma żadnej konkretnej liczby postów, które musicie wysłać w ciągu miesiąca, ale ja będę robić aktualizację raz/dwa razy w tygodniu i wrzucać linki do waszych notek, będziemy sobie udzielać rad, po prostu, bo ta akcja jest dla nas :)
W każdym poście prosiłabym jeśli możliwe o umieszczenie jednego z banerków, wy wybierzcie, która nazwa się wam bardziej podoba. Jesli chcecie pomóc jeszcze bardziej to możecie dodać banerek na pasek boczny, ale nie jest to obowiązkowe, tak dla chętnych i tyle.
Powstała też zakłada Skinny w bikini gdzie będę także wrzucać nasze posty, fajny będzie poradnik dla wszystkich, którzy chcą prowadzić zdrowy tryb życia. Mam nadzieję, że trochę pomożecie :)
Do akcji można dołączyć w każdym momencie więc serdecznie zapraszam. Nie musicie być znawczyniami tematu! Chodzi o stworzenie czegoś fajnego i tyle :)
Notki podsyłajcie mi na: monikabardyga@ymail.com
AKCJA OFICJALNIE TRWA DO 22 CZERWCA I ZAKOŃCZY SIĘ ROZDANIEM DLA OSÓB, KTÓRE WZIĘŁY W NIEJ UDZIAŁ.
Nagrody jeszcze nie ujawnię, ale uchylę rąbka tajemnicy i powiem, że znajdzie się w niej bardzo letnie masełko od The Body Shop :)
Nie ma żadnej konkretnej liczby postów, które musicie wysłać w ciągu miesiąca, ale ja będę robić aktualizację raz/dwa razy w tygodniu i wrzucać linki do waszych notek, będziemy sobie udzielać rad, po prostu, bo ta akcja jest dla nas :)
W każdym poście prosiłabym jeśli możliwe o umieszczenie jednego z banerków, wy wybierzcie, która nazwa się wam bardziej podoba. Jesli chcecie pomóc jeszcze bardziej to możecie dodać banerek na pasek boczny, ale nie jest to obowiązkowe, tak dla chętnych i tyle.
Powstała też zakłada Skinny w bikini gdzie będę także wrzucać nasze posty, fajny będzie poradnik dla wszystkich, którzy chcą prowadzić zdrowy tryb życia. Mam nadzieję, że trochę pomożecie :)
Do akcji można dołączyć w każdym momencie więc serdecznie zapraszam. Nie musicie być znawczyniami tematu! Chodzi o stworzenie czegoś fajnego i tyle :)
Notki podsyłajcie mi na: monikabardyga@ymail.com
Buziaki :* !
P.S.
Ja schudłam 7kg, -6cm w talii i -5cm w biodrach :) Jestem z siebie niezwykle dumna! Ale wciąż zostało mi 18kg do pierwszego celu. Dam radę!
P.S.
Ja schudłam 7kg, -6cm w talii i -5cm w biodrach :) Jestem z siebie niezwykle dumna! Ale wciąż zostało mi 18kg do pierwszego celu. Dam radę!
Ja właśnie uczę się jeść na śniadanie owsiankę :)
OdpowiedzUsuńja owsiankę lubię i jadam codziennie, ale urozmaicam ją cynamonem, jablkami, czasem banan i ogolnie duzo ziaren np slonecznik itp;) a dzisiaj mialam debiut kaszy jaglanej i jest pycha :)
OdpowiedzUsuńja nie moge się przemóc do owsianki :(
Usuńja właśnie nie mogę się zabrać za robienie brzuszków, żeby zrobić coś z moim brzuchem :) teraz czekam aż mi przyjdzie hula hop, bo wiele pozytywów czytałam na ten temat, więc i ja postanowiłam spróbować :)
OdpowiedzUsuńja nie umiem kręcić niestety haha :)
Usuńświetny post, ja zrobiłam sobie swoje musli i jest pyszne, o wiele lepsze niż te gotowe, a przede wszystkim zdrowsze :) skinny w bikini bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam muesli z jogurtem:)
Usuńgratuluje osiągnięć ;)
OdpowiedzUsuńPrzydało by się w końcu wziąć za siebie, bo ślub już w sierpniu, a moje ramiona wyglądają jak flaczki;)
OdpowiedzUsuńmoje też ale już widzę pierwsze mięśnie :P
UsuńSkinny w bikini - świetne:) Powodzenia sobie i Wam, Dziewuszki!:*
OdpowiedzUsuńGratuluję :)
OdpowiedzUsuńobie nazwy są fajne;)
OdpowiedzUsuńGratuluję osiągnięć! :)
OdpowiedzUsuńOby tak dalej :)
Gratuluję rezultatów! I nazwa skinny w bikini bardzo mi się podoba ;) Wspomnę o tym przy najbliższym poście o odchudzaniu u mnie - niech wszyscy wiedzą, jakie z nas zawzięte babki! ;)
OdpowiedzUsuńdzięki kochana :*
UsuńOj ja to na wakacje zawsze sie odchudzam od maja:P i raczej to beda koktajle białkowe dla szybszego efektu:P
OdpowiedzUsuńJa się z chęcią przyłączę:D ćwiczę tak czy siak, aczkolwiek z chęcią urozmaicę notki u siebie na blogu z jakimś postem a propos bycia fit hehe :D
OdpowiedzUsuńZapraszam!! :) I podsyłaj linki od razu :*:*
Usuń*ooooo ja bym chętnie wzięła w takim przedsięwzięciu udział, jeśli tylko chcesz :) sama ćwiczę na siłowni, więc mogłabym się wypowiedzieć. I dla mnie lepsza nazwa Skinny w Bikini, bardziej się rymuje :D i jakoś tak bardziej przekonuje, żeby do bikini wyglądać szczupło :) daj znać, to wkleję u siebie banerek i zacznę pracę nad notkami :*
OdpowiedzUsuńkochana, zapraszam :*:* :) bedę przeszczęśliwa! :D
Usuńmyślę że wiele osób zainteresuje nowy cykl;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Widzę, że zapał nie zmalał, super Kochana jestem z Ciebie dumna.
OdpowiedzUsuńJa miałam przerąbany ten miesiąc, na blogu aż tak o tym nie pisałam, ale do tych wszystkich przeprowadzek dochodziły też problemy rodzinne i przez to wszystko olałam diete i zdrowie totalnie.
Ale będę walczyć :)
ja też czasami zapominam o diecie i zżeram naleśniki z kremem i polewą truskawkową :(
Usuńteż bym z chęcią poćwiczyła, ale nadal nie mogę.. no i w sumie efektów nie było..
OdpowiedzUsuńdlaczego? co się dzieję? :*
UsuńWow gratuluje tak dobrych wynikow :)! Ja poki co probuje troche nabrac wagi, choc nie powiem, na brzuszek przydaly by sie jakies cwiczenia ;) Bardziej podoba mi sie nazwa "lato w bikini" :)
OdpowiedzUsuńnabrać wagi?! jeju, oddam trochę :*
UsuńChetnie, ale nie w okolicach brzuchola, ktory niestety przybiera, jako pierwszy ;D Moja waga od lat waha sie w granicach 42 kg. ;) Wprawdzie niewielka istota ze mnie, ale jednak wolalabym troche przytyc :) Slonecznego czwartku zycze- juz prawie weekend ;) :*
Usuńjeju, to ja ważę ponad 2 razy tyle ile Ty :P
Usuńja ogolnie drobna kobitka jestem ;P
UsuńŚwietny pomysł na serię! Nazwa 'Skinny w bikini' bardzo mi się podoba. Na pewno będę z zainteresowaniem czytać twoje notki o tej tematyce ;)
OdpowiedzUsuńdzięki Madzia :*
Usuń7kg? to ładnie schudłaś, gratuluję :)
OdpowiedzUsuńŚwietna sprawa, I'm in ! :D
OdpowiedzUsuńzajebiscie :) dasz rade zobaczysz jestes silna. Ja od kilku dni walcze z pania Chodakowska i jestem zadowolona tylko dlatego ze lepiej sie czuje a ruch sprawia mi wiele przyjemnosci :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Ciebie :)
dzięki :) ja też kiedyś ćwiczyłam Skalpel z Ewką :)
UsuńPowodzenia !
OdpowiedzUsuńJa jakiś czas temu ćwiczyłam regularnie, teraz chodzę na basen ale znowu powoli chciałabym zacząć ćwiczyć w domu. Planuję zacząć od jutra, powoli stopniowo by wpaść w rytm.
Życzę powodzenia :*
UsuńJa basen zacznę jak będzie cieplej, inaczej od razu łapie jakieś choróbska.
Świetna akacja ;) Jak to mówią: w kupie zawsze raźniej ;)
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem Twoich wyników w odchudzaniu - efekty naprawdę super ;)
ja obecnie walczę z cellulitem, głównie na pośladkach. Zdradzę, że tydzień ćwiczeń mam za sobą:-) relacja wkrótce na blogu:-)
OdpowiedzUsuńbędę czekać :*
UsuńMi też przydałoby się te 18 kg zrzucić. Chyba odkurzę mój rower i na nim będę zrzucić moje kg. Podziwiam, że tobie już trochę się udało schudnąć.Ja na razie jestem w fazie motywowania się i planowania.
OdpowiedzUsuńno do lata już blisko! :D
UsuńPrzeczytam z chęcią :)Powodzenia ! Ja też jestem w trakcie pracy nad sobą :) Mam 7kg do zrzucenia :)
OdpowiedzUsuńgratulacje rezultatów :) świetny pomysł na akcje!
OdpowiedzUsuńfajna akcja , super że trzymasz się postanowień, życzę Ci żebyś osiągnęła cel:) Ja również pracuję na sylwetką i myślę że postaram się zarazić miłością do porządnych treningów czytelniczki:) zapraszam do polubienia https://www.facebook.com/aboutwhatwomenlove# od wczoraj ruszyłam na fb! pozdrawiam<3
OdpowiedzUsuńNazwa genialna :)) Ja się nie przyłączam, bo i tak mi wszyscy mówią, że za chuda jestem, ale mimo to ćwiczę sobie i zdrowo się odżywiam :))
OdpowiedzUsuńi dobrze dla Ciebie kochana :*
UsuńMoniu jestem z Ciebie bardzo bardzo dumna :):) i wiem że i z tymi 18 sobie świetnie poradzisz :) Trzymam mocniutko kciuki:):):
OdpowiedzUsuńoby kochana oby! :*
UsuńPowodzenia w odchudzaniu, ja zrzuciłam już 5 kg (-8 cm w talii) - jeszcze 3 kg i będę skinny w bikini! :)
OdpowiedzUsuńAkcja w sam raz na wakacje, każdy jeszcze zdąży coś poprawić przed urlopem i bikini. Najważniejsze małymi kroczkami zmiana nawyków - diety działają na krótko.
OdpowiedzUsuńJestem za leniwa na ćwiczenie, ale powodzenia :) W ogóle mam pytanko, czy jak zdawałaś na studia do UK potrzebowałaś IELTS lub TOEFL? Natchnęło mnie, żeby jeszcze raz wysyłać papiery, bo do 24 marca jest na kierunki artystyczne, ale nie ma mowy żebym certyfikat zrobiła, więc jeszcze rozważam czy jednak praca czy może studia.
OdpowiedzUsuńIELTS robiłam :) musiałam, nie ma innego wyjścia. dasz radę :) ceryfikat IELTS możesz dosłać nawet 2 tyg przed rozpoczęciem studiów:*
UsuńWłaśnie w tamtym roku przyjęli mnie na tzw krzywy ryj po rozmowie, a w tym nie wiem jak będzie bo Londyn a Szkocja to inaczej.
UsuńFiu, fiu, sporo schudłaś, oby tak dalej ;))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł ! Mi zostało jeszcze 20 kg do końca. ;<
OdpowiedzUsuńWidzę twoją notkę pierwszy raz, ale chętnie się dołącze w grupie raćźniej, moja siłą tkwi w koktajlach wrzucęn przepisy na bloga :)
OdpowiedzUsuńgratulacje! Ja to się pochwalić liczbami na wadze nie mogę, bo stoi jak słup soli, ale centymetry lecą i też 6 się pozbyłam ;]
OdpowiedzUsuń