Cześć kochani! :*
Jakiś czas temu kupiłam sobie serum do biustu od Perfecty. Wiadomo, że nie oczekiwałam cudów, bo przy moim rozmiarze G nie ma możliwości na magicznie uniesie biustu i inne wspaniałości. No ale używałam go regularnie więc podzielę się z wami wrażeniami, bo serum w sumie już na wykończeniu i niebawem zostanie zdenkowane :)
Zapraszam!
Dax Cosmetics - Perfecta Slim Fit - Serum modelujące biust
Opis producenta
Jak działa?
- wypełnia biust
- wyraźnie ujędrnia i zapobiega wiotczeniu skóry piersi
- zapewnia młodzieńczą sprężystość i ładny, zaokrąglony kształt
- modeluje linie biustu, tworząc na skórze niewidzialny biustonosz, który unosi oraz podtrzymuje piersi w pozycji push-up.
Jak stosować?
Dwa razy dziennie delikatnie wmasować w skórę biustu i dekoltu. Dla uzyskania najlepszych efektów, zaleca się systematyczne stosowanie
preparatu.
EFEKTY:
Po 6 tygodniach regularnego stosowania wypełnienie i ujędrnienie biustu - 76%*.
Cena: 15zł
Moja opinia
Opakowanie - Bardzo wygodna tubka, która zawiera 200ml kosmetyku. Nic się nie przelewa, bardzo łatwo się zamyka, otwiera, serum łatwo wydobywa się ze środka.
Konsystencja - Mi osobiście serum kojarzy się z taką trochę wodnistą albo oleistą konsystencją, a tutaj mamy typowy balsam :) Jak dla mnie oczywiście na plus, bardzo wygodna aplikacja.
Zapach - delikatny, przyjemny, nie drażni nosa, dość szybko znika;
Działanie - Kosmetyku używałam regularnie 1/2 dziennie przez 6 tygodni. Na początku zauważyłam, że dzięki swojej konsystencji jest bardzo wydajny co pozytywnie mnie zaskoczyło, bo często przy takich kosmetykach jest duzy problem z wydajnością. Szybko się wchłania, nie pozostawia po sobie żadnej klejącej warstwy, jak taki lekki balsam do ciała. Co do efektów... Nie podniósł mi biustu, no ale jak podnieść biust w rozmiarze G?! To by była jakaś magia :-)
Ale za to delikatnie ujędrnił i wygładził skórę co dla mnie jest już sporym osiągnięciem. Zniknęły też malutkie rozstępy, które miałam jakby pod biustem.Wydaję mi się, ze po jeszcze dłuższym stosowaniu efekty byłyby lepsze, no ale i tak jestem zadowolona i bardzo polecam ten kosmetyk. Nic mnie nie uczuliło, nie podrażniło.
Podsumowanie - Bardzo dobre serum o fajnej konsystencji balsamu, wydajne, przyjemne w użyciu i po 6 tygodniach regularnego stosowania na prawdę widzę efekty - skóra jest jędrniejsza i przyjemniejsza w dotyku. Na pewno kupię ponownie.
Ocena: 5/6
Znacie to serum? Polecacie jakieś inne? Ja teraz kupiłam Palmer's, ciekawa jestem jak się sprawdzi :)
Buziaki :*
produkt godny uwagi ;)
OdpowiedzUsuńNie znam, ale lubię ofertę perfekty
OdpowiedzUsuńJa miałam tylko serum antycelulitowe, który polubiłam bardzo ze względu mocnego ochładzania;) Tego nie miałam, ale chętnie bym wypróbowałąm:)
OdpowiedzUsuńOo super, skoro rozstępy zniknęły to wielki plus dla niego :). Nie miałam okazji go używać, ale może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, ale przy najbliższych zakupach muszę sprawdzić go :)
OdpowiedzUsuńWow rozmiar G ????? Chylę czoła, ze swoim marnym B heheh :-)))))
OdpowiedzUsuńMiałam i też byłam zadowolona, ładnie wygładzało i ujędrniało :)))
widziałam to serum tylko na półkach.
OdpowiedzUsuńRównież jestem posiadaczką konkretnego biustu, próbowałam wielu kosmetyków do biustu, kiedyś nawet tego z Avonu, był to bubel na miarę złotych malin ;)
ale do tego mnie zachęciłaś, fakt, że jest bardziej konsystencji balsamu, to dodatkowo na plus, nie lubię lejących się i lepiących maziaji do ciała.
pod koniec lutego kupię i przeprowadzę "kurację" u siebie. zawsze warto spróbować :)
Ten z Avonu także miałam i tragedia, nie zdołałam nawet zuzyć do końca, wywaliłam do kosza niestety.
UsuńNo nie! Juz się zdecydowałam na superskoncentrowane serum z Eveline (bo tez zbiera dobre opinie i ma działać), a tu kolejne, co robi dobrze biustowi... Znając mnie to pewnie będę w drogerii macac obie tubki i wybiorę na chybił trafił. Do tej pory używałam do tej okolicy balsami do ciała, ale lato coraz bliżej. Na efekt puszapka nie licze, rozmiar F się kłania, ale chociaż poczuję się lepiej, wiedząc, że dbam należycie:D
OdpowiedzUsuńJa teraz z chęcią przetestuję Eveline :) Może efekty będą lepsze?
Usuńserio masz tak duży biust? :o
OdpowiedzUsuńoddaj mi dwa rozmiary, błagam! :((
+ ja nie wierzę w takie cuda, że jakiś żel/krem podniesie biust, zredukuje cellulit itp, itd
Mam i mam nadzieję, że gdy schudnę to uda mi się spaść do E, które miałam przed tym zanim przytyłam 30kg :(
UsuńJa stosuję jedynie sera Eveline ale widzę że to również jest warte uwagi :)
OdpowiedzUsuńMiałam krem Palmer's i u mnie niestety się nie sprawdził. Dawał jedynie krótkotrwałe nawilżanie :(
OdpowiedzUsuńOoooo nie! Nie strasz :P!
UsuńNie używam tego typu produktów, jakoś nie wierzę w ich moc
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie byłam przekonana do tego typu kosmetyków do biustu, ale może warto spróbować;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś coś podobnego z AVONu, ale nie byłam systematyczna i się przeterminowało:D
OdpowiedzUsuńTego serum akurat nie kojarzę, ale miło że się sprawdza ;) Ja mam obecnie serum wyszczuplające z Eveline, ale trochę za mocno chłodzi jak na okres zimowy ;)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci,że ja mam okropny problem z biustem..Już próbowałam wszystkiego..Niestety ze względu na dość duży rozmiar mam kłopoty i z rozstępami i z jędrnością.Może warto spróbować z tym serum,bo lubię produkty perfecty.
OdpowiedzUsuńHmm,. spróbuj kochana, ale sama nie wiem.. Skoro już tylu rzeczy próbowałaś? Może jakieś oleje? Ja teraz mam zamiar się rozejrzeć i poczytać czy coś naturalnego dobrze wpływa na biust, dam znać :*
UsuńNie znam ale chyba z chęcią poznań :-P. Przy moim mikro biuście moze by się sprawdził :-)
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego ale Ja nie wierzę w żadne tego typu produkty :] Ale to Ja - jeśli sprawdza się u kogoś to super :)
OdpowiedzUsuńNie są mi pisane takie preparaty, nie mam czego modelować ;)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za takimi produktami i używam zwykłego balsamu :-)
OdpowiedzUsuńRozmiar G??? OMG to masz bardzo kobiecy biust:-) Chociaż z drugiej strony pewnie taki duży biust jest troszkę uciążliwy co?
OdpowiedzUsuńZa duży... Boli kręgosłup, strasznie, no i nie wygląda on pięknie bez stanika, niestetyy. Mam nadzieję, że spadnie wraz z innymi kilogramami, w końcu się odchudzam:)
Usuńdobrze, że się spisał :)
OdpowiedzUsuńOj, jak ujedrnil i rozstepy zlikwidowal, to chetnie bym wyprobowala, tyle ze... na tylek ;P
OdpowiedzUsuńHahaha! W sumie nie pomyślałam o tym :)
UsuńHah, jak się ma rozmiar A, to nie trzeba się o podnoszenie martwić, bo nie ma co opadać, ale kiedyś spróbuję.:)
OdpowiedzUsuńNie używam tego typu kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że kompletnie go nie znam :)) Ale wydaje się po Twoim opisie, że jest w porządku :) Ja używam rosyjskiego kremu do biustu ale u mnie regularności brak... :(
OdpowiedzUsuńo jeny, muszę go mieć! moje porzeczki na pewno podniesie :D
OdpowiedzUsuńPorzeczki... padłam!! :D
Usuńno niestety H nie mogę się pochwalić! :D
Usuńniestety tylko chirurg zdziala takie cuda :(
OdpowiedzUsuńo ciekawe... ja jakieś ruskie sobie zamówiłam do cycków - ciekawe czy pomoże:P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
:*:*:*
dawaj znać :*
Usuńtego nie znam, ale lubię serum eveline:)
OdpowiedzUsuńNie znam takich produktów bo do tej pory nie sięgałam po nie, ale ważne że Ciebie kosmetyk zadowolił.
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie używałam tego typu specyfików, ale ja mam tylko marne C :P Duży plus dla niego za te zlikwidowane rozstępy :)
OdpowiedzUsuńBuziaki ;*
Nie znałam tego kosmetyku, szkoda że on u mnie nie zrobi rozmiaru G - oj przydałby mi się.
OdpowiedzUsuńja tego tytpu kosmetykow poki co nie uzywam ;d
OdpowiedzUsuńEkstra, że działa jakkolwiek! Ja nigdy nie miałam zaufania do tego typu rzeczy. Magia w tubce? Nie dla mnie. Ale skoro działa... Zastanwiałam się na balsamem też z Perfecty, ale na uda, może jak do tego się wymodlę, to może będzie cud ;) Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie, naprawdę zniknęły Ci rozstępy. Ja mam małe piersi, ale mam małe rozstępy, właśnie pod nimi, i nic nie pomaga, by zniknęły. ;3
OdpowiedzUsuńna prawdę zniknęły :) miałam takie małe czerwone pod biustem i już ich nie ma:)
UsuńJa miałam serum z AVON'u i Eveline, ale jakiegoś oszałamiającego działania nie zauważyłam, w zasadzie ujędrnienie obserwowałam tylko wtedy, kiedy krem był jeszcze na skórze. Za to chętnie wypróbuję tego cudaczka od Perfecty :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze nigdy serum do biustu, więc czas wypróbować takie cudo :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj kupiłam to serum i już jestem ciekawa efektów.
OdpowiedzUsuńSuper blog ;)
Pozdrawiam