Cześć wam :*
Jak już pewnie pisałam wiele razy moim włosom zdecydowanie brakuje blasku. (Ostatnio u Recenzjatorki wygrałam kurację Seboradin - niezmiernie się cieszę, w autobusie jechałam gdy dostałam e-mail i zaczęłam mówić sama do siebie z radości :P Dziękuję! )
Długo miałam ochotę na jakiś DOBRY spray, który nie obciąży włosów, a doda im naturalnego blasku. Wybrałam:
Headmasters - Colour Brillance - Mirror Shine Spray
(Niestety, w Polsce Headmasters jest niedostępny, ale jeśli macie ochotę na jakiś kosmetyk od nich to piszcie, kupię i wyślę wam, przesyłka stąd na prawdę nie jest taka droga jakby się mogło wydawać szczególnie jak kosmetyk jest mały :) )
Opis producenta:
Ochrania i odżywia włosy dodając im blasku i gładkości. Sekret naszych stylistów na długotrwały i wspaniały blask tkwi w tym sprayu. Już po sekundzie od użycia ożywia zmęczone, wysuszone włosy - efekt wspaniałego blasku bez obciążonych włosów. Pozostawia Twoje włosy gładkie jak aksamit z lustrzanym blaskiem.
Zwycięzcy brytyjskiej nagrody na najlepszy salon fryzjerski Headmasters użyli swojej wiedzy aby stworzyć najlepszej jakości profesjonalne produkty do włosów, które przypominać nam będą te użyte u fryzjera. Dostosowane do Twoich indywidualnych potrzeb, cała seria kosmetyków doda Twoim włosom cudownego blasku każdego dnia.
(tłumaczyłam sama, przepraszam jeśli brzmi dziwnie:D)
Skład
Butane,Alcohol Denat. ,Cyclopentasiloxane ,Propane ,Isobutane ,Dimethicone ,Cyclohexasiloxane ,Cetearyl Ethylhexanoate ,Parfum (Fragrance) ,PEG-12 Dimethicone ,Butylphenyl Methylpropional ,Hydroxycitronellal
Cena: w promocji 2,5 funta/ pełna cena niecałe 5. / Dostępność: Tesco, Superdrug, Boots itd.
Moja opinia
Opakowanie - srebrne, błyszczące, dobrze dopasowane, jak miniaturka lakieru do włosów;
Zapach - strasznie chemiczny :(
Konsystencja - bardzo mi przypadł do gustu fakt, że nie jest to żadna mgiełka, a bardziej coś jak lekki lakier do włosów, łatwo się tym operuje :)
Działanie - Na początku wiadomo, że psikałam włosy ostrożnie, bo bałam się, że spray je przeciąży. Nic takiego się nie stało chociaż wciąż staram się nie psikać na czubku głowy, wolę zapobiegać niechcianym efektom :D Od razu po nałożeniu na włosy stają się one mięciutkie, gładkie, łatwo się rozczesują. Co do blasku to według mnie jest bardzo naturalny, ja oczekiwałam takiego jak z reklamy, niestety, nie dostałam go. Muszę także dodać, że po kilku godzinach włosy wyglądają na bardzo oklapnięte i takie splątane, zaraz po rozczesaniu wracają do normalnego wyglądu, ale ogólnie sądzę, że spray się do tego przyzyczynia, niestety. Co do wydajności to nie jest źle, wystarczy na pewno na kilkanaście razy, porównałabym go lakieru do włosów, wydajność podobna :)
Podsumowując - co w nim lubię? Włosy łatwo się rozczesują, stają się gładkie i wyglądają zdrowiej. Nie obciąża włosów. Blask jest bardzo naturalny, niektórym z was na pewno by się spodobał. Czego w nim nie lubię? Po kilku godzinach włosy wyglądają na oklapnięte, blask nie jest tak mocny jak oczekiwałam.
Ocena: 3+/6
Czy kupię ponownie? Może.
Jeśli możecie polecić mi jakiś dobry spray dodający włosom blasku to proszę piszcie,
Buziaki.
P.S. Jedna sprawa! Jeśli mnie odwiedzacie i komentujecie moje wpisy, a widzicie, że ja nigdy do was nie zaglądnęłam powód jest jeden - prawdopodobnie macie Google + i nie mogę znaleźć adresu waszego bloga. Proszę napiszcie adres w komentarzu.
Taki średniaczek widzę ;)
OdpowiedzUsuńJa mam włosy matowe, ale jakoś nie lubię używać takich sprayów. Coś mi w nich nie leży. :(
OdpowiedzUsuńW UK macie w ogóle całkiem ciekawe kosmetyki, których w Polsce nie można uświadczyć. Ale tej firmy nie znam nawet ze słyszenia. Sprayu na błyszczenie jeszcze nie używałam
OdpowiedzUsuńJa i tak o wiele bardziej wolę polskie kosmetyki :)
Usuńw sumie moje włosy już też przestały błyszczeć;/
OdpowiedzUsuńWielka szkoda, że jest w Polsce niedostępny :( Bo po opisie bardzo fajny wydaje się być, no cóż.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło! ;)
great review dear...
OdpowiedzUsuńkeep in touch
www.hairfashionbeautyblog.blogspt.in
zaciekawiłaś mnie tym produktem muszę poczytać o nim coś więcej miłego wieczoru:)
OdpowiedzUsuńdla mnie chyba zbędny gadżet, tym bardziej, że obciąża włosy :(
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam takiego sprayu do włosów, ogółem nie lubię niczego takiego :)
OdpowiedzUsuńMonisiu szkoda, że spray ten powoduje oklapnięcie włosów...
OdpowiedzUsuńTo dyskwalifikuje u mnie ten produkt...
muszę kiedyś wyprubować:P
OdpowiedzUsuńhttp://pikape000.blogspot.com/
Ja kiedyś lubiłam taki olejek czy tam serum dodające blasku z Avon, sprawdź sobie, kosztuje kilka złoty. :)
OdpowiedzUsuńpamiętam, miałam je kiedyś, muszę znowu zamówić :)
UsuńNie używam tego typu produktów i widzę go po raz pierwszy, jeśli obciąża włosy to nie dla mnie:)
OdpowiedzUsuńja nie kupuje takich produktow, szkoda mi moich suchych i cienkich wlosow
OdpowiedzUsuńNa moich włosach wszystkie takie bajery powodują ich przetłuszczenie. Po prostu wszystkie. I miałam kiedyś jakiś taki błyskacz z Avonu i był po prostu produktem "cześć, zrobię z Twoich włosów mokrego psa" ;)
OdpowiedzUsuńhahaha rozbawiłaś mnie tym komentarzem :*
UsuńI ja szukam jakiegoś dobrego lakieru do włosów :)
OdpowiedzUsuńja nie używam takich rzeczy, a nawet nie miałam pojęcia o ich istnieniu :P
OdpowiedzUsuńwolę naturalne metody ;p
Szkoda, że jest w Pl niedostępny :( z ciekawości bym wypróbowała.
OdpowiedzUsuńTeż z ciekawości bym wypróbowała, choć z drugiej strony skoro po kilku godzinach włosy są oklapnięte, to wolałabym chyba pozostać przy naturalnym blasku ;)
OdpowiedzUsuńnieużywam takich produktów do włosów
OdpowiedzUsuńNo właśnie... Pytanie brzmi, jak mamy uzyskać taki piękny blask jak z reklamy? :P W końcu tym modelkom też COŚ nakładają na włoski. Może kiedyś rozgryziemy ten sekret :D
OdpowiedzUsuńnie znałam do tej pory takiego produktu, ciekawe, aczkolwiek szkoda, że w sumie tak słabo wypadł.
OdpowiedzUsuńniestety nic nie poradzę, bo nie używałam takich specyfików, ale mam nadzieję, że coś jeszcze znajdziesz :)
pierwszy raz widzę ten produkt :)
OdpowiedzUsuńHm, ja niczym na włosy nie psikam, bo jakoś nie lubię :D
OdpowiedzUsuń;*!
OdpowiedzUsuńJa mam spray z Gliss Kur'a, taka żółta odżywa w sprayu. Na początku go nienawidziłam i żałowałam tego zakupu, ale teraz pomaga mi ujarzmić moje włosy i nadać im trochę blasku :)
Rzadko używam tego typu produktów, bo moje włosy wyglądają po nich jeszcze gorzej :D
OdpowiedzUsuńja mam włosy matowe, ale jakoś nie lubię używać takich sprayów ;) coś mi w nich nie leży... pooozdrawiam! =)
OdpowiedzUsuńjeśli zapch chemiczny .. to ja podziekuje .. :(
OdpowiedzUsuńmam cos w tym stylu tylko nie pamietam nazwy :) chociaz na blask nie musze narzekac :)
OdpowiedzUsuńJakoś mnie nie przekonują tego typu kosmetyki... Mam włosy ciężkie,raczej oklapnięte, na dodatek lubią się przetłuszczać, więc tego typu kosmetyki chyba nie są dla mnie. A może kto wie? Zobaczymy, pewnie kiedyś się na coś podobnego skuszę, dla próby :) Mi tam się nadal paznokcie rzucają w oczy, to jest ten kolor, nad którym się zachwycałam na instagramie, nie? Ale tu nabrał takiego... "pazura" :D
OdpowiedzUsuńSuper, że sie u Ciebie sprawdza:)
OdpowiedzUsuńNiestety nic nie polecę, bo nie używam takich kosmetyków ;) A czuję, że z tym trzeba ostrożnie i też nie za często, bo ma denat w składzie na 2 miejscu ;))
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to zbędny kosmetyk
OdpowiedzUsuńHi! Love blog and post :-)
OdpowiedzUsuńI had never seen this product!
I´m following you now. Would you like to visit my blog and follow me back?
xx
zapach go dyskawlifikuje u mnie skoro jest taki chemiczny :/
OdpowiedzUsuńChętnie bym pomogła, jednak nie używam takich produktów. Jak na coś wpadnę to dam znać :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że powoduje oklapnięcie włosów. Mam ogromny problem z brakiem objętości, więc produkt nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest w Polsce niedostępny :(
OdpowiedzUsuńPrzez zapach go nie kupię. Przy okazji zapraszam do wzięcia udziału w moim konkursie, gdzie do wygrania są aż 3 zestawy greckich kosmetyków Myhos :)
OdpowiedzUsuńJa kupuję w sklepie fryzjerskim nabłyszczacz do włosów :) Jest świetny ale trzeba uważać bo jak damy za dużą ilość to może tłuścić włosy
OdpowiedzUsuń