Czeeść :*
Dzisiaj przedstawię wam szampon, który dostałam na Mikołaja od siostry. Wreszcie przyszła pora na jego recenzję, bo buteleczka została zdenkowana :-)
ALTERRA - SZAMPON DO WŁOSÓW OSŁABIONYCH I PRZERZEDZAJĄCYCH SIĘ - BIOTYNA I KOFEINA
Opis producenta
Każde włosy zasługują na indywidualną pielęgnację. Do produkcji szamponu kofeinowego Alterra zastosowaliśmy specjalnie dobrane składniki najwyższej jakości - wartościowa kompozycja substancji czynnych z prowitaminą B5 i biotyną pielęgnuje i wzmacnia włosy, które stają się sprężyste i piękne. Pobudzające kofeina i nasiona guarany zapewniają dodatkową dawkę witalności i gęstości - od nasady aż po same końce. Włosy sprawiają wrażenie wyraźnie bardziej wytrzymałych.
Gwarantowane cechy produktu:
- nie zawiera syntetycznych barwników, substancji zapachowych i konserwujących,
- bez silikonów, parafiny i innych związków olejów mineralnych,
- łagodne związki powierzchniowo czynne i substancje aktywnie myjące z surowców roślinnych,
- dobra tolerancja przez skórę potwierdzona dermatologicznie,
- produkt nie zawiera substancji pochodzenia zwierzęcego.
Skład
Aqua, Sodium Coco-Sulfate, Glycerin, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Lauryol Sarcosine, Caffeine, Xanthan Gum, Hydoxypropyl Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Glucose Glutamate, Alcohol*, Coffea Arabica Bean Extract*, Panthenyl Ethyl Ether, Pnthenol, Paullinia Cupana Extract*, Biotin, Parfum**, Limonene**, Linalool**.
* Surowce pochodzące z uprawy kontrolowanej biologicznie.
** Naturalne olejki eteryczne.
Cena: ok. 9 zł (6zł w promocji)
Moja opinia
Opakowanie - wygodne w użyciu, proste, z tyłu papierowa naklejka z polskim opisem, która jak widać się ściera, no ale nieważne; buteleczka ma jedynie 200ml więc trochę mało...
Konsystencja - treściwa, kolor taki złotawy przeźroczysy, jak dla mnie trochę słabo sie pieni, potrzeba go dość sporo żeby dobrze umyć włosy;
Zapach - przypadłby mi do gustu, przyjemny dla nosa, taki trochę orzeźwiający zapach;
Działanie - Po pierwszym użyciu byłam strasznie niezadowolona, szampon bardzo wysusza włosy, bez odżywki po prostu nie ma mowy, chyba nie udałoby mi się ich rozczesać... Odłożyłam go na dłuzsżą chwilę, ale jakoś wydawało mi się, że zasługuje na drugą szansę. I tak o to dobiłam do dna :-)
Co w nim lubię? Przedłuża świeżość moich włosów o jeden dzień! Czyli nie muszę myć codziennie, a co dwa dni. Super! Dodaje włosom objętości, wyglądają na gęstsze i na prawdę zauważyłam, że na szczotce pojawia się ich trochę mniej niż wcześniej. Podoba mi się zapach, oczywiście, jest na prawdę miły dla nosa, ale nie utrzymuje się na włosach. Nie mam wrażliwej skóry głowy więc brak podrażnień mnie nie zdziwił.
Czego w nim nie lubię? Słabo radzi sobie z olejami, niestety, żeby je zmyć musiałabym zużyć go bardzo dużo, a troche mi szkoda, bo buteleczka jest dość mała :( Jednak dwa razy spróbowałam i poradził sobie dobrze, byłam zadowolona, szkoda tylko, że wydajność taka kiepska. Co do wysuszania - tak, wysusza, nie ma co się okłamywać, muszę ratować się mocną odżywką, ale gdy włosy nie są już mokre nie widzę większej różnicy w ich kondycji, a wręcz przeciwnie, wyglądają na trochę zdrowsze i nie są przyklapnięte. Jedyne co zauważyłam to to, że troszkę się placzą, ale nie jest źle.
Podsumowując - polubiłam ten szampon mimo, że nie jest idealny - wysusza włosy i dobra odżywka jest obowiązkowa, ale w zamian za to dodaje im objętości i przedłuża świeżość.
Czy sięgnę po niego ponownie? Pewnie tak, ale zrobię sobie przerwę gdyż obawiam się, że na dłuższą metę przesuszenie może mi się dać we znaki.
Ocena: 3+/6
Miałyście? Lubicie produkty Alterry?
Buziaki,
szampon nie dla mnie, pewnie okropnie przesuszyłby mi włoski ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńszkoda, że wysusza włosy...
OdpowiedzUsuńZuzyłabym go pewnie raz dwa skoro słabo się pieni
OdpowiedzUsuńMiałam parę rzeczy z Alterry i nie zauważyłam żadnnych zalet ani wad. Produkty bez żadnego charakteru ;)
OdpowiedzUsuńja kocham ten szampon .. ale jak widac nie każdemu pasuje ^^...
OdpowiedzUsuńja z Alterry mam jak na razie tylko odżywkę granat i aloes, którą bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńja chyba nigdy nic nie kupię z tej firmy, bo jestem zrażona po balsamie do ciała.. ;/
OdpowiedzUsuńa ja mam ochotę coś tam jeszcze wypróbować, zobaczymy :)
UsuńFajnie , że przedłuża świeżość włosów , jednak i tak nie zachęca :)
OdpowiedzUsuńSama go nie miałam, jednak na jednym zz moich ulubionych blogów czytałam na jego temat:)
OdpowiedzUsuńZ tego zapachu miałam maskę do włosów nie była wyjątkowo rewelacyjna, za to ładnie utrzymywał się zapach na włosach :)
OdpowiedzUsuńO kusisz mnie nie widziałam go jakoś:) I tak muszę używać odżywki bo zawsze mam problem z rozczesaniem a kusi mnie efekt po:)
OdpowiedzUsuńnie miałam tego szamponu Monnie, ale odżywkę z alterry sobie bardzo chwalę, miłe zaskoczenie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:*
Nie miałam tego kosmetyku.
OdpowiedzUsuńkurcze kusi tym przedłużeniem świeżości i zwiększeniem objętości, ale za to odstrasza tym,że wysusza włosy.. sama nie wiem, może kiedyś wypróbuję :D
OdpowiedzUsuńO to tak ja z tym szamponem co i ja recenzowałam. Z jednej strony trochę szkoda, że wysusza, z drugiej przecież mamy od tego odżywki, maski itp :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wysusza. :( U mnie pewnie zrobiłby sianko z włosów. ;(
OdpowiedzUsuńteż nie umiem znaleźć szamponu,który by mi dobrze zmywał oleje.Szkoda,że na początku wysuszał.Wielki + za przedłużenie świeżości włosów,choć moje się nie przetłuszczają,ale dziewczyny niektóre mają z tym problem
OdpowiedzUsuńU mnie dobrze działał zwykły szampon z Avonu Cherry Blossom, oleje ładnie schodziły:)
UsuńPowiem szczerze, że szampon, który wysuszał by mi włosy od razu bym wyrzuciła. Miałam taki jeden i wykorzystuje go do mycia pędzli:-) Moje włosy wiele straciły przez taki produkt.
OdpowiedzUsuńJakoś nie umiem się przekonać do tej firmy, nie wiem czemu ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wysusza włosy. Moje i bez tego są przesuszone :D
OdpowiedzUsuńnie miałam nic tej firmy, na szampon chyba po Twej recenzji się nie skuszę ale mam ochotę na maskę ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś namiętnie używałam szamponów Alterry ale są małe i niewydajne. A ta wersja nie była zła ale nie polubiłam jej na zabój ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego rodzaju, szkoda, że przesusza włosy.
OdpowiedzUsuńja miałam ten szampon ale brzoskwiniowy i tez mi nie przypadl do moich wlosow..:/
OdpowiedzUsuńU mnie potęguje plątanie się włosów, ale faktycznie odświeża na dłużej
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale jeśli wysusza to nie kupię go ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym go spróbować, ale obawiam się, że zrobi z moich włosów siano którego nie będę w stanie rozczesać.
OdpowiedzUsuńJa mam tą wersję bez silikonów, pomimo że rzeczywiście ma troszkę tendencję do wysuszania oraz trzeba go nałożyć sporo to i tak go lubię ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie używałam szamponów z tej serii i w sumie dobrze, bo nie lubię, gdy szampon wysusza włosy.
OdpowiedzUsuńPrezentuje się fajnie :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy sa z natura przetłuszczające i jednocześnie bardzo śliskie, że takie przesuszenie nie jest dla mnie problemem ;)
Miałam go i szczerze mówiąc ja akurat odnotowałam po nim szybsze przetłuszczanie, ale moim problemem jest przesuszony skalp, więc u mnie go jeszcze bardziej wysuszył, a u Ciebie podziałał w tą pozytywną stronę ;))
OdpowiedzUsuńFajnie, że przedłuża świeżość włosów :)
OdpowiedzUsuńP.S widzę zmiany w szablonie bloga :) bardzo ładnie! :)
Dziękuję :*
UsuńNie używałam żadnego szampony Alterry :)
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa tych szamponów Alterry, niestety mają w sobie jedna, wspólną nutę zapachową... która skutecznie mnie odrzuca :) może kiedyś się mimo wszystko skuszę.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
to jest mój pierwszy szampon Alterry, mam nadzieję, że inne bedą pachnie ladnie:P
Usuńszamponu nie znam, ale miałam kiedys małą odżywkę i była całkiem fajna :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze go nie używałam, ale przyczajam się na niego;]
OdpowiedzUsuńMiałam, ale nie zauważyłam żadnych skutków ubocznych ani poprawy stanu włosów :) Ot, był, bo był :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie znam tego szamponu, ale używałam kiedyś odżywki z Alterry i była średnia.
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za produktami tej firmy...
OdpowiedzUsuńCzyli jak dobrze pomyśle, powinnaś mieć 70G :P no, ale powinny podać Ci właśnie taką rozmiarówkę, co 5, czyli np. 70-75-80 itd. Ja byłam zdziwiona jak powiedziały mi mój rozmiar. Myślę sobie jak to? gdzie? Przecież ten biustonosz będzie na mnie za duży! A tu się okazało, że nie dość, że dokładnie dobrany, to i w końcu widać biust..
OdpowiedzUsuńtutaj w UK sa wlasne te 36 38 itd.. nie mam pojecia jak to sie przeklada na polska rozmiarowke.. ale kurde staniki mam teraz wielkie jak namioty:D
UsuńSzampony Alterry mnie niestety podrażniają , ale akurat tego rodzaju nie miałam ,
OdpowiedzUsuńogólnie to zniechęciłam się do firmy, bo są tacy niby eko z certyfikatami a jak sie temu przyjrzeć bliżej to wszystko jest naciągane .
Nawet o tym nie wiedziałam.. Muszę doczytac..
UsuńMam go, ale używam rzadko, bardziej wtedy gdy chcę dobrze oczyścić włosy :) nie wiem czy działa przeciw wypadaniu włosów bo tego nie zauważyłam.
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji go jeszcze wypróbować (:
OdpowiedzUsuńNie znam tej firmy O.o
OdpowiedzUsuńAle post fajny ;)
emiuula.blogspot.com
Zaobserwujesz?
Miałam go i byłam zadowolona :) Mi pomógł, bo dobrze oczyszczał, chociaż włosy wymagały dobrej odżywki ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam ;(
OdpowiedzUsuńZamiast Alterry wolę Alverde :P
OdpowiedzUsuńnie mam dostępu buuuu:P
UsuńOdżywki czasem używam, szampony trochę rzadziej, ale to w sumie zależy od sytuacji. Moje włosy lubią się z silikonami, o wiele lepiej się wtedy prezentują, ale wychodzę z założenia, że chociaż czasem trzeba dać im odpocząć :P Widzę ewidentną różnicę między tym szamponem, bądź co bądź naturalnym, a jakimś typu Pantene, Timotei czy coś.
OdpowiedzUsuńA Alterra ma swoje perełki :) Lubię pomadkę rumiankową, fajna też jest jako odzywka do rzęs, a co najważniejsze - działa w miarę na ustach - a to mój gigantyczny problem ostatnimi czasy :(
ooo dzięki, na pewno się w nią zaopatrzę :)! lubię rumiankowe kosmetyki.
UsuńSzkoda,że ten szampon okazał się właśnie taki ale na pewno nie wszystkie produkty z alterry są taki zdarzają się i te fajniejsze:):)
OdpowiedzUsuńMam dwa olejki tej marki. Używam ich do ciała jak i do włosów. Z efektów jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNa olejki to z chęcią skuszę się sama, uwielbiam!!!:)
UsuńMam wersję z granatem i ten nawilża włosy, ale nie przedłuża świeżości. Kusi mnie, żeby wypróbować kofeinowy, ale pewnie bez maski lub odżywki się nie obejdzie ;)
OdpowiedzUsuńna pewno nie! a do tego mocnej maski jeszcze dodam:D
UsuńSzampony z Alterry są takie średnie, niby fajne, ale drogie i niewydajne :( Kupiłabym ze względu na świeżość, ale boję się przesuszenia ;(
OdpowiedzUsuńZrobiłam chilli con carne :P Takie w sumie mi średnie wyszło (jedna puszka pomidorów zaledwie) :P I straasznie ostre, mimo, że dałam tylko 1 łyżeczkę chilli :P
I jeszcze dzięki Tobie zamówiłam sobie krem bb Holika Holika :P Ale jeszcze za niego nie zapłaciłam i chwilę zejdzie zanim do mnie dotrze ;) Ciekawe jak mi się sprawdzi ;)
Buu, szkoda, że chilli con carne nie wyszło :( Czuję się winna :P Ja do swojego dałam 4 łyżki chilli i wciąż mi było mało, ale ja uwielbiam ostre jedzonko, no cóż :)
UsuńMam go jeszcze w domu - służy mi jako mydło do rąk. Na mojej głowie sie nie sprawdził, strasznie swędział mnie skalp i zapach mnie denerwował ;/
OdpowiedzUsuńhmmm, nie wysusza dłoni za bardzo?
UsuńWłaśnie nie, szkoda że nie sprawdził się do włosów ;/
UsuńMiałam do tej pory 1 szampon z Alterry, ale był średni..;/
OdpowiedzUsuńno to podobne odczucia co i moje, używałam z alterry tego z Makadamią i Figą, kupiłam go z nadzieją, że jakoś to będzie, na szczęście nie jestem jedyna w domu i został szybko wykończony, przez co mogłam sięgnąć po gliss kur'a, a o tym zapomnieć.
OdpowiedzUsuńPo jego użyciu zauważyłam podobne włosowe objawy co i Ty, czyli splątanie, jego małą wydajność, słabe pienienie, jednak zapach mi odpowiadał, chociaż taki jego plus ;)
Dałaś niską notę, ja lubię ten produkt :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na rozdanie. Do wygrania piękna tiara:
http://opiniowanieproduktow.blogspot.com/2014/01/wygraj-piekna-tiare.html
nie miałam nigdy tego szamponu. I coś czuję że nie trafi do mojego domu ...
OdpowiedzUsuńZ jednej strony przesusza, a z drugiej można myć włosy co drugi dzień. Chyba będę musiała się sama na własnej skórze przekonać jaki jest na prawdę :)
OdpowiedzUsuńmusiałabyś sama zobaczyć, ja mimo wszystko z chęcia bym do niego wróciła...
Usuń