116. / Manhattan - Perfect Eyes - Eyeshadow (My City Girl)

Cześć :*

Właśnie wróciłam z uczelni, mam w sumie trochę do zrobienia na jutro, ale jakoś brak mi jeszcze sił żeby się za to zabrać. Mam bardzo stresujący dzień, wreszcie nadszedł czas debaty kiedy muszę wyjść na środek i mówić przy wielu osobach... Bardzo się boję, ale wierzę, że dam radę. Muszę.

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją cienia do powiek.

Manhattan - Perfect Eyes - Eyeshadow (My City Girl)

Opis producenta

Trzy cienie do powiek w jednym zestawie. Można je nakładać suchym lub wilgotnym aplikatorem. Efekt nakładania suchym - subtelny, wilgotnym - intensywny makijaż oczu. Cienie chronią i pielęgnują powieki dzięki witaminie E. 
Do cieni dołączony jest aplikator. 

Cena: w drogeriach około 25zł, ale słyszałam, ze można dostać taniej :)

Moja recenzja

Opakowanie - dobrze się otwiera i zamyka, paski z cieniem są dość wąskie więc palcem trochę ciężko nabrać, ale aplikatorem to wiadomo, że ok; aplikator jest beznadziejny :P

Konsystencja - cienie są dość sypkie według mnie, na mokro nakłada się je zdecydowanie lepiej, robią się bardziej 'kremowe' i lepiej trzymają się aplikatora;

Używanie -  mój kolor to My City Girl. ot takie trzy zwykłe kolorki, które razem wyglądają ładnie; 

Najpierw nakładałam cienie na sucho, porażka, kolory były strasznie mało wyraźne i nawet kolejne warstwy cienie wiele nie zdziałały, na mokro jest lepiej, stają się intensywniejsze, ale wciąż nie ma efektu wow; podobają mi się delikatne drobinki, na prawdę ładny efekt w świetle; 

Ich trwałość pozostawia jednak wiele do zyczenia, już po 2 godzinach zauważyłam, że sie ścierają, zbierają w załamaniu powieki, a później po prostu znikają. Nawet najciemniejszy cień schodzi bardzo szybko.

Sądzę, że jedyną mozliwością jaką mam żeby się nimi malować to na dobrą bazę, inaczej szkoda zachodu, bo według mnie jakość cieni jest fatalna.

na górze - na sucho, na dole - na mokro;

Podsumowując, nie polecam, nigdy więcej ich nie kupię. Nietrwałe, mało intensywne kolory i generalnie niewarte uwagi. Szkoda.

Ocena: 1/5

Moje kochane koleżanki z UK, jeśli nie macie jeszcze nowej Marie Claire to lećcie po nia, bo dołączony do niej jest świetny scrub do ciała z Rituals :)  Na zdjęciu widzicie też moją piękna pandę która strzeze Iphone'a żeby jeszcze ze mną troche pobył, a w stanie jest nieciekawym :P:P

Zostałam też otagowana w Liebster Blog Awards, oto moje odpowiedzi:

- od Nochi :* 

1. Czy słowo „szczęście” przybiera w Twojej wyobraźni jakąś alegoryczną postać, formę. Jeśli tak, to jaką? - nigdy o tym nie myslałam szczerze mówiąc; szczęście to dla mnie poczucie spełnienia w życiu, umysłowe, rodzinne, pieniężne;

2. Które zwierzę mogłoby być Twoim patronem, dlaczego? - mój chłopak mówi, że uległy szczeniaczek, ale sama nie wiem :P 

3. Czy kiedykolwiek marzyłaś/eś o tym, aby być częścią jakiejś fikcyjnej historii, jeśli tak to jakiej i dlaczego? - nie, raczej nie :)

4. Jakie myśli zazwyczaj sprawiają, że noc staje się bezsenna? - setki zmartwień, przypominanie sobie jakiś strasznych rzeczy;

5. Gdybyś złowiła/złowił złotą rybkę i ta chciałaby spełnić JEDNO Twoje życzenie, jakie by ono było? - 100tys na moim koncie co piątek:)

6. Co wygrana najwyższej kwoty w totolotku zmieniłaby w Twoim życiu? - pomogłabym sobie, rodzinie, przyjaciołom, a przede wszystkim zbudowałabym własne 'schronisko' dla zwierząt, które wygladałoby jak prawdziwy dom :) 

7. Kiedy słyszysz słowo „nauka” - myślisz…? Co Ci się z nią kojarzy? - o Boże, znowu! :D:D

8. Co Cię uspokaja i odstresowuje? - dobry sen, zdecydowanie. jeśli uda mi się zasnąć :)

9. Czy masz w życiu prawdziwą pasję? Jeśli tak, to jaką…? - chyba psychologia :)

10. Czy jesteś w stanie powiedzieć, że lubisz samego/samą siebie? Dlaczego? - sama nie wiem, zależy od dnia :) jak coś dobrze zrobie to siebie lubię, a jak coś zepsuję to nie :P

11. Czego nigdy w życiu nie mógłbyś/mogłabyś się wyrzec? - rodziny i przyjaciół;

I drugi :)

Recenzjatorka :*

1. Jaki jest wymarzony prezent jaki chciał(a)byś dostać? - duużo pieniążka :)  przydałby mi się bardzo, dałabym rodzince na nowy dom, wysłała przyjaciół na wakacje życia ahh :)

2. Co lubisz robić w jesienne wieczory? - oglądać seriale :)

3. Gdzie wybrał(a)byś się na idealną randkę?  - kolacja na dachu najwyższego budynku w Londynie, zdecydowanie, do tego spa, masaże itd :)

4. Jaki jest Twój ulubiony/a bohater/ka książkowy/a? - Myron Bolitar z książek Cobena;

5. Na co wydał(a)byś kwotę miliona złotych, wygraną na loterii? - pomogłabym sobie, rodzinie, przyjaciołom, a przede wszystkim zbudowałabym własne 'schronisko' dla zwierząt, które wygladałoby jak prawdziwy dom :)  - skopiowałam z jednego z pytań wyżej:)

6. Jaki swój dotychczasowy zakup oceniasz jako najlepszy? - ojj, sama nie wiem, na prawdę, chyba okulary przeciwsłoneczne Marc by Marc Jacobs i torebka Calvin Klein :p

7. Jakiej piosenki ostatnio słuchałaś/eś? - Kelly Rowland - Commander :P

8. Jaki dzień swojego życia uważasz za najpiękniejszy i dlaczego? - dzień, w którym dostałam pierścionek od chłopaka:)

9. Jaki jest Twój ulubiony zapach?  - Avon Treselle, Armani Si

10. Jaka jest Twoja ulubiona potrawa?  - cała tajska kuchnia :P

11. Z czym kojarzą Ci się święta Bożego Narodzenia? - z komercją :)

Wybaczcie, ale ja nie będę nikogo nominować, odpowiedziałam na pytania, bo dawno tego nie robiłam i było mi bardzo miło :)

Dziękuję jeszcze raz za nominacje, buziaki dla was dziewczyny :*