Cześć wam:)
Maseczka ta to mój nowy nabytek, ale zdążyłam już zuzyć jedną saszetkę więc opowiem wam o swoich wrażeniach :-)
Opis producenta
Ziaja maska kojąca z glinką różową do skóry wrażliwej. Redukuje podrażnienia skórne:
- glinka różowa łagodząca- zawiera magnez, wapń, sód, mangan, potas i fosfor, jest źródłem mikroelementów: głównie krzemu (około 57%), glinu (około 24%), żelaza (około 7%).
Zmniejsza wrażliwość naskórka:
- ECO-certyfikowany olej Canola - bogaty w fitosterole, tokoferole oraz kwasy tłuszczowe. Doskonale odżywia i zmiękcza naskórek.
- ECO-certyfikowane glicerydy kokosowe - źródło NNKT bogatych w kwasy omega3 i omega6, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania skóry. Zapewniają wysoką efektywność ochrony warstwy lipidowej naskórka.
- prowitamina B5 - aktywnie nawilża oraz skutecznie regeneruje podrażniony naskórek.
Łagodzi zaczerwienienia:
- alantoina - pochodna mocznika o doskonałych właściwościach kojących i osłaniających naskórek. Skutecznie łagodzi podrażnienia oraz zmniejsza skłonność do ich powstawania.
Sposób użycia:
2-3 razy w tygodniu nałożyć na skórę twarzy i szyi grubą warstwę maski. Zmyć letnią wodą po około 10-15 minutach.
Substancje aktywne:
olej canola , glinka różowa, glicerydy kokosowe, alantoina.
- glinka różowa łagodząca- zawiera magnez, wapń, sód, mangan, potas i fosfor, jest źródłem mikroelementów: głównie krzemu (około 57%), glinu (około 24%), żelaza (około 7%).
Zmniejsza wrażliwość naskórka:
- ECO-certyfikowany olej Canola - bogaty w fitosterole, tokoferole oraz kwasy tłuszczowe. Doskonale odżywia i zmiękcza naskórek.
- ECO-certyfikowane glicerydy kokosowe - źródło NNKT bogatych w kwasy omega3 i omega6, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania skóry. Zapewniają wysoką efektywność ochrony warstwy lipidowej naskórka.
- prowitamina B5 - aktywnie nawilża oraz skutecznie regeneruje podrażniony naskórek.
Łagodzi zaczerwienienia:
- alantoina - pochodna mocznika o doskonałych właściwościach kojących i osłaniających naskórek. Skutecznie łagodzi podrażnienia oraz zmniejsza skłonność do ich powstawania.
Sposób użycia:
2-3 razy w tygodniu nałożyć na skórę twarzy i szyi grubą warstwę maski. Zmyć letnią wodą po około 10-15 minutach.
Substancje aktywne:
olej canola , glinka różowa, glicerydy kokosowe, alantoina.
Cena: ok. 1,70zł za 7ml
Moja recenzja
Maseczkę zaczęłam stosować po tym jak na mojej skórze zaczęły się pojawiać nowe wypryski i nie chciały się w ogóle goić.
Opakowanie - standardowa saszetka maseczek Ziaji, wystarczyła mnie na dwie aplikacje, ale sadze, że gdybym nałozyła cieńszą warstwę miałabym ją na trzy razy;
Zapach- bardzo delikatny, w ogóle nie drażni nosa, mi się podoba, z przyjemniością wysiedzę w niej te 10/15minut :)
Konsystencja - taki treściwy kremik, który na szczęście nie zasycha na skorupę :) bardzo łatwo się rozprowadza i ma jasno-różowy kolorek, nie wyglądam na potworka, ale bardziej na osobę baaardzo bladą :P zmywa się błyskawicznie, totalnie bezproblemowo:)
Działanie - maseczka jest na prawdę przyjemna w użyciu, ale czy przynosi efekty? tak! może nie spektakularne, ale są! na pewno :-) buzia jest przyjemnie wygładzona, rozjaśniona, koloryt jest wyrównany i czerwone wypryski są widocznie złagodzone, super! do tego w ogóle nie podrażnia i nic nowego mi po niej wyskoczyło; czuję że ta maseczka jakby przywracała buzi równowagę :-)
Efekt nawilżenia jest na prawdę dobry i wręcz idealny dla mojej mieszanej cery.
Podsumowując - niezła maseczka za dobrą cenę, na pewno będę do niej wracać :)
Ocena: 4/5
Znacie jakieś inne maski kojące, które możecie polecić?
pokaże wam też moje nowe dziecko, które dzisiaj do mnie przyszło pocztą :-)
WeSC Chambers by RZA
Znacie jakieś inne maski kojące, które możecie polecić?
pokaże wam też moje nowe dziecko, które dzisiaj do mnie przyszło pocztą :-)
WeSC Chambers by RZA
jakość dźwięku jest powalająca :)
I to by było na tyle, buziaki :*
I to by było na tyle, buziaki :*
Muszę spróbować tej wersji maseczek Ziaji:)
OdpowiedzUsuńA słuchawki prezentują się świetnie !
Nie miałam tej maseczki, w sumie znam tylko różaną z Ziaji :P Muszę się rozglądnąć za nimi, bo wszyscy chwalą ;) Świetne słuchawki, choć ja preferuję malutkie :PP
OdpowiedzUsuńo matko, świetne słuchawki!
OdpowiedzUsuńBadzo lubię te maseczki z Ziaji ;) spisują się super.
OdpowiedzUsuńZapraszam na nową notkę ;) http://red-and-black-life-style.blogspot.com/
takie dziecko to i ja bym chciała mieć :D
OdpowiedzUsuńsluchawki bomba :) bardzo przypominaja beatsy dr dre :)
OdpowiedzUsuńbeatsy jak dla mnie za drogie więc wybrałam tańszą wersję:) jestem bardzo zadowolona mimo, ze nie oczekiwałam az tak dobrej jakości dźwięku:)
Usuńsuper słuchawki
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze maseczki Ziaji. Ciekawe jak na twarzy to błotko wygląda ;]
OdpowiedzUsuńwygląda jak taka gruba warstwa kremu:) ładnie!
UsuńTakie dziecko też mogłabym dostać:P
OdpowiedzUsuńTa maseczka to coś dla mnie:) na moją suchą, naczynkową i wrażliwą skórę.
Ja polecam Ci Iwostin nawilżająco - odbudowującą. Używam ją kilka dobrych lat i jest moim numerem 1:)
Buźka:*
Z tego co mi się wydaję to zamieszkujesz obecnie w Anglii tak? Jeśli tak to nie wiem czy będziesz miała łatwo dostać tam tę maseczkę z Iwostinu. Ale jeśli będziesz miała problem to daj znać. Przecież mogę Ci ją tutaj w Polsce zakupić i wysłać. Jak coś to pisz:)
UsuńMaseczka wygląda nieźle :) Glinki zazwyczaj się sprawdzają, chociaż przyznaję się bez bicia, że rzadko robię sobie maseczki :) Słuchaweczki masz kochana na pełnym wypasie :) aż bym chciała posłuchać jakie dzięki z nich płyną :) Dodaję Cię do obserwowanych ponownie teraz z nowego adresu..Dziękuję za odwiedzinki i pozostanie z nami :) Poza zmianą adresu nic się nie zmieni :**
OdpowiedzUsuńBuziaki
xo xo xo xo xo xo xo
Ja mam z szarą glinką :) Dzisiaj będę testować :)
OdpowiedzUsuńNigdy tej maseczki jeszcze nie widziałam.. ale muszę ją zakupić w takim razie i to koniecznie! Takiego efektu potrzebuję:)
OdpowiedzUsuńJa teraz używam NUNO z Ziai:) Słuchawki meeega:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te maseczki z Ziaji, całkiem przyjemne za grosze! Chyba najbardziej lubię oczyszczającą z szarą glinką :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jej jeszcze, przeważnie stosując maseczki skłaniam się częściej w stronę tych oczyszczających a nie kojących :)
OdpowiedzUsuńA tej jeszcze nie miałam i przyznam że nawet jej nie widziałam w drogerii. Teraz będę się lepiej rozglądać :)
OdpowiedzUsuńsłuchawki są odjazdowe, a co do maseczki, ogólnie bardzo lubię produkty Ziaji i u mnie się sprawdzają
OdpowiedzUsuńcodziennie dowiaduje się o innym kolorze glinki;)
OdpowiedzUsuńomg, słuchawki cudowne ! trochę przypominają mi te od dr dre ;)
OdpowiedzUsuńa maski z ziaji są godne uwagi, rzeczywiście ;)
muszę ją wypróbować, skoro nie zasycha
OdpowiedzUsuńJa za bardzo się nie "maseczkuję" najwyżej zrobię sobie jakieś naturalne maski typu jabłko + miód, ale to dlatego, że jestem jeszcze młodziutka :D
OdpowiedzUsuńW każdym razie ta maseczka wygląda na dobrą + jest z Ziai, a ja się na tej firmie jeszcze nie zawiodłam. I ogólnie cena też ok :)
http://madame-carmelle.blogspot.com/ Skom?
Kochane maseczki z Ziaji :) Kurcze, myślałam, że miałam już wszystkie, a okazuje się , że różowej nie ;) Muszę ją gdzieś dorwać :)
OdpowiedzUsuńMaseczka z bielendy jest rewelacyjna!
OdpowiedzUsuńnie znam tej maseczki, ale świetne słuchawki ! :D
OdpowiedzUsuńna pewno wypróbuję, jak gdzieś ją znajdę w sklepie :) lubię Ziaję, jedynie moim włosom nie służy, ale twarzy jak najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMaseczki to wspaniała sprawa - chwila relaksu tylko dla nas. Szczzerze mówiąc nawet jak maseczka dajemarny efekt to stosuję chętnie tylko dla samej przyjemności ;) Często kupuję takie jednorazowe saszetki, więc napewno będę o niej pamiętać :D
OdpowiedzUsuńtreepsy.blogspot.com zaparaszam! :) Obserwuję Cię i zapraszam do tego samego ;)
może kupię sobie tą maseczkę ? :)
OdpowiedzUsuńTo chyba jedyna wersja tych saszetkowych maseczek Ziaji, której nie miałam, ale jak spotkam to na pewno wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńSłuchawki wyglądają świetnie ;D
Maseczka wygląda bardzo przyjemnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie, że maseczka okazała się skuteczna :)
OdpowiedzUsuńLubię te maseczki z Ziaji, bo mają całkiem fajne działanie i nie są aż takie drogie.
OdpowiedzUsuńNo a słuchawki - wyglądają odjazdowo ;)
Uwielbiam ta maseczke! Uzywam ja rowniez ;) Kupilam kilka ich jak bylam w polsce! Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńxoxo
Urszula www.fashfab.blogspot.com
maseczki z ziaji, jak również te z sorayi to jedne z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńSłuchawki wyglądają świetnie, ja używam właśnie takich większych:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam maseczki z Ziaja, ale tej konkretnej muszę przyznać jeszcze nie widziałam. Będę musiała się na nią zaczaić i koniecznie wypróbować;) Pozdrawiam i zapraszam do mnie;)
OdpowiedzUsuńKocham wszystkie Ziajowe maseczki ! <3 Tanie, skuteczne i łatwo dostępne :)
OdpowiedzUsuńtej jeszcze nie miałam, muszę wybrać się na drobne zakupy :)
OdpowiedzUsuńNigdzie nie mogę dostać tej maseczki, a bardzo chciałabym ją wypróbować :(
OdpowiedzUsuńDo cery mieszanej z zaskórnikami polecam stosowanie glinki zielonej- bardzo ładnie oczyszcza pory, usuwa nadmiar sebum, przez co zapobiega tworzeniu się nowych zaskórników. Sama glinka różowa jest połączeniem glinki białej i czerwonej- uszczelnia naczynia krwionośne i rozjaśnia skórę. Polecam zakup glinki w proszku i rozrabianie jej z wodą, efekty są o wiele lepsze, a sama maska nie ma konserwantów jak te "saszetkowe". Więcej o glinkach u mnie na blogu. Zapraszam do komentowania i obserwacji. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńkurcze... miałam już dużo maseczek z ziaji ale tej jeszcze jnie.... nigdy jej nie ma
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię maseczki z Ziaji, różową też, wszystkie są świetne, tanie i - moim zdaniem - dobre, u mnie się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńzazdroszczę Ci dziecka :) Maseczki jeszcze nie miałam :))
OdpowiedzUsuń