Cześć wam:*
Pokażę wam dzisiaj kosmetyki, które kupiłam w ciągu... ostatnich 3 tygodni. Trochę przesadziłam, ale jakoś nie mogłam sobie odmówić :)
Mój aparat nie chciał współpracować, nie wiem co jest grane :(
Batiste Dry Shampoo (posiałam zakrętkę), Vaseline Moisture Locking Body Lotion ('wspomaga działanie samo-naprawcze u suchej skóry i efektywnie nawilża' zobaczymy:D), Garnier Summer Body (brązujący balsam do ciała), Ziaja maseczka kojąca x2, regenerująca i anty-stres, Malwa maseczka do twarzy oczyszczająco-normalizująca
Vaseline antyperspirant (numer jeden, najlepszy z najlepszych), Perfecta płyn micelarny, Ziaja Oliwkowa krem pod oczy, Nivea regenerujący krem na noc (bubel, że hoho), Ziaja Bloker (po raz kolejny), Avon Styling pianka do włosów dodająca im objętości i podkreślająca skręt loków (aha...), Joanna Naturia Peeling Myjący z Grejpfrutem (ale pachnie!!!)
Perfecta Silm - Serum do Biustu; Joanna Naturia odżywka do włosów zniszczonych bez spłukiwania, Joanna Naturia Maseczka nawilżająca do włosów, Avon Senses Citrus Burst, Avon Senses Passion
H&M Nail Polish (ale kolor!), Derma v10 korektor pod oczy, Argain Oil - hair treatment, L'oreal Triple Active Anti-Shine - matujący krem nawilżający, Holika Holika Petit Clearing BB Cream (najlepszy BB cream jaki wpadł w moje ręcę, zrobię recenzję już niebawem), Planet Spa - Egipskie sekrety :D - olejek do kąpieli i ciała (cuuuudowy do masażu)
(olejek i korektor dostałam od Mileny :*)
Joanna Kąpiel solankowa jodowo-bromowa o zapachu bzu, Green Pharmacy łagodzący płyn do higieny intymnej, Avon Foot Works scrub do stóp, Avon Senses Mystique (ulubieniec od wielu lat), Dove intensywnie naprawcza odżywka do włosów, Avon Care mydło do rąk (fajniutkie:))
I próbki które dostałam przy zamówieniu z m-shop.eu :)
O jaka szalona ! :))
OdpowiedzUsuńnaprawdę sporo ale z pewnością wszystko się przyda a skoro jeszcze sprawia Ci radość to tym bardziej
OdpowiedzUsuńWow, świetne zakupy :) Już dawno nie robiłam większych bo mam sporo zapasów i MUSZĘ w końcu trochę pozużywać ;) ale to wspaniałe uczucie tak czasami po prostu nakupować ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię żele z Avonu , również od wielu lat :) Maseczka miodowa z Joaśki też jest bardzo fajna, podobnie jak peeling Naturia ;) Nie będę chwalić wszystkiego po kolei, bo wszystko fajne i mi się podoba :)
kocham kosmetyki... masz same cudowności :)
OdpowiedzUsuńSo many products and samples , nice.. :)
OdpowiedzUsuńKeep in touch,
www.beingbeautifulandpretty.com
Same fajne produkty! Maseczka do włosów z Joanny najbardziej mnie zaciekawiła :)
OdpowiedzUsuńOooj rzeczywiście sporo tego :) jestem baaaaaaaaardzo ciekawa recenzji tego BB :)
OdpowiedzUsuńkąpiel solankowa? brzmi ciekawie, juz czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńwow ale poszalałaś ;D świetne te nowości. najbardziej spodobał mi się balsam z Garniera,chyba sobie taki zafunduję i płyn z Perfecty. no i ostatnio się zastanawiałam nawet nad tymi maseczkami z ziaji więc chyba też się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;*
dużo tych nowości:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię takie zakupy:)
Ale zaszalałaś :) Jestem ciekawa tej nowej serii do stylizacji z Avonu - widziałam ją w najnowszym katalogu. Peelingów myjących z Joanny używam cały czas i rzeczywiście pięknie pachną :)
OdpowiedzUsuńp.s. dzisiaj była premiera najnowszej książki "Inferno" której autorem jest Dan Brown - czy to tą może czytałaś? Bo kupiłam ;) :)
Kobieto! ale zaszalałaś! ;)
OdpowiedzUsuńw końcu i ja musze sobie zafundowac ten suchy szampon, jestes z niego zadowolona?
OdpowiedzUsuńKażdy z nas lubi zaszaleć;) tak to już kobiet maja;)
OdpowiedzUsuńWIESZ CO NOWEGO U MNIE??
ZAPRASZAM http://more-fashionnnn.blogspot.com/
ale zakupy :D muszę też zakupić jakąś maseczkę z ziaji
OdpowiedzUsuńPlanet Spa i Perfecta Silm - Serum do Biustu wyglądają ciekawie;D Może wypróbuję;) Pozdrawiam i zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńksiazkoteka.bloog.pl
krejzolka! :D
OdpowiedzUsuńja też się obkupiłam, nie ma co sobie żałować, tylko potem na koniec miesiąca w portfelu przeciąg aż głowe urywa:D
uwielbiam blokerka z ziaji :)
szalona do kwadratu bym powiedziała i to ze szczęścia:)
OdpowiedzUsuń:*
o jaaa ale super, tyle nowości, ale ja z nich nic nie miałam :)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście sporo tego ;)
OdpowiedzUsuńjak ja lubie takie posty :) przynajmniej nie jestem sama w szalenstwach zakupowych ;)
OdpowiedzUsuńno to w takim razie miłego używania:)
OdpowiedzUsuńSporo masz tych nowości :D
OdpowiedzUsuńMam kilka takich samych kosmetyków i sprawdzają mi się wyśmienicie. Duże zakupy kosmetyczne to fajna rzecz. Pozdrawiam i zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńJa chyba nawet przez rok tylu nie kupię. :D
OdpowiedzUsuńspore denko ;) U mnie w tym miesiącu bardzo słabo :)
OdpowiedzUsuńo kurcze, rzeczywiście zaszalałaś! ;]
OdpowiedzUsuńno poszalałaś:D ale wszystko się przyda przecież:)
OdpowiedzUsuńZakupowe szaleństwo :D
OdpowiedzUsuńFaktycznie, zakupy spore:) ale założę się, że kupując nowości miałaś przez to lepszy humor:)))
OdpowiedzUsuńwow ile cudowności :) kochana używam i melduj jak się sprawują zwłaszcza vaseline ;)
OdpowiedzUsuńo matko, chyba majątek wydałaś! Ten lakier wydaje się ciekawy, jest mega duży :D
OdpowiedzUsuńsporo tego :D
OdpowiedzUsuńprzy okazji zapraszam Cie na mojego nowego bloga :)
obserwuję :)
Aleeeeeeee zaszalałaś z tymi zakupami :) Ten różowy olejek do kąpieli z Planet Spa wygląda prześlicznie. To teraz masz co testować :D
OdpowiedzUsuńUlala to poszalałaś kochana :D
OdpowiedzUsuńPrawie wszystko jest mi obce i chętnie poznam opinie na ich temat :D
Łaaał ;) Jakie zakupy ;) No to teraz czekamy na recenzje ;)
OdpowiedzUsuńNo pięknie zaszalałaś :D
OdpowiedzUsuńWow jakie ogromniaste zakupy!
OdpowiedzUsuńKiedy ty to zużyjesz? :-)
Zaszalałaś! :) Ja ostatnio kupiłam trzy lakiery i poluję na kolejne :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie na rozdanie -> http://probki-konkursy-testowanie.blogspot.com/
Aparaty nie chcą współpracować ze względu na pogode :( Mam ten żel do higieny intymnej ale jeszcze go nie używałam :)
OdpowiedzUsuńsporo tego! :) obserwuję!
OdpowiedzUsuńAle poszalałaś :) Ja już staram się ograniczać, bo przecież ile można? Ale czasem jest ciężko :)
OdpowiedzUsuńOj tam oj tam :D Nie ma tak źle :D Miałam ten krem pod oczy Ziai i był całkiem spoko :) Kończę teraz żel Passion z Avonu - boski zapach :) Miłego używania tych wszystkich dobroci :D
OdpowiedzUsuńJakie świetne zakupy ;) Chętnie wypróbowałabym ten balsam brązujący Garniera ;)
OdpowiedzUsuńo jejku, ale kosmetykow ! Ty to zuzywasz wszytko?
OdpowiedzUsuńSporo tego. Lakier do paznokci ma świetny kolor. Zapraszam.
OdpowiedzUsuńIleee zakupów! :D
OdpowiedzUsuńTo chyba był napad rabunkowy :)
OdpowiedzUsuńja dla mnie ten regenerujący krem nivea to nie bubel :P
OdpowiedzUsuńIle dobroci <3 Widzę tu dużo znajomych z drogerii :D będziesz zadowolona :)
OdpowiedzUsuńO szalona babo jakie zakupy! :-O Ileż bym przygarnęła z tych Twoich dobroci, ach <3 Pozdrawiam ;-*
OdpowiedzUsuńTeż mam ten żel pod prysznic Senses Passion z Avon. W katalogu pachniał obłędnie, a w opakowaniu już nie tak fajnie. Regenerujący krem z Nivea bardzo lubię ;)
OdpowiedzUsuńOjej ile wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńpróbowałaś już olejku i tego korektora? xD
OdpowiedzUsuńHaha! Zaszalałaś! :-)
OdpowiedzUsuńAle będziesz mieć zapas na jakiś czas, przecież to nie świeża żywność, która nie może poleżeć i poczekać na swoją kolej. No i na pewno poprawiło Ci to samopoczucie, bo jest bezcenne! ;-)
Interesuje mnie jak spisze się na pianka z Avonu ;)
OdpowiedzUsuńZaszalałaś z tymi zakupami :D
OdpowiedzUsuńMiałam kilka kosmetyków z Avonu, które tu prezentujesz ;))
OdpowiedzUsuńO mamo, ale zapasy, zwariowałaś haha :D Ale rozumiem, też lubię tak poszaleć, cudowne uczucie dla duszy.. gorsze dla portfela :P
OdpowiedzUsuńten krem bb holika mi sie marzy, czekam na recenzje:)
OdpowiedzUsuńWow, ile dobroci:)
OdpowiedzUsuńNo to się koleżanka obkupiła! Podobnie jak i ja, post u mnie na blogu zapraszam serdecznie! :)
OdpowiedzUsuńSzaleństwo :)) Nawet nie wiem na co patrzeć xD
OdpowiedzUsuńo matko, naprawdę się uzbierało tego wszystkiego :) nasz czego używać teraz :)
OdpowiedzUsuń