321. / 5 dni do lepszego bloga - gdzie chciałabym być w życiu za 5 lat?

49 comments
Hej :)

Na początku przepraszam was za 2dniowy zastój. Spowodowany był oczywiście pracą i dwoma nockami pod rząd, które miałam. Ale nadrobiłam. Odpisałam już na wszystkie komentarze pod ostatnimi postami i pozaglądałam do niektórych.
W przyszłym tygodniu także mam nocki - pon, wtorek i środa, ale już później trzy dni wolnego więc będzie dobrze! :)

I przyszedł czas na kolejny dzień wyzwania Uli.  Tym razem pytanie to: gdzie chciałabym być w życiu za 5 lat?







1. Ukończyć studia
Oj tak, zdecydowanie, zostały mi 3 lata, pierwszy rok za mną. Chciałabym nie stracić zapału i zaliczyć je przynajmniej na 65%.

2. Zdobyć praktykę w zawodzie
Chciałabym zdobyć odpowiednie doświadczenie w mojej branży, aby po tych 5 latach móc robić to co kocham i zarabiać dobre pieniądze. Idealnie chciałabym przez te 2 lata pracować w szkole, w ośrodku młodzieżowym, może w poprawczaku, sama nie wiem. Po 2 latach plany już są inne, ale nie będę o tym pisać żeby nie wykrakać :)

3. Mieć już męża i może jedno dziecko
Na pewno chciałabym wyjść za mąż, za mojego chłopaka oczywiście. Myślę, że mogłabym także urodzić dzidziusia, ale to będzie zależeć od sytuacji w jakiej będziemy oboje, jeśli nie w przeciągu kolejnych 5 lat, to na pewno niedługo po :)


4. Mieszkać w ładnym mieszkaniu
Pięknie udekorowane, małe, przytulne mieszkanko - to mi się marzy. W domu zawsze świeże kwiaty i przyjemny zapach gotowanego obiadu. Wielka szafa z lustrem. Duży telewizor, na którym można oglądać filmy co dziennie. Do tego kot śpiący mi na kolanach. Różowe ściany, wielka wanna, ogromne łóżko i miękkie dywany :)


5. Móc co roku podróżować
Odwiedzić miejsca takie jak: Jordania, Lanzarote, Kuba, USA... bardzo mi sie marzy i chciałabym w ciągu 5 lat zrealizować chociaż jedno z tych marzeń, chociaż idealnie byłoby jeździć gdzieś co roku. Będzie mnie stać, musi!



No i to by było na tyle z takich większych planów. Dodałabym jeszcze, że chciałabym prowadzić zdrowy tryb życia i posiadać w miarę szczupłą sylwetke, nie walczyć z nadwagą.

A jakie są wasze plany?

Buziaki :*
Next PostNowszy post Previous PostStarszy post Strona główna

49 komentarzy:

  1. Trzymam kciuki, żeby to wszystko udało Ci się zrealizować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne plany, takie życiowe. Marzy Ci się po prostu mała stabilizacja. Mi też :) I oby się spełniło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja jak to ja chciałabym podróżować i to bym chciała robić za 5 lat :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Pozostaje życzyć spełnienia tych planów:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja narazie muszę zdać maturę, właśnie w klasie maturalnej będę :(

    OdpowiedzUsuń
  6. oby ci sie udalo wszystko zrealizowac :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana ! Moje plany są identyczne jak Twoje !! :)) Nie pozostaje nic innego jak dążyć do ich zrealizowania ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. wszystkie Twoje marzenia są do spełnienia, zwłaszcza w miejscu gdzie obecnie mieszkasz bo w pl to można pomarzyć co najwyżej o rowerze ... nie chciałam aby wyszło smutno ale dobija mnie polska rzeczywistość , tu praktycznie nie można mieć marzeń , jedynie te wyjazdowe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, w Polsce też da się żyć, a jeśli nie chcesz to czemu nie wyjedziesz? ja wyjechałam sama, nie patrzyłam na nikogo :) i jakoś powoli się układa. Nigdy nie jest za późno!

      Usuń
    2. dzięki, mam nadzieję że już nie długo będę mogła się uwolnić

      Usuń
  9. Życzę powodzenia w realizacji planów :)

    OdpowiedzUsuń
  10. no to powodzenia z realizacja, wizja domu...ach sama w takim chcialabym mieszkac :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Plany fantastyczne. Będę mocno trzymać kciuki by Ci się udało je w pełni zrealizować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Powiem Ci, że chyba mamy bardzo podobne plany :). Ale kota zamienię na psiaka :D.

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne masz te plany :) Ja bym chciala dostac sie na wymarzone studia, ukonczyc je i dostac dobra prace, zamieszkac z moim chlopakiem i odprowadzac corcie do przedszkola ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. ja się nigdy nad tym nie zastanawiałam:)

    ____________________________
    ps. a u mnie? piękna, tiulowa spódnica <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Studia już mam, więc pierwszy punkt odpada, ale w najbliższym czasie chciałabym w końcu znaleźć pracę, o którą niestety bardzo ciężko. No i za 5 lat też chciałabym mieć już męża, ale znając zapał mojego to różnie może z tym być :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Pod nr 3 i 5 także się podpisuję :D

    OdpowiedzUsuń
  17. jedyne co bym zmieniła, to mieć pieska :P

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja za 5 lat również chciałabym już skończyć studia i realizować się zawodowo w mojej wymarzonej pracy :) I być już po ślubie, a przynajmniej zaręczyć się. Chciałabym też poprawić swoją kondycję fizyczną, mieć czas żeby częściej robić to co kocham (jazda konna) :)

    OdpowiedzUsuń
  19. mieszkanie faktycznie ładne, też bym chciała... i podróżować.... spełnienia wszystkich punktów Ci życzę:))

    OdpowiedzUsuń
  20. za 5 lat to ja już chciałabym skończyć studia, albo je kończyć :D I może znaleść tego jedynego i być szczęśliwa! - myślę, że to z tych najważniejszych rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  21. życzę powodzenia w spełnieniu wszystkiego na pewno ci się uda :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. za 5 lat to ja juz bym chciała być po obronie inżyniera i magistra, no i mieć męża :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Z pewnością osiągniesz wszystko czego pragniesz i chcesz osiągnąć:)

    OdpowiedzUsuń
  24. ciekawe plany i takie hm ... realne ;) życzę powodzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  25. oby się udało, ja na razie trzymam się planów na wrzesień : )

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetne plany ☺ moje są bardzo podobne ☺

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja bym chciała mieć pracę zgodną z moim wykształceniem, do której będę z chęcią rano wstawać :) Tylko nie wiem czy to możliwe bo ja lubię spać :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Powodzenia i wytrwalosci w spelnianiu marzen! Nie mniej ja na pewno ten wielki telewizir wywalilabym przez okno. Od czasu jak mieszkam sama czyli przeszlo 5 lat nie mialam telewizora i wcale mi go nie brakowalo. Od miesiaca niestety mam telewizor, bo po tym jak moj sie do mnie wprowadzil 2 miesiace temu to stwierdzil, ze telewizor musi byc i od miesiaca sie mecze z tym pudlem i mam juz serdecznie dosc ;(

    OdpowiedzUsuń
  29. Dasz radę, trzymam kciuki! ;)
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. trzymam kciuki, aby wszystko Ci się udało:)

    OdpowiedzUsuń
  31. Patrzę na Twoje postanowienia i myślę sobie - ależ jestem farciarą! Małego Mysza urodziłam na studiach, na przekór wszystkim i wszystkiemu. Było ciężko, ale wiesz co? Teraz w wieku... ekhm... 20-kilku lat mam już męża, dziecko, kota, psa, myszy... Skończyłam studia, zdobyłam doświadczenie w zawodzie, mam stałą pracę i do pełni szczęścia brak mi tylko mieszkanka (które już niedługo będzie moim kolejnym spełnionym marzeniem). Warto więc czasem postawić na swoim, nawet wtedy gdy świat sprzysięga się przeciw nam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż mi się miło czytało, bo wiem, że marzenia mogą się spełniać :) Życzę Ci szczęścia w nowym mieszkanku :*

      Usuń
  32. Powodzenia,życzę żeby Ci się wszystko spełniło :)

    OdpowiedzUsuń
  33. oby wszystko się spełniło!

    OdpowiedzUsuń
  34. mam nadzieję, że wszystko się spełni :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Kochana 3mam kciuki, zeby Twoje plany zostaly zrealizowane :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Za pięć lat? Znać płynnie pięć języków i wiem, że mi się uda, bo drogę rozpoczynam z trzema. Dwa więcej to pikuś. Marzy mi się hiszpański, nad francuskim się zastanawiam (i wciąż nie wiem). Nie wiem, czy marzy mi się rodzina, na razie jestem na etapie przygotowawczym do tego (w gratisie są częste dyskusje z Lubym na temat przyszłości, w których to ja się przed tym bronię). Mam bardzo niesprecyzowane plany :)

    OdpowiedzUsuń
  37. świetne plany kochana!! musi się udać:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Coś strasznie podobne te plany mamy!:D Powodzenia Nam życzę!:)

    OdpowiedzUsuń
  39. Ehh ja bym chciała mieć swoje mieszkanie, pracę, pieniądze, podróżować, znać języki, nie martwić się zdrowiem rodziny.. Jenak raczej marzenia pozostaną tylko marzeniami ;)

    OdpowiedzUsuń

Cześć!

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu! Każdy komentarz niezmiernie mnie cieszy, a konstruktywna krytyka pomaga zauważyć co robię źle.
Chętnie odwiedzam wasze blogi i dodaje was do obserwowanych wieć jeśli spodoba się wam u mnie to także zapraszam do obserwacji.

Proszę - nie spamujcie, takie komentarze już na wstępie zostają usunięte. Prośby o klikanie w linki także nie będą akceptowane (co nie znaczy, że gdy was odwiedzę to w te linki nie poklikam jeśli wam zależy :) ).

Dziękuję i do zobaczenia u was :* :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.