Hej hej :)
Już jakiś czas temu na blogu pojawiła się recenzja scrubu do ciała z Avonowskiej serii Planet Spa Bali Botanica. Jego zapach zachwycił mnie tak bardzo, że zapragnęłam także masełka. No i teraz przyszedł na jego recenzję.
Zapraszam :)
Avon - Planet Spa - Bali Botanica Body Butter
Relaksujący i wygładzający rytuał z rajskiej wyspy Bali. Rozpieszczaj skórę ekstraktami z kwiatu frangipani i trawy cytrynowej, które nadają jej zmysłową gładkość i uwodzicielski zapach. Nawilżające masło do ciała pozostawia skórę natychmiast nawilżoną i jedwabiście gładką.
Wmasuj w skórę ciała, by zapewnić jej całodzienne nawilżenie, uczucie luksusowego komfortu i gładkości dzięki bogatej formule masła. Łatwo się wchłania. Odpowiednie dla wszystkich rodzajów skóry.
Cena: 45zł / ja kupiłam w promocji za niecałe 20zł
Opakowanie tego masła ma swoje plusy i minusy. Wiadomo - wygląda fajnie, tak nietuzinkowo, oryginalnie, ale ja się go... boję. Tak śmiejcie się śmiejcie :D Jak odskakuje to się boję, że mi się coś stanie w palce :-p
Konsystencja jest na prawdę przyjemna, taki jakby masłowy mus, taka pianka. Jak dla mnie jest super. Łatwo się rozprowadza, dość szybko się wchłania i w ogóle sie nie lepi.
Największym plusem tego kosmetyku jest jego zapach. Przenosi mnie na prawdę miliony kilometrów od domu, na jakąś tropikalną plażę i sprawia, że czuję się taka zrelaksowana. Zapach utrzymuje się na skórze do paru godzin (sądzę, że do 5), gdy rano się budzę to juz go nie czuję (a smarowałam się przed snem).
Zdecydowanie dodaje skórze gładkości, jest po nim miękka i taka przyjemna w dotyku, ale jak dla mnie poziom nawilżenia jest przeciętny. Masło jest idealne do co dziennego użytku na lato, w zimie dla wymagających na pewno się nie sprawdzi.
Nie podrażniło mnie, krzywdy mi nie wyrządziło, a wręcz przeciwnie, bardzo je polubiłam. Co do wydajności to jak dla mnie jest ok, ale mogłoby być lepiej :) Wystarcza na kilka/kilkanaście razy, zależy ile go nakładamy :D
Podsumowując opakowanie jak dla mnie jest przerażające, ale zawartość już lepsza. Masełko ma świetną konsystencję, totalnie obłędny zapach i jest na prawdę super na lato. Nie nadaje się jednak dla osób o skórze suchej, nie nawilża zbyt mocno.
Ocena: 4+/6
Znacie to masełko? Lubicie takie zapachy ? :)
P.S.
Na moim profilu naF B pojawił się mały konkurs. Chetnych zapraszam do wzięcia udziału :)
P.S.
Na moim profilu naF B pojawił się mały konkurs. Chetnych zapraszam do wzięcia udziału :)
Buhehe opakowanie nie gryzie! :D
OdpowiedzUsuńmało brakuje :(
UsuńZ tym opakowaniem to doskonale rozumiem - mam takie samo z Wellness&Beauty i zawsze boję się o palce, bo już raz się nim zraniłam :(
OdpowiedzUsuńja się zawsze boje , że takie opakowania połamią mi paznokcie :( chociaż ładnie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie opakowanie urocze ;) Lubię masła z Planet Spa, tego nie miałam.
OdpowiedzUsuńJa też się często boje opakowań :D
OdpowiedzUsuńOpakowanie ma fajne :) Ale też czuje strach przy takich ;D
OdpowiedzUsuńFajne ma słoiczek, ale 45 zl to dużo...
OdpowiedzUsuńja kupiłam w promocji o wiele taniej :) polowa ceny albo i mniej.
UsuńFajnie, że zapach tak długo się utrzymuje :)
OdpowiedzUsuńJak widać czasem można trafić na jakiś w miarę dobry produkt z Avonu.
słiczek fajny, ale cena juz nie
OdpowiedzUsuńBardzo lubię zapachy z serii Planet Spa, jednak za działanie i składy kocham je trochę mniej ;) Od bardzo dawna nie miałam okazji nic z Avonu używać ;)
OdpowiedzUsuńGeneralnie cała ta seria produktów (Bali Botanica) wydaje mi się taka letnia i egzotyczna, więc już od dawna czaję się na jakikolwiek produkt z tej linii, może zaczęłabym nawet od tego masełka ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kosmetyki w takich słoikach. Ja już czekam z niecierpliwością na Twój czwartkowy post. Jestem ciekawa jak Ci idzie. mnie ostatnio gorzej bo mój chłopak skusił mnie na kilka łakoci
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana :* Byłam dzisiaj u dietetyka, parę nowości wprowadziłam w swoje życie, pochwalę się w czwartek :) Dasz radę, trzymaj sie, tyle już osiągnęłaś!
UsuńPosiadam i jestem zadowolona :) Obserwujemy ?:)
OdpowiedzUsuńZapach faktycznie jest ładny :) Ja mam jeszcze ten olejek do ciała, którym zaczęłam się znowu smarować, żeby go w końcu wykończyć, bo go odstawiłam na jakiś czas i mam maskę do twarzy jeszcze, której rzadko używam :)
OdpowiedzUsuńJa z tej serii mam tylko scrub, tzn. miałam, chętnie dokupię więcej :P
UsuńZapach może by mi się spodobał ;) ale nie za tą cenę ;D
OdpowiedzUsuńja kupiłam za niecałe 20zł w promocji :P
UsuńSzkoda, że nie nawilża zbyt dobrze, bo ja mam suchą skórę, więc nie sięgnę po niego nawet jakbym chciała.
OdpowiedzUsuńZapach mnie bardzo ciekawi. A opakowanie mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie nietuzinkowe opakowania :)
OdpowiedzUsuńopakowanie jest superanckie i można je póżniej wykorzystać:)
OdpowiedzUsuńnie znam i Avon w ogóle mnie nie kusi ;)
OdpowiedzUsuńUuu jaka piękna sceneria! :) Ja tez niestety dołączam się do Mariski i stwierdzam, że Avon mnie również nie kusi, może dlatego że nie mam aż tak dużego rozeznania w ich kosmetykach.
OdpowiedzUsuńCałuję, Michalina.
www.soinspiring.pl
ja pewnie bym się na nie nie skusiła ze względu na firmę jaką jest Avon bo już kilka razy się na nim poślizgnęłam ;)
OdpowiedzUsuńoj nie znam, miałąm jedynie z tej serii masło czekoladowe, czy jakoś tak... zapach był fajny , konsystencja też, ale poza tym, średni :P
OdpowiedzUsuńnie znam ;p za avonem tez nie przepadam ale to chętnie bym wypróbowała;p i fajne to opakowanie heh moze faktycznie niebezpieczne
OdpowiedzUsuńładny zapach ma ta seria:) kiedyś miałam kupić peeling, nie wiem czemu nie nabyłam...
OdpowiedzUsuńmam peeling w podobnym opakowaniu z YR, ciekawa jestem jego zapachu :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie przemawiały do mnie kosmetyki Planet Spa, w katalogu zawsze mi strasznie smierdziały..
OdpowiedzUsuńjak dla mnie ten zapach jest jednym z najpiékniejszych jakie kiedykolwiek wąchałam :P
Usuńuwielbiam zapach tej serii, jest cudowny i niespotykany :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie jest przecudowne!! ;p. Nie korzystam z AVONu już dobrych parę miesięcy, ale może się skuszę jakoś go zamówić ;D
OdpowiedzUsuńopakowanie jest śliczne, ale niestety zawartości nie znam, bo nie miałam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie widziałam tego produktu, ale chyba się nie skuszę z powodu opakowania, boję się aby nie złamać paznokci.
OdpowiedzUsuń+Obserwuję :*
Jeśli chcesz wpadnij na rozdanie u mnie
http://silkybomb.blogspot.com
Według mnie opakowanie jest boskie :D Ale szkoda, ze nie nawilża bardzo, ja tego potrzebuję:(
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, może kiedyś wypróbuję. Swoją przygodę z kosmetykami tej firmy dopiero zaczynam :D
OdpowiedzUsuńOpakowanie bombowe mają.
OdpowiedzUsuńMoja mama trzyma mąkę w dużych słojach z takimi otwieraniem i też się boję zawsze jak je otwieram więc doskonale Cię rozumiem :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że nie jestem z tym sama haha :D
UsuńJa mam scrub i jestem zachwycona , tego nie mam :)
OdpowiedzUsuńMam je i czeka na swoją kolej, a teraz mnie wystraszyłaś tym opakowaniem ;)
OdpowiedzUsuńja by, się bała że po pierwsze połamię pazury na tym zatrzasku i po drugie ze swoją zgrabnością pewnie bym go rozbiła przy pierwszym podejściu:)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za Avonem ale sprawdzałam ten zapach w katalogu i tez mi się bardzo podobał :)
OdpowiedzUsuńTy mi tutaj o tropikalnej plazy nie pisaj, kiedy z urlopu w tym roku nici ;p
OdpowiedzUsuńProduktu nie znalam wczesniej, ale chetnie bym wyprobowala :)
Mi się te opakowanie bardzo podoba, ale rozumiem Twój strach :) Osobiście potrafię zrobić sobie kuku nawet grzebieniem :D
OdpowiedzUsuńA mnie się to opakowanie całkiem podoba :D taki słoiczek :)) ja miałam tylko maski z planet spa i całkiem mi się podobają :))
OdpowiedzUsuńNie znam niestety :)
OdpowiedzUsuńA ja uważam, że opakowanie ma piękne, w starodawnym stylu :) Nie wiem co w nim strasznego ;)
OdpowiedzUsuńHahahaha opis opakowania mnie rozwalił ;) Jeszcze nie miałam kosmetyku w takim :D
OdpowiedzUsuńwidzę dużo plusów w tym masełku, ale na moją ekstremalnie suchą skóre bedzie zbyt słabe :((. ale opakowanie urocze ♥
OdpowiedzUsuńhttp://julakubinska.blogspot.com/
Mam,ale jeszcze go nie używam, czeka na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńNie miałam. Jakoś nie przekonuje mnie.:)
OdpowiedzUsuńzachęca mnie ten produkt głównie ze względu na opakowanie :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym masełkiem. :)
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale właśnie opakowanie ma super :D
OdpowiedzUsuńHaha opakowanie jak domowy dżem od babci :D
OdpowiedzUsuńKocham takie zapachy, muszę przyznać, że wcześniej nie zwracałam na niego nawet uwagi.
Mi opakowanie bardzo przypadło do gustu ;) Osobiście nie znam produktu ;)
OdpowiedzUsuńJa mam zamiar zamówić sobie żel peelingujący oraz maseczkę do twarzy z tej serii. Słyszałam że produkty z tej serii pachną niesamowicie tak więc wreszcie będę się mogła o tym przekonać.
OdpowiedzUsuńJa juz sie boje avonu : p i to masło jakoś mnie nie kusi, chociaż ten zapach musi byc cudowny!
OdpowiedzUsuńJa bym sobie chyba nie poradziła z taki opakowaniem haha :D
OdpowiedzUsuńnic z tej serii jeszcze nie miałam ale bardzo kusi mnie olejek :)
OdpowiedzUsuń