299. / Denko lipcowe

57 comments
Cześć :)
No i pora na denko! Od razu powiem wam, że zanim pojawią się komentarze: ta Monika to oszustka, ona wylewa te kosmetyki żeby robić duże denka... to zaznaczę, że w denkowaniu miałam pomoc, moja siostra także używała wielu kosmetyków dlatego teraz będę zużywać ich więcej niż zwykle :D No  i to tyle wyjaśnień, zapraszam na denko! :D


No i do dzieła! :D



1. Biały Jeleń - Hipoalergiczny płyn do kąpieli - recenzja - brak zapachu i słaba piana zdecydowanie przekreslają ten płyn do kąpieli :(
2. Avon - Spring Garden Płyn do kąpieli - bardzo ładnie pachniał, ale niestety malo intensywnie.
3. Avon - Senses - My Moments - recenzja - zapach jest bardzo mocny, wyrazisty, mnie zauroczył, ale po czasie może zmęczyć.
4. Carex - Mydło do rąk - zwkłe mydełko, nie wysusza rąk, dobrze myje, ale jest bardzo mało wydajne.


5. Garnier - Ultra Doux - Sekrety prowansji - recenzja - dobrze oczyszcza, nawilża włosy, mimo, że pod dłuższym używaniu przyśpiesza przetłuszczanie to i tak się z nim polubiłam.
6. Joico - Daily Care - Balancing conditioner - recenzja - odżywka w porządku, ale jej działanie nie jest spektakularne :)
7. Batiste - Original - recenzja - uwielbiam! zawsze się przydaje :)
8. Schwarzkopf Gliss Kur - Liquid Silk Conditioner - prawie nic nie robi... duzo obietnic zero działania :/


9. Palmer's Bust Cream - recenzja - niestety ten krem do biustu mnie nie urzekł, efektów po nim nie było, ale ładny miał zapach ;)
10. Avon Skin So Soft - Balsam brązujący - recenzja - bardzo go lubię, robi swoje czyli nadaje skórze ładny odcień opalenizny
11. Garnier Summer Body Mosturising Lotion Sun Kissed Look - recenzja - bez rewelacji, słaby efekt...
12. Sure (Rexona)  - Cotton - bardzo lubię antyperspiranty tej firmy, ten także okazał się dobry.


13. Safiye - Hydrolat rumiankowy - recenzja - rewelacja do osób z cerą wrażliwą, na prawdę łagodzi podrażnienia i poprawia wygląd skóry.
14. Avon Solutions Hyda Radiance - sądzę, że wzmagał świecenie, nie polubiliśmy się. 
15. Avon Planet Spa Maseczka do twarzy - recenzja - świetna maseczka oczyszczająca, idealna do cery wrażliwej :)
16. Jergens - Cocoa Butter - a myślałam, że to masło będzie lepsze, efekt nawilżenia mnie nie zadowolił, ale nie było też tragedii. 


17. Listerine Cool Citrus - bardzo lubię tą wersję płynu, świetnie radzi sobie z osadem na zębach i dodaje im blasku :) 
18. Avon Planet Spa Olejek  - rewelacyjny, to moja druga butelka, trzecia czeka w zapasach :) niedługo zrobię recenzje, ale powiem wam, że do masazu jest idealny. 
19. Isana - Marakuja i Masło Shea Żel pod prysznic - recenzja - piękny zapach, dobra konsystencja, polubiłam go. 
20. Lactacyd Femina Hydro-Balance - recenzja - jest niezwykle wydajny, ale według mnie są lepsze, nie odświeża na długo.


21. Johnson's Baby - super kwadratowe waciki :)
22. Bielenda - Mikrodembrazja - recenzja - niestety nie dla mnie, strasznie mnie podrażnił ten peeling.
23. Chusteczki Lidlowe - moje ulubione.
24. Aquafresh - Fresh Breath - dobra pasta do zębów, odświeża oddech i radzi sobie z osadem.

P.S.
Żeby było sprawiedliwie to ostatniego dnia do denka wrzuciłam jeszcze:
25. Victoria's Secret - Midnight Dare Lotion - recenzja - bardzo ładnie pachnący balsam do ciała, który jest idealny na specjalne okazje :) szkoda, że słabo nawilża.
26. Herbal Essence - Hello Hydration - Szampon i odzywka - recenzja - oba kosmetyki to takie przeciętniaki jeśli chodzi o nawilżanie i pielęgnacje włosów :)


I to by było na tyle mojego denka. Znacie jakieś kosmetyki? Coś was zainteresowało? 

Buziaki :* 
Next PostNowszy post Previous PostStarszy post Strona główna

57 komentarzy:

  1. Szalona! Krem do biustu Palmer's też mnie rozczarował, a szampony Batiste uwielbiam, niezastąpione w kryzysowych sytuacjach :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trochę się tego nabierało :D Ja nie lubię tego szamponu z Ultra Doux :<

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam suchy szmpon i go uwielbiam!! oraz mydło do rąk carex tylko ze o zapachu delicji:) boskie jest chciało by się je zjeść!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawno nie używałam żadnego z tych kosmetyków,poza chusteczkami z Lidla które też lubię :D.
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No, no sporo tego ;) U mnie coś słabo idzie zużywanie ;c

    OdpowiedzUsuń
  6. Znam tylko ten zel z avonu i lubie go. Tonik z avonu uzywalam ale ten zielony i bylam z niego zadowolona. Plyny do kapieli tez bardzo lubie ale uzywam ich tylko bedac w domu, bo ja nie mam wanny buuuu

    Pozostalych kosmetykow nie znam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to spróbuję tego zielonego, także z Solutions ? :)

      Usuń
  7. I bardzo dobrze, że masz pomoc w zużywaniu produktów, przez to możecie więcej wypróbować :) Chyba zamówię sobie tą maseczkę z Avonu z serii Planet Spa, bo właśnie 2 maseczki wylądowały u mnie w koszu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. z Twojego denka miałam tylko ten żel z Isany ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ile pustych opakowań tym razem u Ciebie :D Miałam tylko żele z Isany i Avonu

    OdpowiedzUsuń
  10. No no no pokaźne to Twoje denko:) Lubię te płyny z Avonu:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja miałam takie duże denko w czerwcu, lipcowe jest mniejsze :) Zaraz też będę je fotografować :D No i tyle kosmetyków zużyłaś, oczywiście żadnego nie miałam ;/

    OdpowiedzUsuń
  12. bardzo lubię lactacyd :) no też używam płyny listerine :)

    OdpowiedzUsuń
  13. To miałyście rozpęd - zużyć tyle kosmetyków :P
    Miałam tylko ten żel z Isany, który lubiłam i płyn do kąpieli z Avonu tylko inny zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szampon Garniera wpadł mi w oko,
    płyn Biały Jeleń wygląda ciekawie, mam sentyment do tych kosmetyków choć piszesz że słaby, szkoda

    OdpowiedzUsuń
  15. U mnie carex tez jest niewydajny. Batiste uwielbiam, a balsamy gliss kurr nigdy cudów nie robiły.:)

    OdpowiedzUsuń
  16. nazbierało się tego trochę ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. ładne denko, nawet widzę kilka znanych mi produktów:)

    OdpowiedzUsuń
  18. spore denko :) i widzę moją ulubioną maskę z avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. faktycznie sporo tego, hihi :)
    bardzo dużo kosmetyków z avonu, ja niestety rzadko trafiam tam coś fajnego :/
    a ten szampon z Garniera UD jest świetny! bardzo je lubię :) odzywki także :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję zużyć :) Moja mama bardzo lubi żele z Isany, ja czasami jej podkradam i też jestem bardzo zadowolona :) Muszę poszukać tej wersji zapachowej, którą zużyłaś , zapach mnie bardzo zaciekawił :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Faktycznie sporo tego, gratuluję Tobie i siostrze ;) Mnie teraz pomagała mama, niestety wszystkie opakowania, które uzbierałam, bez mojej wiedzy wyrzuciła! ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wow, ale tempo zużycia :-) Większości nie znam :-)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kiedyś używałam żeli z Avonu, ale pamiętam, że zapachy były ładne ale bardzo intensywne ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. Gratuluje zużyć :) też się muszę wziąć za swoje, bo chyba troche tego wyszło :) Żadnego kosmetyku z denka nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  25. Ile zużyć :D I tak nic nie miałam :D W bingo grać bym nie mogła :D

    OdpowiedzUsuń
  26. No dziewczyny udało wam się na prawdę dużo rzeczy zużyć!:D nie ma to jak pomocna siostra ;D

    OdpowiedzUsuń
  27. Avon maseczka moja ulubiona <3

    OdpowiedzUsuń
  28. Świetne denko :D Ja lubię Lactacyd, ale faktycznie odświeżenie mógłby mieć lepsze, a raczej dłuższe :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Mam gdzieś jakąś maseczkę z Avonu jeszcze w tym starym opakowaniu ale u mnie się średnio sprawdza więc rzadko używam. Pewnie trzeba już ją wyrzucić bo jest przeterminowana :)

    OdpowiedzUsuń
  30. maseczkę miałam i zel isana oba na tak :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Batiste to także mój ulubieniec-użyłam go zaledwie dwa razy, a już wiem, że jest lepszy od suchej Isany. Zainteresowałaś mnie tym olejkiem z Avon, chociaż staram się od niedawna omijać ich katalogi.

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja mam Batiste, ale jakoś na mnie działa :((

    OdpowiedzUsuń
  33. Miło wspominam odżywkę glisskura mimo że dawno temu ją używałam

    OdpowiedzUsuń
  34. carexy uwielbiam! ta maseczka z avonu tez u mnie dobiła końca - lubiłam ją;)

    OdpowiedzUsuń
  35. No trochę poszalałaś kobieto! :D U mnie znów będzie ubogo:(

    OdpowiedzUsuń
  36. jak Ty wylewasz to ja się kąpię w nich : p szkoda, ze nigdzie nie widzę tej wersji Listerene : c

    OdpowiedzUsuń
  37. chyba pojadę do lidla i sprawdzę te chusteczki :D

    OdpowiedzUsuń
  38. thats quite a lot of empties huuh :)
    keep in touch
    www.beingbeautifulandpretty.com
    www.indianbeautydiary.com

    OdpowiedzUsuń
  39. Sporo zuzyc Kochana, gratuluje :) Produkty w wiekszosci mi nieznane. Mi czesto "pomaga" Oliwia, zwlaszcza przy produktach wlosowych ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Listerine w wersji cytrusowej?! :O O mamo, ja to chcę! Kiedyś kupiłam miniaturkę Scope o smaku pomarańczowym i był świetny. Lecę szukać, który sklep internetowy ma ten Listerine w sprzedaży, bo do tej pory widziałam tylko wersję dla dzieci. O dzięki Ci! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niech Cie ten cytrus nie zmyli, płyn pali w usta jak szalony :D

      Usuń
    2. Przyzwyczaiłam się, że i zwykły Listerine pali :D Ale uczucie po tym ogniu bardzo lubię :)

      Usuń
  41. Widzę kilka kosmetyków, których również używałam.

    OdpowiedzUsuń
  42. Kurcze sporo tego zużyłaś :D

    OdpowiedzUsuń
  43. O matko ile tego :) przyznaj się wylewasz Ha ha :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Faktycznie dużo tego, ale bardzo fajni są ci Twoi zdenkowani ;D!

    OdpowiedzUsuń
  45. Szaleństwo. Mam ten krem do biustu Palmer's. Kiedyś będzie recenzja ale nadal nie mam wyrobionego zdania :(

    OdpowiedzUsuń

Cześć!

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu! Każdy komentarz niezmiernie mnie cieszy, a konstruktywna krytyka pomaga zauważyć co robię źle.
Chętnie odwiedzam wasze blogi i dodaje was do obserwowanych wieć jeśli spodoba się wam u mnie to także zapraszam do obserwacji.

Proszę - nie spamujcie, takie komentarze już na wstępie zostają usunięte. Prośby o klikanie w linki także nie będą akceptowane (co nie znaczy, że gdy was odwiedzę to w te linki nie poklikam jeśli wam zależy :) ).

Dziękuję i do zobaczenia u was :* :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.