Witam :)
Dzisiaj chciałabym wam opowiedzieć trochę o jednym z moich ulubionych olejków - olejku arganowym.
Jest on pozyskiwany z owoców arganowca, metodą tłoczenia na zimno.
Bogactwo oleju arganowego to przede wszystkim unikalny skład - zawiera wyjątkową kompozycję kwasów tłuszczowych, które mają właściwości stymulujące wewnątrzkomórkowy proces dotleniania, przywracającej ochronę hydrolipidową oraz gwarantują dostatecznie nawilżenie skóry. Poza tym ma działanie antyzmarszczkowe i spowalniające proces starzenia się skóry, które wynika z wysokiej zawartości witaminy E, będącej jednym z najsilniejszych przeciwutleniaczy oraz działającej nawilżająco.
Zastosowanie oleju arganowego jest niezwykle szerokie. Możemy go stosować do kuracji odżywczych i wzmacniających włosy, używać na skórę twarzy i ciała, aby ją ujędrnić i zredukować zmarszczki, a jednocześnie zapewnić jej odpowiednie nawilżenie. Świetne rezultaty daje też w kuracji kruchych i łamliwych paznokci i pielęgnacji skórek wokół nich. Stosowany jest również z powodzeniem na rozstępy i blizny, gdyż zmniejsza ich widoczność, wzmacnia i uelastycznia skórę. Pomaga pozbyć się przesuszeń, drobnych krostek np. na skórze ud lub ramion, które często mamy w zimie.
(źródło - topdrogeria)
Moja opinia
Powiem wam tyle, że nie wyobrażam sobie pielęgnacji mojej skóry bez olejku arganowego. Kupiłam go na włosy, bo po wielokrotnym farbowaniu i rozjaśnianiu były strasznie przesuszone i zniszczone. Niestety, nie sprawdził się, był dla mnie za ciężki, zawsze miałam przetłuszczone włosy, nieważne ile nałożyłam. Trudno. Byłam strasznie zawiedziona, rzuciłam olejek w kąt. Jednak po miesięcu bądź dwóch z ciekawości uznałam, że użyję go jeszcze raz. Na włosy i twarz.
I to było najlepsze co mogłam zrobić :)
Często na twarzy pojawiają mi się krostki, szczególnie w okolicy brody, kremy raczej słabo radziły sobie z łagodzeniem zaczerwienień, a olejek... znakomicie. Po 2 dniach są już bardzo mało widoczne, po prostu ładnie się goją i znikają.
Nakładam go 4-5 razy w tygodniu przed snem, (nie chcę świecić się w dzień :-p), na początku bardzo się obawiałam, że moja skóra będzie jeszcze w gorszym stanie, bo zatka mi pory i za bardzo natłuści, a tu taka niespodzianka. Twarz w ciągu dnia świeci się mniej niż wcześniej, wągry prawie zniknęły.
Cera wygląda na odżywioną, świeżą, wypoczętą. Jest bardziej świetlista i nawilżona.
Co do włosów, po prostu nie wiedziałam jak mam go używać. Na początku myślałam, że działa jak serum (tak, durna ja :P), ale później po prostu nakładałam na końcówki dość sporo, szłam spać, rano zmywałam. Efekt super - zero suchych i rozdwojonych końców :)
Mam zamiar zacząć używać go na rozstępy i do stóp. Mam nadzieję, że efekty będą tak samo zadowalające.
Nie zapominajcie, że najlepiej kupić olejek 100%, bez żadnych dodatków. Ja raz skusiłam się na krem z olejkiem arganowym i po dwóch użyciach miałam twarz pełną wyprysków.
Jedynym minusem olejku jest zdecydowanie jego zapach - nie należy do najładniejszych, jak dla mnie jest dość silny, ale znowu nie jest jakiś bardzo nieprzyjemny :)
Cena jest średnia, ja zapłaciłam 10funtów za 100ml, czyli jakieś 50zł.
Olejek jest bardzo wydajny więc w sumie wart swojej ceny.
Polecam :)
A czy wy macie jakieś fajne doświadczenia z olejkami?
w takim razie będę musiała spróbować. Zachęcający opis ;))
OdpowiedzUsuńZapach można nieść, jeśli przynosi efekty :) W końcu pewnie istnieją gorsze zapachy.
OdpowiedzUsuńnie jest jakiś bardzo nieprzyjemny, ale nie nadaję się do super relaksującego zabiegu :p
UsuńNie używałam olejku :P
OdpowiedzUsuńNa pewno się skuszę ;) Jak na razie testuję różne oleje, kupuję małe ilości, ale mnie to wystarcza, by przekonać się, jak zadziała u mnie dany olej. Moim ostatnim hitem jest zdecydowanie olej awokado :)
OdpowiedzUsuńnie miałam jeszcze oleju awokado, zaraz sobie o nim poczytam:)
Usuńja mojego olejku arganowego używam do zabezpieczania końcówek i w tym się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńu mnie przetłuszcza nawet końcówki:(
Usuńja czysty olej arganowy używałam z kwasem hialuronowym jak serum na twarz. lubiłam tą kombinację
OdpowiedzUsuńja tez mam właśnie plan z nim pokombinować:) muszę się tylko zorientować jak tu stworzyć fajny balsam:D
Usuńja mam problem z wągrami w okolicy nosa / policzków, więc chyba nie pozostaje mi nic innego jak spróbować ;)
OdpowiedzUsuńjakiś czas temu firma Joanna wypuściła serie do włosów z olejkiem arganowym, odżywka była genialna natomiast szampon bez rewelacji.A olejek arganowy może zdziałać cuda :)
OdpowiedzUsuńtutaj w UK jest taka seria kosmetyków do włosów Argan Oil, jeszcze nie testowałam bo sa dość drogie i małe, ale może się na coś skuszę jak będzie promocja:)
Usuńnie miałam nigdy takiego olejku a by mi się przydał zwłaszcza na nosie ;)
OdpowiedzUsuńczytalam o tym drzewku:P
OdpowiedzUsuńzdecydowanie musze sobie kupic jakis prawdziwy 100% ale z tego co mialam jakis taki nieogarniety to zapach byl cudowny :DDD
OdpowiedzUsuńpolecam, a Avonie mają niby olejek arganowy a jak się czyta skład to jakiś nikły procent olejku, a reszta alkohol... trzeba uważac.
UsuńNigdy go nie miałam...
OdpowiedzUsuńhttp://everything-can-be-colored.blogspot.com/
nie używałam go jeszcze, choć bardzo mnie kusi, żeby go spróbować.. :)
OdpowiedzUsuńPrzekonałaś mnie do zakupu!
OdpowiedzUsuńlekkiebzdury.blogspot.com
Może w końcu się skuszę ;-)
OdpowiedzUsuńNie używałam, choć mnie kusi! ;)
OdpowiedzUsuńMoże mi też się przyda?:)
OdpowiedzUsuńkażdej kobietce do czegoś się przyda:)
Usuńu mnie olejki i inne serum do włosów zawsze muszę nakładać na włosy :) Polecam serum z avonu na zniszczone końcówki(zielone) bardzo dobrze się sprawdza. pozdrawiam:*
OdpowiedzUsuńtak miałam je i bardzo lubiłam:)
UsuńMoja mama stosuje coś podobnego, widziałam, że taki olejek, tyle że innej firmy stoi na jej półce :)
OdpowiedzUsuńjak gdzieś znajdę to pewnie kupię ;)
OdpowiedzUsuńMonnie powiem Ci że chyba właśnie tego szukałam, ale głównie na skórę, rozstępy i może od czasu do czasu wypryski? Lubię oleje i jestem przyzwyczajona do ich zapachów, nawet tych nie miłych, myślę, że tego szukałam :)
OdpowiedzUsuńbył to w sumie pierwszy olejek jaki w ogóle kupiłam i bardzo mnie urzekł:) niedlugo będę go testować na rozstępy:)
UsuńUwielbiam :)
OdpowiedzUsuńTo u mnie było odwrotnie. Kupiłam go do twarzy, ale kompletnie się nie sprawdził, bo zatykał mi pory. Za to na włosy cudo, najlepszy olejek, jaki do tej pory używałam do włosów ;D
OdpowiedzUsuńużywam właśnie takiego olejku jest super! ;)
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę wypróbować;)
OdpowiedzUsuńJa nigdy nie miałam, ale wiele dobrego o nim słyszałam ;)
OdpowiedzUsuń