Sobota

Hej :)

W sobotę wybrałam się z koleżankami z pracy do klubu. Jeszcze nigdy w nim nie byłam, bo w sumie rzadko imprezuję w klubach, o wiele bardziej wolę koncerty.

Powiem wam szczerze, że było na prawdę fajnie, bardzo dużo miejsca, chyba z 6 sal z różną muzyką i jakaś babka udająca Lady Gagę :-p 

Na zdjęciu ja moja najlepsza kumpela :)

Moja mina na tym zdjęciu jest straszna, ale co tam :) Jak widzicie nie stroję się za bardzo na imprezy, bo nie czuję się za dobrze w szpilkach,  klubowych sukienkach itd. I do tego niewygodnie mi się tańczy :-p

Miałam na sobie : 

koszula H&M // top H&M // spodnie PRIMARK // buty BLUE INC 

A co do koncertów to mój kumpel dał mi dwa bilety na wyprzedany już koncert Maroon 5 :-) Jestem przesczęśliwa, bardzo ich lubię :)

A tak poza tym to wciąż czekam na moją paczkę z H&M i jeszcze nic nie doszło :( I na dodatek jeszcze jedna zła wiadomość... Licytowałam torebkę od Marc by Marc Jacobs na eBayu i ktoś w ostatniej chwili mnie przelicytował... Już drugiej takiej nie znajdę w podobnej cenie, no ale cóż... 

Zmykam na siłownię :*