Dzisiaj chciałabym wam pokazać parę pomysłów jak dobrze wygladać na plaży nosząc rozmiar Plus Size. Ja sama nigdy w życiu nie zdecydowałabym się na bikini, bo według mnie niektóre dziewczyny są po proste za duże żeby je nosić, ale jest tyle pięknych alternatyw, że na prawdę warto dać im szansę :)
Zapraszam i koniecznie powiedzcie co myślicie i czy wolicie większe dziewczyny w bikini czy może w strojach, które ja pokazałam :)
yoursclothing.co.uk |
simplyyours |
Forever21 |
Ja w tym roku postawiłam na bluzkę z głębokim dekoltem (biust ma odwrócić uwagę od brzucha, rozumiecie :D) taką zakrywającą brzuch i do tego majtki z wysokim stanem :) Na górę narzucę na siebię czarną siatkowaną bluzeczkę i gotowe. Na pewno wam pokażę jak wrócę z wakacji, nie bójcie się ;) :P
A wy? Dziewczyny o małych rozmiarach, pewnie macie już swoje bikini albo coś wam wpadło w oko? Czy może stawiacie na strój jednoczęściowy? :) A moje XLki jak u was? :)
Buziaki :*
Ja w tym roku nie planuję żadnych wyjazdów ze względów organizacyjnych i finansowych więc nie mam się co martwić o strój na plażę :D Bardzo ładne są te stroje :) Ja niestety biustem nie odwracam uwagi od brzucha :D
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam na siebie jakąś narzutkę :) Koszulkę flanelową lub zamiennie spódniczkę, a jak nikt się nie patrzy, to mówię co tam i opalam jak najwięcej, nie każdy musi być chudy - no nudno by było :)
OdpowiedzUsuńJa też miałam narzutkę, taką koszulkę :) Większy komfort :)
UsuńNad morzem byłam raz w życiu i nie odważyłam się odsłonić nóg powyżej kolan ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam już nie raz dziewczyny dwa razy takie jak ja w strojach kąpielowych jednak ja po prostu nie mogę się przemóc
Ja też bym się wstydziła na plaży, ale w spa to jeszcze, basen także. Ale tak leżeć plackiem na piasku i 100 osób mnie widzi to nie wiem sama czy uda bym pokazała :P
Usuńwszystkie są na wypasie i bym chętnie każdy założyła :) ale ten ostatni i ten komplet czerwony ze spódniczką to coś dla mnie ♥
OdpowiedzUsuńJa już 2 rok będę w rozmiarze xl... więc muszę poszukać czegoś w tym stylu co pokazałaś. bardzo fajne propozycję, w zeszłym roku po prostu chodziłam latem nawet na plaży w bluzce i krótkich spodenkach. Nie miałam pojęcia o takich fajnych strojach!
OdpowiedzUsuńEj wiesz co, ja sama nie wiem czasami czy zaliczam się do tych 'mniejszych' czy 'większych' (jeżeli tak mogę określić)
OdpowiedzUsuńBo kurcze od X są za duże, ale do L są takie sobie. Albo się rozciągną i jest ciężko :/
Ale mam wymarzony w Reserved, w neonowe ciapki. Kupię, bo chcę! Ale co z tego bedzie...
Neonowe ciapki są super :D !
UsuńBardzo podobają mi się propozycje z Forever21, sama jestem ciut większą xlką i wolę bikini, i tak nad morzem cały czas siedzę w wodzie, bo nie lubię się opalać ;) A jak już gdzieś chodzę, to na wierzchu jakaś przewiewna koszula czy mgiełkowa tunika
OdpowiedzUsuńJa też nie znoszę się opalać. Leżenie plackiem jest zdecydowanie nie dla mnie :D
Usuńwedług mnie takie kosmtiuym to na prawdę świetna sprawa ;)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba pierwsza, ta z kolorową haleczką i ostatnia :)
OdpowiedzUsuńMam już swoje bikini, jestem wierna czarnemu dwu-częsciowemu strojowi kąpielowemu ;)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku nie kupuje bikini, bo mam z tamtego roku. Ale marzy mi się już jakiś wyjazd nad wodę :)
OdpowiedzUsuńJa noszę XS i mam, niestety, problem w drugą stronę, jak niektóre partie korzystnie powiększyć... ;)
OdpowiedzUsuńTwoje propozycje też bardzo mi się podobają, szczególnie ta ostatnia opcja z baskinką! Nie przeszkadzają mi te dziewczyny XL (ba, nawet XXXXXXL :P) w bikini, o ile są zadbane. Tak naprawdę, najważniejsze jest to, żeby dobrze czuły się w swoim ciele. :)
Great ptions for plus size women
OdpowiedzUsuńLast two days to enter Zarop Summer Dress Giveaway
http://www.beingbeautifulandpretty.com/2014/06/giveaway.html
Keep in touch
www.beingbeautifulandpretty.com
www.indianbeautydiary.com
pierwsza i ostatnia propozycja najbardziej mi się podobają. Ja mam m.in. czarno złoty kostium kąpielowy jednoczęściowy i kilka bikini. moim problemem jest już tylko głównie brzuch
OdpowiedzUsuńPierwsza i ostatnia propozycja najbardziej przypadły mi do gustu. Reszta wydaje mi się zbyt mało kobieca :)
OdpowiedzUsuńnie wiem w sumie czemu, ale najbardziej spodobało mi się pierwsze zdjęcie ;) taki klasyczny strój.
OdpowiedzUsuńJa już wybrałam swój strój na lato ;) dwuczęściowy
Pierwsza i ostatnia propozycja bardzo mi się spodobały
OdpowiedzUsuńJa mam strój 1częściowy, bo też nie wyobrażam sobie siebie w stroju 2częściowym ;) Czasem, jak jakaś kobieta ma bikini, a rozmiar nieco większy, wygląda to po prostu niesmacznie. Jednak podziwiam czasem takie osoby, że mają tyle dystansu i tak się ubierają ;) Nie wszystkie z zaprezentowanych przez Ciebie propozycji mi się podobają, ale 1 i strój z simplyyours są cudowne ;)
OdpowiedzUsuńJa też je podziwiam, ja się bardzo krępuję. W SPA jeszcze daję radę, ale na plaży czy na basenie to już było by ciężko :)
UsuńŚwietne te stroje :) osobiście bardzo podoba mi się ten biały strój i na to ta sukienka (?) i ten z czerwoną górą :) sama bym takie założyła :))
OdpowiedzUsuńczekam na zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku raczej nie zahaczę o żadną plażę ;/ całe wakacje w pracy ! Ale najbardziej podoba mi się pierwsza i ostatnia opcja ! :)) także w tym roku nawet nie zaopatrzam się w jakikolwiek stój ;(
OdpowiedzUsuńWersja z kolorowym pareo (?) najbardziej mi się podoba ;) Alternatywy bardzo fajne ;)
OdpowiedzUsuńJestem średnich (dla niektórych na pewno mega dużych) rozmiarów i na plażę czy na basen ubieram się w majteczki kąpielowe i stanik ;)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ta stylizacja z pastelową zwiewną tuniką :)
ja nie lubię strojów jednoczęściowych :)
OdpowiedzUsuńale ten ostatni jest świetny :)
Ja w zeszłym roku kupiłam sobie fajne tankini ;) bluzka na cieniutkich szeleczkach z dość dużym dekoltem i bokserkowate majtki z wysokim stanem ;) wszystko z takiego "strojowego" materiału. Bluzka w żywych kolorach z motywem kwiatowym, majtki jednokolorowe. Bardzo fajnie się czuję, bo zakrywa coś na punkcie czego mam najwięcej kompleksów - mój brzuch -.-
OdpowiedzUsuńJa też najbardziej wstydzę się brzucha, dlatego też wybrałam tankini :)
UsuńJeśli natura by mnie obdarzyła takimi apetycznymi kształtami to na plażę wybrałabym strój nr. 2 chociaż w szortach może być gorąco to dziewczyna po prostu fajnie wygląda, oraz ostatni strój, moim zdaniem najlepszy :) A że jestem raczej koścista ;) to wybrałam bikini w jasnym kolorze z falbanami aby wyeksponować biust - udowodnić, że go mam ;D Bo coś tam jest! :D Serio :P oraz biodra ;)
OdpowiedzUsuńpani na trzecim zdjęciu powinna chyba podciągnąć wyżej ramiączka, bo jej biust się wydaje być... jakiś taki dziwny xD a co z tym strojem co mówiłaś, że go kupiłaś? bo ja go w końcu nie widziałam xD
OdpowiedzUsuńStrój prawdopodobnie jest zrobiony po prostu dla pań większych o małym biuście, a ta za zdjęcia ma spory biust :P Ja kupiłam tankini :)
Usuńfaktycznie, stroje które prezentujesz są świetne ;) i o wiele ładniej wyglądają niż bikini na osobach Plus Size ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądają takie pulchniejsze kobietki w odpowiednio dobranym stroju - przynajmniej fałdki nie wystają :) Ważne, żeby dopasować odpowiednio do swojej figury :)
OdpowiedzUsuńjak widać rozmiar nie ma znaczenia, ładnie na plaży może wyglądać każdy :)
OdpowiedzUsuńJa mam bikini, ale jeszcze plus size nie jestem ;D choć i tak nie lubię pokazywać się w stroju kapielowym ;D a te fatałaszki mi się bardzo podobają ;D
OdpowiedzUsuńJa stawiam na bikini, jutro własnie lub w piatek lece sie zaopatrzyc! Czuje sie dziwnie w stroju jednoczęsciowym.
OdpowiedzUsuńa co do Twoich propozycji, podoba mi się ta z podpisem simplyyours :)
Z Twoją figurą kochana to tylko bikini! :)
UsuńJa jeszcze nie mam stroju na ten rok. Ale stawiam na coś w stylu pierwszego zdjęcia ;) Uważam, że nie powinnam wciskać się w bikini ;d choć mam naprawdę śliczne, ale poczeka na lepsze czasy ;d
OdpowiedzUsuńBardzo fajny temat :)
OdpowiedzUsuńMi się osobiście podoba wersja pierwsza i trzecia najbardziej choć chyba właśnie trójeczka jest moją faworytką :)
Ja nie jestem plus size, więc czekam na kolejny post :)
OdpowiedzUsuńten pierwszy wydaje mi się najlepszy :) jestem drobna więc wybieram bikini i to też ze względu na to, że ładniej się w nim ciało opala ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem taką L/XL i brzuch na plaży jakoś daje radę zakryć, największy problem mam jednak z ukryciem galaretowatych nóg. Masz na to jakiś sposób?
OdpowiedzUsuńWidzialam dwie panie - jedna miała taki strój sukieneczke do połowy uda, bardzo kobieca :) a druga kapala sie w szortach takich czarnych podobnych do tych z fotki na gorze, ale mniej pizamowych. Tez fajnie to wyglądało :) ja w tym roku niestety byłam galaretka w samoopalaczu :p
UsuńOooo, widzę propozycje dla mnie :D. Ja jeszcze nie myślę o kostiumach bo w głowie mam egzaminy :D.
OdpowiedzUsuńhehe... podoba mi się opcja 1 i 5... muszę pomyśleć o czym takim na wakacje:P
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że cudownie spędzacie czas:)
:*:*:*
uważam że super! mam nadzieje że i w Polsce osoba niewymiarowa będzie mogła mieś wybór, a nie, że założyli sobie producenci: kobieta odtąd dotąd, a jak się nie mieści to jej problem. Chciałabym by to szybko się zmieniło.
OdpowiedzUsuńW tym roku o strój kąpielowy się martwić raczej nie będę, bo jadę do Finlandii, a tam w jeziorze kąpać się raczej nie będę :D Choć raz próbowałam i powiem jedno -ZIMNOOO :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, też bym chciała :(
UsuńA najbardziej podoba mi się wersja nr 3 :))
OdpowiedzUsuńJedyneczka mi się najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńRewelacja,ostatni kostium bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJa często zasłaniam uda jakimś szalem. Po pierwsze tak czuję się bardziej komfortowo,a po drugie taka chusta stawi ciekawy dodatek :)
Ja mam od x lat tankini całe brązowe podobne do tego: http://www.swimwear365.co.uk/products/s-oliver-turquoise-print-underwired-tankini/_/A-453052_12DD
OdpowiedzUsuńMieszkam kilka km od morza i kiedyś co chwila jeździłam się poopalać. Od kilku lat bardzo rzadko wybieram się nad morze - a to brak czasu, a to brak pogody i na końcu chęci :P
Ostatni stroj jest sliczny 😌
OdpowiedzUsuńfajne stroje :)
OdpowiedzUsuńJa swojego stroju jeszcze nie mam, bo czekam na promocje : )
OdpowiedzUsuńPierwszy i ostatni jak najbardziej mi się podoba. Ja zawsze stawiam na bikini, bo w jednoczęściowym stroju nie czuję się dobrze, ale noszę rozmiar S :) Najważniejsze, żeby dana osoba czuła się dobrze w danym stroju :)
OdpowiedzUsuńnajbardziej mi się jedyneczka podoba:)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem dla dziewczyn plus size najlepszą opcją będzie tankini, ale z odpowiednio długą koszulką żeby nic się nie wylewało od spodu ;) Wiele strojów jednocześciowych ma tylko jeden rozmiar (w sensie że np. XL a nie że biust ma miseczki mierzone osobno a talia osobno) i często z jednoczęściowym stroju biust jest spłaszczony a na brzuchu (jeśli mamy dość duży) strój jest mocno opięty i dodatkowo go powiększa.
OdpowiedzUsuńMasz rację, te stroje często są bardzo źle zrobione, ja mam mam spory biust i niestety do każdego stroju muszę zakładać stanik, bo żaden strój mi nie utrzyma biustu albo będzie wyskakiwał bokami :P
UsuńBaskinkowy strój jest cudny i tak, jak nie lubię jednoczęściowych to nawet bym go założyła. Ale właśnie - większość strojów ma schrzaniony stanik, przez co już wolę założyć bikini i mocniej się związać. A znowu takie super dopasowane stroje z dużymi miseczkami też kosztują odpowiednio więcej. Ale najważniejsze to czuć się dobrze :)
OdpowiedzUsuń