Cześć wam :)
Było już denko, teraz pora na nowości! Nawet nie wiecie jak ja lubię te początki nowego miesiąca! Bo jest o czym pisać haha :)
No ale zapraszam, pokażę wam na co znowu sobie pozwoliłam, a w sumie w większości nie powinnam.
Cztery nowe woski Yankee Candle:
- Fruit Fusion
- Pink Dragon Fruit (to już Wasza wina!! bo tak chwalicie!!)
- Midnight Jasmine (paliłam już raz - jak dla mnie cudo! na chłodny wieczór zapach idealny)
- Fresh Cut Roses (również palony raz - piękny zapach róż, jak z ogrodu:) )
Każdy wosk kosztował 99p czyli 5zł.
Lancome Hypnose - to tylko miniaturka, ale powiem wam, że po paru użyciach stwierdzam, że jest super! (ok. 15zł)
L'oreal Triple Active Anti-Shine - wróciłam do tego kremu, bo po Vichy Normaderm chciałam coś pewnego. (promocja - ok. 15zł)
Jergens Cocoa Butter - to masełko także było w promocji więc wzięłam, przecenione z 20zł na 7 zł :)
Skin Wisdom Thermal Face Mask - zawrotne 25p czyli złotówka :D Równiez przecena :) Maska po nałożeniu daje uczucie niezwykłego ciepła, dziwna! Ale coś tam robi :)
Pisałam już o tych paskach wybielających 3D Crest Whitestrips, ale niedługo wrzucę pełną recenzję. Za 5 opakowań - 2 paski w środku zapłaciłam ok. 50zł.
Naturalne lawendowe mydełko, ładne, co? :) Cena ok 11zł
Women's Health, gazeta, w której według mnie nic nie ma i więcej jej nie kupię :-p i Elle, bo dodatkiem była miniaturka bazy Benefit Poressional. Obie gazety bodajże 20zł.
L'Occitane - Krem do stóp - miniaturka za 5 zł, serduszka kąpielowe firmy nieznanej za 5zł , słodkie są, ale trzebaby było wrzucić trzy dla efektu :-p i Olejek lawendowy za 7zł.
Benefit Bad Gal Lash z tego co wiem to również miniaturka, ale duża za 30zł i Malinowe ketony na odchudzanie za 15zł :D
Skin79 Super BB nowy koreański bebik :) I dwie próbeczki. 37zł
Clinique Repairwear Uplifting - 15ml za 30zł ciekawa jestem jak się sprawdzi :) Do kremu pani sprzedająca dorzuciła mi różowy błyszczyk firmy nieznanej i lakier do paznokci No7. Miło z jej strony :) Zamówiłam też pierwszy podkład mineralny, ale niestety w za ciemnym kolorze! Kosztował 25zł.
Rimmel Apocalips z przeceny w moim Tesco za 7zł, tak samo pomadka Nude od Kate i Rimmel Colour Rush. Obydwa również ok 7zł.
Cienie Lancome - cudowne! Już powoli przygotowywuję recenzję :) Zapłaciłam za nie 17zł. I znowu wrzuciłam zdjęcie mascary, wybaczcie :)
Baza od Misshy za 27zł z eBay i krem do stóp od Soap&Glory za 15zł.
Do tego wszystkiego, całkowicie wyleciało mi z glowy, u Wioli zobaczyłam bardzo jasny podkład od Maybelline i powiem wam, że wpadł mi do głowy niecny plan... Mam parę zbyt ciemnych podkładów i przydałoby się je rozjaśnić więc zamówiłam sobie ten kosmetyk (16zł) i powiem wam, że mój plan wypalił w 100% :D Dzięki Wiola! Zapomniałam zrobić zdjęcia ale jak wejdziecie do Wioli to zobaczycie jak to wygląda :) Rewelka!
No i to by było na tyle :) A jak u was z nowościami? Dużo się uzbierało?
44 komentarze:
Cześć!
Dziękuję za odwiedziny na moim blogu! Każdy komentarz niezmiernie mnie cieszy, a konstruktywna krytyka pomaga zauważyć co robię źle.
Chętnie odwiedzam wasze blogi i dodaje was do obserwowanych wieć jeśli spodoba się wam u mnie to także zapraszam do obserwacji.
Proszę - nie spamujcie, takie komentarze już na wstępie zostają usunięte. Prośby o klikanie w linki także nie będą akceptowane (co nie znaczy, że gdy was odwiedzę to w te linki nie poklikam jeśli wam zależy :) ).
Dziękuję i do zobaczenia u was :* :)
Obsługiwane przez usługę Blogger.
ciekawa jestem zapachu tych wosków:) zwłaszcza intensywności- miałam inne i tylko z 1 byłam zadowolona
OdpowiedzUsuńA to mydełko rewelacja- uwielbiam takie mydełka:)
Pink Sands - intensywność średnia, tak samo jak ten rożany, ale jasminowy juz lepiej:)
UsuńWidzę że też sporo nowości Ci wpadło ! ;) Ja woski póki co podziwiam tylko na blogach ! Póki nie przeprowadzę się postanowiłam ich nie kupować :D I tak mam masę rzeczy do przewiezienia :D
OdpowiedzUsuńJa też większość rzeczy kupiłam " na zapas " na pewno nie były to " niezbędne " rzeczy ;D
Nic nie miałam jeszcze :D
OdpowiedzUsuńNaturalne mydełko oglądałam, ale stwierdziłam, że i tak ma taki sam skład jak reszta, więc takie naturalne, że oho :D
Faktycznie jest o czym pisać hihi:) miłego używania:)
OdpowiedzUsuńyankee candle! <3 ostatnio kupiłam sobie dwa, świetne woski :D
OdpowiedzUsuńświetne nowości :) same rarytasy <3
OdpowiedzUsuńSuper nowości :) Bardzo lubię kremy BB firmy Skin79 :)
OdpowiedzUsuńIle kosmetyków, u mnie również sporo się nazbierało przez maj.
OdpowiedzUsuńfajne nowosci :) ja ostatnio malo na zakupy wychodzilam , ale juz mnie ciagnie ;)
OdpowiedzUsuńRóżowy smoczy owoc mam ale w formie świeczki, wosk mam jeden jedyny, a i to za bardzo nie mam gdzie go palić;/ Czas się chyba zaopatrzyć w kominek. I w Apocalips, ale to już jutro, bo paczka z nimi już czeka na mnie na poczcie ^^
OdpowiedzUsuńCzym są te ketony? Nazwa kojarzy mi się z ketonalem, ale to pewnie zła droga :)
Kiedyś przeglądałam Women's Health, ale do wszystkich gazet podchodzę sceptycznie. W większości reklamy zajmują więcej stron niż wartościowe artykuły. A reklamy mogę obejrzeć i w internecie, a nie płacić za nie.
Ja kupiłam sobie nie tak dawno kominek Yankee Candle i jestem z niego zadowolona, za 25zł w promocji (5 funtów).
UsuńKetony hmm,.. tabletki odchudzające :) CO do gazety zgadzam sie w 100%!!!
ciekawe nowości ;D czekam na recenzję :)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy ;)
OdpowiedzUsuńfajne nowosci :0
OdpowiedzUsuńa mydełko wygląda super i jeszcze jakby się usmiecha :)
też to zauważyłam :D
UsuńUrocze mydełko :) lubię takie kolorowe przyjemniaki
OdpowiedzUsuńmydełko cudowne :)
OdpowiedzUsuńchętnie przeczytam recenzję pasków wybielających :)
Super zakupy. Woski kupiłaś w świetnych cenach! :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mogłam pomóc :) A zakupy świetne! Ciekawa jestem tych cieni Lancome, bardzo lubię takie kolory ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa tych pasków wybielających. ;] Szkoda, że nowy numer Women's Health nieciekawy.
OdpowiedzUsuńMydełko lawendowe faktycznie wygląda przepieknie
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się koreański BB spisze
O w Tesco takie promocje? Fajnie, szkoda tylko że w moim większość kosmetyków jest pootwierana ;/
OdpowiedzUsuńNie wiem jak jest w Polsce, ale tutaj w UK gdy Tesco pozbywa się produktów, których już nie sprzedaje to idą po śmiesznych cenach ;)
UsuńŚwietne nowości.. a to mydełko - wspaniałe!
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego kremu BB,super zakupy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Wow sporo tych nowości:) Znam tylko Rimmel Apocalips i Kate :)
OdpowiedzUsuńja rozjaśniałam rimmelem zawsze podkłady : ) a yc mamy podobne gusta zapachowe : )
OdpowiedzUsuńO mamusiu ileś nakupiła ;) Po pierwsze to gdzie kupujesz Yankee Candle?! A teraz Ci napiszę co znam :P Krem z Loreala używam już od jakiegoś czasu i właśnie jest na wykończeniu, na razie mam go dość :D Paski wybielające też bardzo ciekawe, skoro są efekty ;> Ja kupuję wybielające pasty. Benefit, Benefit <3 No i Rimmel Color Rush muszę gdzieś w końcu dorwać :) Z S&G ja skusiłam się na scrub do ciała :) O nowościach napiszę już nie długo tylko przybyło mi ich bardzo duuużo ostatnio i muszę jakoś podzielić notki, żeby nie mieszać rusków z polakami i z pierdółkami z Bootsa ;)
OdpowiedzUsuńNa eBayu, zawsze :) Ale ponoć też są w Clinton Cards, no i w Tesco są na bank, ale same świeczki, wosków nie ma.
Usuńpatrząc na mydełko w pierwszej chwili nie wiedziałam co to jest ;D
OdpowiedzUsuńciekawe nowości, a najbardziej mnie zaciekawiły te paski wybielające :)
OdpowiedzUsuńpink dragon lubię :)
OdpowiedzUsuńWoski Yankee, Soap&Glory, mydełko lawendowe i paski White Strips- wszystko to dla mnie proszęęę <3
OdpowiedzUsuńFajne nowości, muszę sobie w końcu jakieś woski sprawić :)
OdpowiedzUsuńMidnight Jasmine - super. Fresh Cut Roses niesamowity normalnie zapach jak w kwiaciarni.... Pink dragon fruit jakoś miałam ale chyba bez rewelacji.
OdpowiedzUsuńTego ostatniego jeszcze nie paliłam, zobaczymy :)
UsuńSporo Kochana, sporo :) Mydelko faktycznie mega urocze :))) Czekam na recenzje paskow wybielajacych :) :*
OdpowiedzUsuńYc zazdraszczam troszeczkę :D
OdpowiedzUsuńa mydełko wygląda cudnie :)
MAM TĄ MASKĘ CO SIE NAGRZEWA CAŁKIEM PRZYJEMNE UICZUCIE:)))
OdpowiedzUsuńfajne produkty do ust, mimo, że robi się co raz cieplej nadal od czasu do czasu palę woski w kominku, lubię ładny zapach w domu
OdpowiedzUsuńCudownie pachną te świeczki :)
OdpowiedzUsuńsporo tego, ale nowości super ! :) ile wosków <3
OdpowiedzUsuńWosków zazdroszczę :D
OdpowiedzUsuń