335. / Akcja - Zapuszczamy włosy :)

70 comments
Cześć!
Trochę jestem późno z tym postem, ale chyba lepiej późno nić wcale! :D  I ja wzięłam udział w akcji u Eter czyli zapuszczamy włosy. Nigdy wcześniej nie brałam udziału w takim projekcie i ciekawa jestem ile centymetrów uda mi się zapuścić.


No ale przejdźmy teraz do moich włosów...

- odkąd skończyłam 16 lat zaczęłam farbować je na ciemne kolory - brąz, czekolada, czerń 
- w wieku 21 lat zaczęłam farbować na czerwono
- rok później... rozjaśniłam je, dwukrotnie przez co totalnie się spaliły, zniszczyły i ogólnie wieki zajęło mi doprowadzenie ich do ładu.
- wróciłam do ciemnego koloru, ale wciąż widzę prześwity (wy też zobaczycie na zdjęciach), farbowałam wiele razy i niestety, kolor wciąż się zmywa.
- obecnie próbuję znowu wrócić do czerwonego koloru, ale taki wiecie, nie jaskrawy, bardziej taka wiśnia;
(obecnie mam 24 lata, żeby nie było)

Włosy z natury mam dość mocne, lekkie fale, dość gęste i grube. No ale zniszczyłam je sobie, wiadomo. Ostatnio podcięłam na prawdę sporo, jakieś 15cm, nie żałuję, bo odrastają na prawdę zdrowe i dlatego też uznałam, że udział w akcji pomoże mi się zmotywować do jeszcze lepszego dbania o swoje kłaczki :)


Obecnie mierzą 53cm. (mierzone od czubka głowy)

Czego używam do pielęgnacji?
(Włosy myję co dziennie)


1. Olejek rycynowy, którym olejuję tylko skalp. (na wilgotnych włosach - raz w tygodniu)
2. Serum do włosów Tresemme z olejkiem arganowym (dwa razy w tygodniu)
3. Green Pharmacy - Jedwab do włosów, którym zabezpieczam końcówki


4. Mocno oczyszczający szampon do włosów Tresemme, który mimo, że wymaga użycia odżywki to nie przesusza i nie puszy włosów.
5. Maska do włosów łamiących się Tresemme. Mimo, że nie mam problemu z wypadaniem to jednak moje włosy są odrobinę łamliwe. (2-3 razy w tygodniu)


6. Brazylijska keratyna do włosów- zabieg keratynowy robię raz w tygodniu.
7. Odżywka bez spłukiwania od Joanny (nakładam ją 4 razy w tygodniu po myciu, wtedy gdy nie używam maski)


8. Gdy muszę wysuszyć włosy używam tego serum ochronnego od Johna Friedy, nie jest idealne, ale pomaga.
9. Olejuję długość olejkiem od Vatiki - Black Seed. Jak widzicie jest na wykończeniu więc zastąpię go niezawodnym olejem kokosowym. 

Dwa razy w tygodniu wykonuję masaż głowy (albo mój luby mi go robi :D:D), zamówiłam sobie szczotkę Tangle Teezer i mam zamiar olejować włosy cześciej niż raz w tygodniu.

I to by było na tyle. Co myślicie o mojej pielęgnacji? Jakieś rady?

Buziaki :*
Next PostNowszy post Previous PostStarszy post Strona główna

70 komentarzy:

  1. Myślę że jest całkiem fajnie. Ja jeszcze doprowadzam włosy do ładu bo narobilam sobie biedy od spania z gumka na włosach jak byłam nastolatka. Wiem że to karygodne ale to jest prawda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje włosy należą do tych, które schną kilka godzin dlatego aby ich nie suszyć jedyną radą jest położenie się spać z mokrą głową. Ale nie mogę ich związać, bo wtedy też nie wyschną więc jedyną radą jest spanie z ropuszczonymi, mokrymi włosami :( Więc też niedobrze.

      Usuń
  2. Powodzenia w zapuszczaniu. Moje włosy są teraz w dobrym stanie, a pielęgnację ograniczam do używania odżywki i czasem olejku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje wlosy wygladaja naprawde dobrze jak na to co przeszly! :) Co do suszenia to jezeli masz suszarke z chlodnym nawiewem to nie powinna ci zaszkodzic :) do jakiej dlugosci dazysz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam, mam, ale wtedy suszenie zajmuję mi grubo ponad godzinę. Moje włosy nie chcą schnąć, gdy wstaję po 8 godzinach to i tak są wciąż mokre.
      Chciałabym zapuścić tak do 80-90 cm :) Wiem wiem, marzenia :)

      Usuń
    2. Moje też suszą się wieki, dlatego ich nie suszę :D Zaplatam w warkocz z boku na noc i rano budze się tylko z lekko wilgotnymi włosami, które po pewnym czasie wysychają (zazwyczaj po godzinie są już całkowicie suche) ;)
      Trzymam kciuki za Twoje włosy :))

      Usuń
  4. Piękne masz włoski :) Też bym chciała żeby mój mi robił masaż głowy :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiem co to znaczy mieć spalone włosy, bo sama sobie kiedyś taką krzywdę zrobiłam, na szczęście przez regularne podcinanie udało mi się ich pozbyć i teraz mam ledwo lekkie pasemka na końcówkach :)
    Bardzo mi się podobają długie włosy, niestety najlepiej wyglądam w długości do ramion :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja ścięłam 15cm, więcej nie chcę, bo marzą mi się długie włosy, ale te prześwity mnie doprowadzają do szału :(

      Usuń
  6. Lubię Johna Friedę miałam próbki i teraz myślę o pełnych opakowaniach:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego serum akurat w 100% nie polecam, ale lubię maski do włósów tej firmy :)

      Usuń
  7. Calcium Panthotenicum jest dobre na wzrost włosów i nie tylko :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet nie wiem co to jest :P :O

      Usuń
    2. Jest to lek wydawany bez recepty, zawierający pantotenian wapnia, czyli przyswajalną formę witaminy B5 :). Witamina B5 jako koenzym A w organizmie bierze udział w wieeeeeluuuu reakcjach. M.in. przyspiesza wzrost włosów i poprawia ich stan, tak samo stan skóry :).

      Usuń
  8. Szalenie podobają mi się czerwone, wiśniowe włosy ^^ Ale wiem, co musiałabym zrobić ze swoimi włosami, żeby uzyskać na nich zadowalający odcień. Prześwity nie wyglądają tak źle, po prostu nieregularne ombre :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie to dobija, dlatego ostatnio praktycznie w ogóle nie rozpuszczam włosów :(

      Usuń
    2. Splecione włosy też są ładne. Ja całe lato przechodziłam w koczku i warkoczach, bo rozpuszczenie włosów w upały to był koszmar

      Usuń
    3. Ja też, wiem o czym mówisz :P Nie potrafiłabym rozpuścić włosów w upał :)

      Usuń
  9. włosy wyglądają bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja gdzieś w maju/czerwcu obcięłam włosy na ''bob'a'' teraz żałuje i chciałabym już wrócić do moich długich włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ładne masz włosy no i dość długie już:) Ja póki co zatrzymałam się na włosach do ramion i takie mi najbardziej odpowiadają:) Nominowalam Cię też do Liebster Blog Award, więc zapraszam po szczegóły:) Jak nie chcesz brać udziału to przepraszam:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj ja też się zagapiłam z akcją, teraz już chyba niestety na post za póżno ale dzielnie będę trzymać się planu zapuszczania! Do mojego ideału brakuje mi jeszcze 20cm :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne masz włosy, takie długie i gęste;) Ja też od pewnego czasu zapuszczam włosy. W październiku obcięłam je by zapuszczać:D Głupio brzmi ale taka prawda:D Od tamtej pory nawet ich nie podcinałam bo uznałam że nie ma potrzeby;) I nie farbowałam. Ostatnio kupiłam sobie wcierkę z Joanny i zobaczymy co będzie z tej współpracy. Mi włosy się zniszczyły po kuracji izotekiem:( Ale powoli jest coraz lepiej:)
    Też zastanawiam się nad powrotem do czerwieni:D Mam zamiar na dniach dodać posta właśnie o mojej pielęgnacji włosów, mam nadzieję że mi się uda;)
    No i trzymam kciuki by Twoje włosy rosły pięknie , szybko i zdrowo:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj nie takie długie, były o wiele dluższe, ale musiałam obciąć, z tego samego powodu co Ty, żeby zapuścić zdrowe :P

      Usuń
    2. Jak dla mnie długie;) Ja miałam trochę za ramiona i obcięłam na krótko:D
      Ano jak trzeba to trzeba;) Czasem trzeba się poświęcić:D

      Usuń
  14. mam ten jedwab z GP i jest świetny :):)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja również zapuszczam włosy. Kiedy piłam drożdże rosły szybciej niż kiedykolwiek. Pamiętam, że pomalowałam je 6 marca, a 23 marca miałam już odrosty jakieś 3cm. Zamierzam znów do tego wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja też teraz zapuszczam włosy. Po ich ścięciu zaczęłam mocniej o nie dbać, żeby odrastały w lepszej kondycji.

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja nie zapuszczam bo lubie swojego boba, ale jak ja złość włosy bardzo szybko mi odrastają:D w pon idę do fryzjera ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Aż wstyd bo żadnego produktu nie znam, no może prócz odżywki z joanny. Jak kiedyś rozjaśniałam to dużo dawały maseczki w protein mlecznych i ampułki kerastase, wiem że jeszcze wcierkę z jantaru w mojej pracy polecają, ale tą w ciemnej buteleczce. Jeszcze wiem że drożdże i siemię lniane bardzo popularne jest na porost.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje włosy strasznie lubią proteiny, już mam wypatrzoną fajną maskę, ale najpierw chciałabym uszczuplić zapasy :)

      Usuń
  19. Twoje włosy na pewno są w lepszej kondycji niż moje, a ja ani nie farbuję, ani nie prasuję.. nic a i tak są suche mimo wszelkich olejków itp ;(

    OdpowiedzUsuń
  20. Ooo, ja sie nie zapisałam do tej akcji, a tez aktualnie walcze o przyrost... :D

    OdpowiedzUsuń
  21. hm, a moze mi podasz linka, chetnie bym sie zapisala :)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://takbywlosminiespadlzglowy.blogspot.de/2014/08/zapuszczamy-wosy-niechaj-centymetry.html durna jestem, nie dodałam we wpisie wybacz :*

      Usuń
  22. Oooo nie mogę patrzeć na Twoje gęste, grube włosy! Są zdecydowanie zbyt piękne ! :D A tak na poważnie, ja mam bardzo cienkie i delikatne, zazdroszczę posiadaczkom grubych włosów. Trzymam za Ciebie kciuki, niech Ci włosy rosną jak na drożdżach ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana, ale zobacz jakie prześwity :( masakryczny kolor... wstydzę się ich strasznie :( a kiedyś były moją dumą.

      Usuń
  23. Ja też zapuszczam, choć ostatnio po lecie musiałam podciąć końcówki, ale cóż, to była konieczność :) Co to oleju kokosowego to mój hit, więc polecam go z całego serca :) za olejkiem rycynowym osobiście nie przepadam na moich włosach tak solo, jakoś ze sobą nie współgrają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam olejek kokosowy, w tygodniu muszę lecieć kupić, bo ten czarny się kończy :)

      Usuń
  24. Ja włosy myję co 2-3 dni a farbuję może raz na pół roku, ale mimo wszystkie nie s a już takie jak kiedyś. teraz częściej podcinam by rosły zdrowiej!

    OdpowiedzUsuń
  25. O patrz jesteśmy w tym samym wieku ;) Tez musze się zmusić do zapuszczania, chcę wcierać kozieradkę ale dopiero po chrzcinach bratanka i ostatnich egzaminach ;)
    Ładnie wyglądają. Ja też je zniszczyłam przez rozjaśnianie, choć fryzjer mógł mnie ostrzec przed tym co może stać się z włosami, bo przecież nie każdy wszystko wie, a wtedy aż tak dobrze o tym nie wiedziałam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja rozjaśniałam w domu, z chłopakiem... Tzn. on mi robił, wpadliśmy na mega durny pomysł, żałuję teraz.

      Usuń
  26. Ja od kilku lat farbuję włosy na czarno i też strasznie je sobie podniszczyłam...

    OdpowiedzUsuń
  27. masz bardzo ładne włosy :)
    też zapisałam się do tej akcji, ostatnio ścięłam bardzo dużo włosów (do grzywki, która już sporo odrosła) i chcę wrócić do dawnej długości :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja nie farbuję włosów ale ostatnio mam fazę na małe rozjaśnianie :D. Na szczęście nie widzę skutków ubocznych. Również myję włosy codziennie. Niestety nie mogę tego robić rzadziej :(. Powodzenia w zapuszczaniu :). Ja się zastanawiam nad ścięciem :D

    OdpowiedzUsuń
  29. Ależ gęste! :) mamy podobną długość :D cieszę się, że wzięłaś udział w akcji. :) :*

    OdpowiedzUsuń
  30. Powodzenia w akcji ;) ja bym nie obcieła 15 cm :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musialam. Były suche, splątane, spalone rozjaśniaczem :(

      Usuń
  31. Zazdroszcze Kochana tej grubosci i rownych koncow :) U mnie rowniez blond dlugo przebijal i farby szybko sie wyplukiwaly ;/ Co do pielegnacji, nie wysusza Ci wlosow po Joannie? Ma potencjalnie wysuszajacy alkohol w skladzie i u mnie przygoda z tym produktem nie skonczyla sie dobrze ;) 3mam kciuki za Twoje centymetry i ciesze sie, ze i Ty dolaczylas do akcji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma bardzo korzystny wpływ na moje włosy :) Są po niej gładkie, miękkie i łatwo się układają, aż sama się zdziwiłam, bo taka niepozorna się wydaje :)

      Usuń
  32. mi włosy zaczęły bardzo szybko rosnąć kiedy zaczęłam używać masek z Pillomaxu. Podobno na porost włosów dobre są tabletki Calcium Pantothenicum Jelfa, obecnie biorę je, ponieważ przepisała mi je dermatolog na cerę, ale liczę też, że może podziała na włoski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo już druga osoba poleca te tabletki, serio muszę o nich pomyśleć. A maski Pilomaxu niestety strasznie wysuszają mi włosy! Próbowałam trzech i z każdą to samo :(

      Usuń
  33. Bogatą przeszłość mają te Twoje włosy. Ale chyba każdy ma w jakimś momencie etap poszukiwania. Powodzenia w zapuszczaniu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja teraz staram się zafarbować na czerwono więc ten etap wciąż trwa :P

      Usuń
  34. Faktycznie widać przeswity, ten olejek z vatiki musze dorwać. A U Ciebie bym tylko zmieniła fakt, ze bardzo mało produktów odżywczych używasz. I zmniejszylabym ilośc silikonów : )

    OdpowiedzUsuń
  35. Też biorę udział w tej akcji. Życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Powodzenia, chociaż ja wolę podcinać dość sporo, co wielu osobom wydaje się być sprzeczne z ideą zapuszczania :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  38. Ja brałam udział w wakacyjnym zapuszczaniu włosów i muszę porównać efekty,
    Twoje włosy dużo przeszły ale i tak ładnie wyglądają .

    OdpowiedzUsuń
  39. Jak dla mnie masz piękne włosy, niestety ja mam z natury swoje bardzo cienkie :) Zaczęłam farbować w wieku 16 lat na wszystkie kolory świata i też trochę zajęło zanim mi się w miarę zregenerowały :)

    OdpowiedzUsuń
  40. cudnie wyglądają!
    Ja mam teraz cel pod pośladki:)

    OdpowiedzUsuń

Cześć!

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu! Każdy komentarz niezmiernie mnie cieszy, a konstruktywna krytyka pomaga zauważyć co robię źle.
Chętnie odwiedzam wasze blogi i dodaje was do obserwowanych wieć jeśli spodoba się wam u mnie to także zapraszam do obserwacji.

Proszę - nie spamujcie, takie komentarze już na wstępie zostają usunięte. Prośby o klikanie w linki także nie będą akceptowane (co nie znaczy, że gdy was odwiedzę to w te linki nie poklikam jeśli wam zależy :) ).

Dziękuję i do zobaczenia u was :* :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.