229. / Ingrid Cosmetics - Idealist - Puder w kamieniu

56 comments
Wtorek, wtorek! Jak ja lubię wtorki, bo to dzień wolny! :-) Nie poszłam dzisiaj na ostatnie zajęcia, bo nawet nie ma wykładu, jedynie takie spotkanie z wykładowcą, zadawanie pytań itd więc sobie odpuściłam :D Wakacje nadchodzą! Jeszcze tylko napisać raport na 2 tys słów, nauczyć się na egzamin i koooonieeeec! :D Zdam ten pierwszy rok na bank i to całkiem nieźle! :D 

No ale przejdę może do recenzji :)

 Ingrid Cosmetics - Idealist - Puder w kamieniu


Opis producenta
Delikatny puder z jedwabiem, którego kremowa formuła sprawia, że cera wygląda młodziej, jest gładsza i bardziej jędrna. Dzięki perfekcyjnie wyselekcjonowanym składnikom nadaje twarzy promienny, naturalny wygląd.


Cena: obecnie w sklepie on-line trwa promocja i kosztuje 6,99! :-D 

Moja opinia

Opakowanie mnie zadowala, jest całkiem solidnie wykonane. Jedynie nie domyśliłabym się, że pod pudrem jest gąbka, trochę ciężko to otworzyć, ale ja gąbki nigdy nie używam. 


Puder zamówiłam najjaśniejszy, bo bladzioch ze mnie straszny, chociaż muszę zacząć nakładać samoopalacz na twarz, bo ciało opalone, a twarz blada jak ściana :-p 

Po otwarciu urzekły mnie te napisy Ingrid - bardzo fajny pomysł! Puder nakładam pędzlem i niestety, trochę się osypuje przez co jego wydajność nie jest rewelacyjna, sądzę, że skończy mi się całkiem szybko.

Ale ale... powiem wam, że efekt po nałożeniu mnie trochę zaskoczył :D Buzia wydaje się o wiele gładsza, puder świetnie scala się z podkładem, skóra wygląda na prawdę zdrowo. Krycie według mnie jest wporządku, ale bez rewelacji, na pewno nie jest to puder, który da nam efekt maski, będzie bardzo naturalnie. 


Czy nadaje się dla cery tłustej? Sama nie wiem. Moja twarz szybko się świeci i robi się taka 'tłusta' i ten puder trochę sobie z tym nie radzi (ale mało który daje radę, niestety, może oprócz Stili, ale on kosztuje prawie 100zł)., ale po szybkiej poprawce buzia wraca do dobrego stanu.

Na zdjęciu zobaczycie, że mat jest całkiem niezły, ale niestety nie wytrwa wielu godzin.

Polecam go osobom o cerze normalnej, suchej, mieszane też dadzą sobie radę, bo puder nie zapycha, nie podrażnia, nie przyczynia się do powstawania żadnych niedoskonałości, ale pewnie będziecie musiały robić częstsze poprawki. Jest on jednak łatwy w obsłudze i te poprawki nie sprawiają mi większych problemów.


Podsumowując, za taką cenę nigdy w życiu nie miałam lepszego pudru z kamieniu. Lubię go, bo wygładza moją twarz i daje naturalny efekt. Wydajność nie jest rewelacyjna i trwałość też nie powala, ale cena według mnie rekompensuje wszystkie mankamenty i polecam wam wypróbowanie tego pudru na własnej skórze, może was zaskoczyć :)

Ocena: 4/6


Serdecznie zapraszam was na stronkę gdzie zobaczycie wszystkie kosmetyki, które firma ma w ofercie, bogaty wybór i na prawdę niskie ceny!

Verona
I do polubienia fanpage'u na Facebook'u :)

Znacie ten puder? :-) Jakie są wasze ulubione? :-)


Fakt, że otrzymałam produkt za darmo w żaden sposób nie wpłynął na rzetelność mojej recenzji.
Next PostNowszy post Previous PostStarszy post Strona główna

56 komentarzy:

  1. Mam chyba taki sam ! I dopiero zaczęłam go używać ! Więc ciężko mi cokolwiek stwierdzić . Zobaczymy jak z tym matowieniem sprawdzi się u mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja na razie jestem wierna pudrowi ryżowemu z paese:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze go nie miałam ale już czytałam kilkakrotnie na jego temat :) dość ciekawy choć dla cery mieszanej i tłustej może być nie wystarczający;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Powiem Ci, że ja dalej nic z Ingrid nie testowałam:) czaiłam się na ich płyn micelarny kiedyś;) u mnie też egzaminy i prace zaliczeniowe za pasem. Ja skończę rok, jak zdam matematykę:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę. Ja dzisiaj na uczelni od 8 do 19 :(. A egzaminy dopiero w połowie czerwca.
    Pudru nie znam. Mam cerę mieszaną więc może by się u mnie sprawdził :). Mój ulubieniec to puder z Max Factor.

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mam ulubionego pudru w kamieniu, bo zazwyczaj mój makijaż to podkład + sypki puder mineralny :) moja twarz nie świeci się nawet w upalny dzień więc nie widzę potrzeby, aby kombinować z tym w kamieniu, ale jestem kobietą i nie byłabym sobą gdybym nie posiadała takowego w swojej torebce, mam z Oriflame z Giordani Gold :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od dawna zastanawiam się nad pudrem mineralnym, ale jakoś nie zdecydowałam się jeszcze na zakup. Na pewno nadrobię bo mam zniżkę do Benefit :)

      Usuń
  7. Cena z pewnością zachęca do zakupu :)

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja nie wiem czy dla niego chciałabym swój ukochany puder z sensique zdradzić : p

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam tego pudru. W zasadzie marki całej nie znam:) Ale Twoja recenzja mnie zachęciła! Wygląda świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Za tą cenę to warto wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nigdy nie miałam tego pudru, ale cena faktycznie zachęcająca.

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie czeka w koljce do zużycia, mam chyba podobny typ cery, więc jestem ciekawa jak sprawdzi się u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie znam, ale jak ostatnio widziałaś - bardzo się polubiłam z ich różem. Puder wydaje mi się być trochę zbyt żółty, dla mojej prosiaczkowej karnacji (:p), ale słyszałam sporo dobrego na temat ich podkładów i zamierzam kiedyś w końcu spróbować.
    Już życzę powodzenia na egzaminie i gratuluje zdanego roku!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Troszkę żółty jest, to prawda, ale wciąż bardzo jasny, na szczęście :)
      Dziękuję :*

      Usuń
  14. Wow jak pięknie matuje:) Miałam kiedyś puder z Ingrid i mnie również odpowiadał, chociaż szału nie było ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ładna szata graficzna opakowania. Też zdecydowałabym się na najjaśniejszy kolor. Fajny trick z tą ukrytą gąbeczką .

    OdpowiedzUsuń
  16. Musze go zapamiętać,ciekawy puder:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Też mam jakiś puder z tej firmy i bardzoooo lubie.

    OdpowiedzUsuń
  18. bardzo lubię kosmetyki Ingrid, ale tego pudru jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. efekt fajny, po opisie sądzę, że faktycznie warto wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kusi mnie i to nawet bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja nie mam przekonania do pudrów.

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie znam ;) Raczej nie uzywam pudrow, chyba, ze "na wyjscia". Ostatnimi czasy bambusowy z Hean ;) Na co dzien wylacznie podklad Maybelline i jest ok., choc po kilku godzinach sie swiece ;)
    Super, ze masz juz prawie wakacje :) Zdolna Dziewczyna z Ciebie, wiec jasne bylo, ze zaliczysz pozytywnie rok :D!

    OdpowiedzUsuń
  23. kochana, Twoja buzia nie potrzebuje żadnego pudru!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. potrzebuje :( trochę mam zaczerwienień i wypryski znowu powychodziły :(

      Usuń
  24. Nie miałam tego pudru,ale dostałam z tej firmy róż i kuleczki i jestem bardzo zadowolona :)
    dobra jakość za niską cenę SUPER :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. mam ten puder, albo w nowszej albo w starszej wersji bo inaczej wygląda, pisałam o nim dzisiaj i u mnie sprawdza się bardzo dobrze i bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  26. ja chyba jeszcze nie mam jednego wielkiego faworyta :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Moja siostra go posiada i jest zadowolona ;3
    Zapraszam :
    unnormall.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja szczerze mówiąc nie znałam tego pudru, ale w ogóle jakoś ostatnio zraziłam się pudrami w kamieniu i przerzuciłam się na te sypkie, obecnie testuję puder z Manhatanu, jak na razie sprawuje się całkiem nieźle, a mam cerę mieszaną, więc czasami jest wyzwaniem. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie nie miałam tego pudru, dobrze że jesteś z niego zadowolona:)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja tam wolę mój ukochany Manhattan'owski puder :D Też jest tani, a matowi cerę na długi czas :) P.S. Serdecznie zapraszam do wzięcia udziału w rozdaniu na moim blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  31. "twarz blada jak ściana"- no wiesz, są różne ściany... ;]
    Ja chyba znów zrezygnuję na wakacje z makijażu i będę robiła go tylko okazjonalnie. Więc jak ktoś ujrzy wypłosza, to pewnie będę właśnie ja ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. biała szpitalna ściana haha :P ja się często nie maluję gdy wychodzę do sklepu albo na siłownię, do pracy koniecznie muszę, czułabym się goła :P

      Usuń
  32. Czuję, że na mnie mimo wszystko mógłby być za ciemny ;-) Ale jego właściwości mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Lubię takie pudry, które wyglądają naturalnie na twarzy.
    Ten puder bardzo ładnie prezentuje się na twojej buzi!
    Ja obecnie używam pudru sypkiego z Dr.Hauschka.
    Puder ten zapewnia mi matową cerę przez cały dzień, ale mam wrażenie, że trochę wysusza moją mieszaną cerę, zwłaszcza na policzkach i skroniach, gdzie skóra jest sucha...
    Więc dalej rozglądam się za czymś innym ;-)

    OdpowiedzUsuń
  34. A próbowałaś puder bambusowy z Biochemii Urody? Paese też chyba taki ma :) Na mojej mieszanej, skłonnej do przetłuszczania się cery świetnie się sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Puder całkiem nieźle wygląda. Ja niestety nie używam takich produktów :)

    OdpowiedzUsuń
  36. w takim razie muszę wypróbować :) fajny się wydaje :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Rzadko używam puder, bo zawsze go tak nałożę że nie wygląda to dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Wygląda ok, ja sypkiego nie używam, podklad mi wystarcza.

    OdpowiedzUsuń
  39. O, zaskoczyłaś mnie... bo zawsze uważałam, że Ingrid to nic dobrego :P
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Póki co nie używam pudrów,ale pewnie w niedalekiej przyszłości poznam się z nim bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nigdy o nim nie słyszałam. :)
    Moim ulubionym pudrem jest matujący z Sensique - miłość wieczna :D
    U mnie byle wytrwać do końca maja, a już mam dosyć, bo wiem, że ten weekend będzie z życia wyjęty, ech. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie słyszałam o tym pudrze, popatrzę jak będę w Polsce :P

      Usuń
  42. Nigdy nie używałam tego kosmetyku, ani podobnych z innej firmy ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  43. Jak dotąd nie miałam, używam pudru matującego sensique. Jest tani i dobrze matuje.

    OdpowiedzUsuń
  44. Faktycznie wygląda nieźle :) Ja właśnie kończę z Maybelline puder w kamieniu :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Hi, I log on to your blog like every week. Your humoristic style is witty,
    keep up the good work!

    Check out my site: Lily Fisher is jolly ()

    OdpowiedzUsuń

Cześć!

Dziękuję za odwiedziny na moim blogu! Każdy komentarz niezmiernie mnie cieszy, a konstruktywna krytyka pomaga zauważyć co robię źle.
Chętnie odwiedzam wasze blogi i dodaje was do obserwowanych wieć jeśli spodoba się wam u mnie to także zapraszam do obserwacji.

Proszę - nie spamujcie, takie komentarze już na wstępie zostają usunięte. Prośby o klikanie w linki także nie będą akceptowane (co nie znaczy, że gdy was odwiedzę to w te linki nie poklikam jeśli wam zależy :) ).

Dziękuję i do zobaczenia u was :* :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Obsługiwane przez usługę Blogger.