Cześć :)
Jak większość kobiet bardzo dużą uwagę zwracam na pielęgnacje twarzy, szczególnie dlatego, że przez większość dnia noszę makijaż i moja skóra nie do końca może sobie oddychać świeżym powietrzem :-)
Jak pielęgnuję swoją skórę:
RANO
Myję twarz Vichy Normaderm (bardzo lubię ten żel, można go używać 2 razy dziennie, nie wysusza, a skóra twarzy wygląda o wiele zdrowiej) po czym nakładam krem na dzień, pod makijaż tylko i wyłącznie Avon Sensitive Botanicals - świetny, lekki krem, który nie natłuszcza mojej skóry i nie powoduje, że się świeci. Polecam każdej kobiecie, która ma cerę mieszaną i potrzebuję dobrego kremu. Nie spodziewałabym się tak dobrego produktu od Avon'u.
WIECZOREM
Jeźeli mam wielkiego lenia - zmywam makijaż chusteczkami do demakijażu Clearasil, które są w tym na prawdę świetne :) Makijaż schodzi łatwo, mamy uczucie 'czystej' skóry (dla mnie bardzo ważne), do tego wydaję mi się, że twarz wygląda na bardziej matową i nie pojawiają się nowe wypryski. Jedynie co mnie denerwuje, że ostatnie chusteczki (4-5) są już wyschnięte i muszę otwierać nowe opakowanie.
Jeżeli nie zmywam makijazu chusteczkami to robię to żelem Clean & Clear - Exfoliating Daily Wash. Bardzo fajnie otwiera pory, bardzo rzadko wyskakują mi pryszcze, wągrów nie mam prawie wcale.
Krem na noc... To zależy, najczęściej Nivea Visage - Pure & Natural, do różnych typów cery. Bardzo dobry jak dla mnie, nie wysusza, nie zatyka mi porów, nie sprawia, że skóra rano jest tłusta i świecąca, a wrecz przeciwnie, wygląda na wypoczętą i odżywioną. Czasami używam Garnier Ultra Lift, ale jak dla mnie jest trochę za ciężki...
DODATKOWA PIELĘGNACJA
Peeling - co dwa dni, jak dla mnie najlepszy to ten z Avon - Pore Penetrating, zamówiłam ostatnio kolejne opakowanie, nigdy mnie nie zawodzi, na prawdę świetnie oczyszcza, dobry dla osób o cerze tłustej i mieszaniej, może być trochę za mocny dla osób o cerze suchej.
Maseczki - Avon Planet Spa - kocham! Pierwsza to Maseczka błotna z minerałami z morza martwego. Bardzo wydajna, używam jej w raz w tygodniu i pewnie starczy mi na kolejne 6 miesięcy :) Bardzo ładnie wygładza, znikają wągry, skóra wygląda zdrowo i świeżo. Bardzo fajna konsystencja i kolor :-p W ogóle nie wysusza!
Maseczki - Avon Planet Spa - kocham! Pierwsza to Maseczka błotna z minerałami z morza martwego. Bardzo wydajna, używam jej w raz w tygodniu i pewnie starczy mi na kolejne 6 miesięcy :) Bardzo ładnie wygładza, znikają wągry, skóra wygląda zdrowo i świeżo. Bardzo fajna konsystencja i kolor :-p W ogóle nie wysusza!
Druga to Maseczka do twarzy z glinką z serii Turkish Thermal Baths. Ostatnio zamówiłam ją po raz trzeci tak bardzo ją lubię. Zwężone pory, skóra ładnie rozjaśniona, nie wysusza, bardzo łatwa w aplikacji i zmywaniu. Nakładam również raz w tygodniu :)
Czasami używam też toniku z Lancome, ale w sumie to nie przepadam za tonikami, za bardzo wysuszają moją skórę, ten z Lancome jest jedynym, który tak na prawdę spełnia swoje zadanie, ale jest trochę drogi :(
Moją największą zmorą są takie zaczerwienienia i moja twarz zawsze wygląda na zmęczona, czy polececie jakieś dobre produkty na to żeby skóra wreszcie odżyła?
Może coś z natury, jakieś olejki na twarz na przykład:) Jestem z Camberley - to jakieś 1.5 h od Londynu:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
a może olejek arganowy? myślisz, że coś da? :)
UsuńMyślę, że warto spróbować:) Używam olejek arganowy do włosów, a ostatnio spróbowałam na twarz i byłam mile zaskoczona:)
Usuńja go kupiłam do włosów, ale jest dla mnie zdecydowanie za ciężki i strasznie je przetłuszcza, spróbuję na twarz! dzięki!
UsuńCześć Kochana, rozgościłam się u Ciebie na dobre :*
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
Ja uwielbiam do twarzy kosmetyki Loreala ;) Ale ażda z nas ma swoje potrzeby ;) produktów do skóry, aby ją ożywić niestety nie znam, bo nie używałam nigy takich:(
OdpowiedzUsuńa polecasz coś konkretnego? :)
UsuńBardzo lubię te kosmetyki których używasz, a najbardziej piling do buzi z Avonu, miałam już naprawdę wiele, w różnych ramach cenowych, ale zawsze skruszona wracam do niego. Jest najlepszy :)
OdpowiedzUsuńteż tak uważam :) kiedyś miałam jeden z Vichy i powiem, że działanie takie samo, nie warto przepłacać.
UsuńNa zaczerwienienia produkty z La Roche :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
właśnie widziałam je w ShinyBox, które sobie zamówiłam, mam nadziieję, że je dostanę :-p
UsuńJa również używam tego żelu z Vichy :)
OdpowiedzUsuńAle jeśli chodzi o maseczki, kremy, toniki i peelingi to moja pielęgnacja wygląda trochę inaczej :D
Krem to albo Sylveco albo Orientana, peeling tylko z Orientany (najlepszy i naturalny!), tonik to najtańsza ogórkowa Ziaja a maseczki różne. Głównie glinkowe :) Makijaż lubię zmywać płynami micelarnymi :)
nie mam tutaj dostepu do Ziaji, a bardzo żałuję, ich produkty są na prawdę super, co do Orientany to postaram się namówić mamę żeby mi kupiła i wysłała, bo bardzo zaciekawiły mnie te produkty :)
UsuńMonika to zajrzyj tutaj i my możemy w UK mieć Ziaję:
Usuńhttp://www.twojekosmetyki.co.uk/
bardzo Ci dziękuję! na pewno coś sobie zamówię od razu! :) :*
Usuńzgadzam się, peeling a avonu jest świetny ! :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tym kremem z Avonu do skóry mieszanej ;)
OdpowiedzUsuńCo do pielęgnacji - używasz sporo produktów, które mogą skórę wysuszać, może pomogłoby położyć większy nacisk na nawilżanie? Np zamienić maseczki na nawilżające. Też mam skórę mieszaną, ale jeśli po peelingu nałożę maseczkę z glinki to owszem, skóra jest oczyszczona, wygładzona i pory zwężone, ale jednocześnie czasem pojawia się przesuszenie i podrażnienie. Jeśli taką drastyczną kurację stosujesz co dwa dni to może to być zbyt męczące dla skóry ;)
to myślisz, że np. peeling połączony z maseczką nawilżającą? spróbuję tego, dzięki za radę!
Usuńja mam straszne problemy z cera, wiec ciezko mi znalezc cos do twarzy co sie sprawdzi:)
OdpowiedzUsuńja przed zakupem zawsze wchodzę na wizaż albo jakąś inną stronkę i czytam recenzję, teraz mam zamiar pójść do takiego sklepu gdzie panie dobierają mi produkty do cery, ale to będzie trochę kosztowało, bo najczęściej są do kosmetyki od Clinique albo Lancome... mam zamiar kupić te małe testery i zobaczyć jak zadziałają, a później jak coś powoli kupić całą serię pielęgnacyjną.
UsuńJa niestety nie mogę myć twarzy wodą więc wszelkie pianki, żele, mleczka itd odpadają :( na szczęście znalazłam oparcie w dwufazach których nie muszę zmywać :) ewentualnie wykończę chusteczką i koniec zabawy. Z jednej strony to dobrze ale z drugiej uwielbiam testować nowe produkty więc moja cera jest tu pewnym ograniczeniem. Bardzo ciekawy blog, cieszę się,że się na niego natknęłam :) W wolnej chwili zapraszam również do mnie,ja co prawda dopiero zaczynam ale mam nadzieje ze znajdziesz też coś ciekawego dla siebie :)
OdpowiedzUsuńhmm, a co jest nie tak z Twoją cerą? czy jest aż tak wrażliwa?
UsuńMuszę się wreszcie skusić na jakąś maseczkę z Planet Spa
OdpowiedzUsuńpolecam :) tanie i robia swoje :)
UsuńMiałam ochotę na ten vichy ;-)
OdpowiedzUsuńsuper jest :) mam zamiar dokupic sobie resztę produktów z tej serii :)
UsuńDziękuję za rady w sprawie odchudzania, wiec mowisz że 2 razy w tygodniu ćwiczeń wystarczy ale prze godzine conajmniej:) Pozdrawiam, dodaję Twój blog do obserwowanych:)
OdpowiedzUsuńwiesz, najlepiej jest ćwiczyć 4 razy w tygodniu :) ale jeżeli nie ma się na to czasu to lepiej ćwiczyć 2 dni, a dłużej niż 4 dni, a krócej, bo tak na prawdę dopiero po 20min jakichkolwiek ćwiczeń nasz organizm je zauważa :) naczytałam się mnóstwa książek, naoglądałam filmików różnych, i szczerze mówiąc coś w tym musi być :)
Usuńja chodzę 4 razy w tygodniu na siłownie, uważam, że to wystarcza i nie ma po co się katować codziennie.
Masz świetnego bloga-będę tu częściej zaglądac :)
OdpowiedzUsuńDzięki za rady , chyba lecę po vichy. Obserwujemy ? Daj znać u mnie http://stroutfitter.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTeż lubie te kosmetyki z Avonu, chociaż pomarańczowy solutions kiedyś mnie uczulił :( Dziękuję za miłe odwiedziny i komentarz u mnie na blogu, pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za kosmetykami z Avonu, ale maseczkę z minerałami z morza martwego chętnie być wypróbowała...
OdpowiedzUsuń