Postanowiłam, że zrobię post z kosmetykami, których używam na co dzień, do pielęgnacji cery itd.
Victoria's Secret - Midnight Dare
Perfumowana mgiełka i balsam do ciała
Kocham ten zapach, jest na prawdę cudowny, zmysłowy, idealny dla każdej kobiety. Bardzo długo utrzymuję się na skórze. W zestawie był jeszcze żel pod prysznic. Kupione po świętach za połowę ceny czyli jedyne 7 funtów :)
Lancome - Cleanser & Toner
Garnier - Ultra lift
Jak widzicie Lancome mam tylko miniaturki, bo w sumie od dłuższego czasu używałam tonika Vichy, a te kupiłam na wypróbowanie. Clenserem usuwam makijaż, bardzo fajnie zmywa nawet tusz do rzęs, jest delikatny, nie podrażnia mi skóry. A tonik jak to tonik :) Swoje zadanie spełnia.
Nie zapłaciłam za te dwa kosmetyki dużo, były one w komplecie, kosztowały mnie około 8 funtów z przesyłką.
Krem Garnier wygrałam w konkursie (nigdy nie wygrywam niczego więc zdarzył się jakiś cud!). Polecam, jest na prawdę świetny. Moja skóra stała się bardziej jędrna i już nie wygląda na taką zmęczona jak zawsze. Ja używam go pod make-up i na noc (wiem, że nie powinnam...).
Vaseline
Skin so Soft Avon - Hand Cream
Derma - Facial Wipes
Nie rozstaję się z tą wazeliną, moje usta nienawidzą zimy. Pękają no i boli :( Wazelina zawsze mi pomaga... Najgorzej jak wyjdę z domu i zapomnę, wtedy wracam z ustami czerwonymi jak pomidor a później jest już tylko gorzej...Kosztowała 1,20.
Krem do rąk, najzwyklejszy, z Avonu, ale używam co pięć minut dosłownie, bo mam tak suche ręce, że już nie wiem co z nimi zrobić. Niech ktoś mi poleci jakiś dobry krem, najlepiej taki którym nasmaruje ręce przed snem, wstanę i będą piękne :-) Kupiony w promocji po funcie :)
Chusteczki do twarzy, zwykłe, żeby jedynie zmyć makijaż kiedy mam lenia na używanie toniku :) Kupione za mniej niż za funta w promocji :)
Nie chciało mi się iść do łazienki i cykać zdjęcia rzeczom które używam jak biorę kąpiel, ale pewnie kiedyś też wam pokażę :)
Buziaki i miłego dnia!
Masz sporo kosmetyków :) Też bym tyle chciała ;d
OdpowiedzUsuńFajny blog ;D
Obserwuję i liczą na to samo :)
http://matraczyta5.blogspot.com/
skuszę się chyba na mgiełkę od victoria's secret :)
OdpowiedzUsuńFajny blog :) Oczywiście zaobserwuję, bo wiedza o kosmetykach zawsze się przydaje.
OdpowiedzUsuńLiczę, że wpadniesz do mnie .
http://32litery-swiatksiazki.blogspot.com/
Oo tez sie zastanawiam na tymi mgielkami do ciala z Victoria's Secret bardzo mi sie podobaja :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że też tak sądzisz :D Również dodaję. :*
OdpowiedzUsuńNie udało mi się testować żadnego z powyższych kosmetyków, ale wyglądają kusząco ! Co do kremu do rąk - ja używam masła kakaowego z zjaji jest absolutnie niezastąpione ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńWspaniały blog :)Trzymam kciuki aby się szybko rozwinął :D Pozdrawiam.
Chętnie wypróbowałabym mgiełkę Victoria's Secret, większości blogerek się podoba, może i u mnie by się sprawdził ten aromat :)
OdpowiedzUsuń