Do założenia bloga tak na prawdę zainspirowały mnie inne blogi, kiedyś bawiłam się w photobloga itd, ale chyba już dawno z tego wyrosłam... Co do 'wyrastania'.
Mam 22 lata, tak, aż tyle, od prawie 4 mieszkam w Londynie. Pracuję, może kiedyś pójdę na studia (chciałabym studiować forensic psychology czyli coś w stylu psychologi kryminalnej). Szczęśliwie zakochana w Brytyjczyku (może kiedyś wrzucę fotki :-p), dzielę dwupokojowe mieszkanko na trzecim piętrze z dziewczyną z Kenii, która po prostu zadziwia mnie każdego dnia, ale o tym opowiem wam kiedy indziej.
O czym będzie ten blog? O życiu brzmi durnie, ale prawdopodobnie zamęczę was różnymi historiami z życia codziennego, a uwierzcie, jak zacznę pisać to nie mogę przestać. :)
Kocham modę, makijaż, kosmetyki, dobre jedzenie, muzykę, ... uwielbiam filmy, widziałam ich autentycznie setki więc pewnie o tym też będę pisać.
A co do mody, nie będzie typowo, nosząc rozmiar 18 (polskie 46? bodajże) nie jest wcale tak łatwo się ubrać jak wam się wydaję, ... a ja nie lubię chodzić na kompromisy. Nie zakładam szerokich swetrów i ogromnych bluz z kapturem. Staram się być 'stylowa' i na czasie.
Ale sami ocenicie jak mi to wychodzi...
Wrzucę wam coś z ostatnich dni, obiecuję, że lepszej jakości zdjęcia pojawią się wkrótce.
Buziaki,
Moni.
jeans jacket - dorothy perkins £25
t-shirt - river island £5
trousers - primark £13
shoes - New Look £18
Świetna stylizacja, powodzenia w dalszym blogowaniu ! ;)
OdpowiedzUsuńdziekuje :)
Usuńsuper spodnie:)
OdpowiedzUsuńhttp://velvetbambi.blogspot.com/
Fajnie,że zaczęłaś prowadzić bloga. Trzymam kciuki! :-)
OdpowiedzUsuńświetny look:)
OdpowiedzUsuńObserwuję Twoje posty już jakiś czas a dopiero teraz natrafiłam na Twój post przywitalny:)
OdpowiedzUsuńI wiesz co? Bardzo mi się podoba:) Swobodnie to zrobiłaś:)
Psychologią kryminalną mnie zaskoczyłaś:)
Jeśli lubisz czytać kryminały to polecam książki Cobena:) Czytaj i zgaduj kto jest winny:)
A jeśli lubisz oglądać to polecam serial The killing, który dziwnie jakiś mądra przetłumaczył na Polski jaki "dochodzenie":P Ja już w drugim odcinku zgadłam kto jest "winny".
Filmy psychologiczne uwielbiam:)
Ależ się rozpisałam:) i tyle miejsca Ci tu w Twoim kątku zajęłam:P
Buźka:*
Ojej... Monnie blondynka, ale fajnie! :)
OdpowiedzUsuń